Janusz P. stanie przed sądem. Grozi mu ogromna kara

Janusz P. został ponownie oskarżony o nielegalną reklamę alkoholu w internecie. Nie przyznał się do winy. Rok temu został skazany za ten sam czyn na karę grzywny w wysokości 80 tys. zł.
Janusz P. Janusz P. stanie przed sądem. Grozi mu ogromna kara
Janusz P. / fot. Wikimedia commons

Rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej prok. Szymon Banna przekazał, że w kwietniu br. prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko Januszowi P., którego oskarżono o nielegalne prowadzenie w serwisach Facebook i Instagram reklamy wódki.

W toku dochodzenia ustalono, że reklamy były wyświetlane użytkownikom w wieku powyżej 18. roku życia lub też – w wieku od 25 do 55 lat. Zasięg reklam wahał się (w zależności od konkretnej reklamy) od 1608 do 168 708 osób

– zaznaczył.

CZYTAJ TAKŻE: Marszałek Szymon Hołownia: Przewodniczący Duda mówił w bardzo racjonalny i zbieżny z moim poglądem sposób

Grozi mu ogromna kara

Podkreślił, że prowadzenie promocji alkoholi poza piwem jest objęte bezwzględnym zakazem. Za taki czyn grozi grzywna w wysokości od 10 tys. do nawet 500 tys. zł.

Prokuratura wyjaśniła, że bez znaczenia jest to, że alkohol był reklamowany nie np. na stronie internetowej, ale w serwisie Instagram czy Facebook, z których ten pierwszy jest obecnie jednym z najdynamiczniej rozwijających się serwisów społecznościowych.

W Polsce korzysta z niego ponad 28 proc. Polaków, a z Facebooka ok. 48 proc. Dostęp do obu serwisów jest bezpłatny i nie wymaga instalowania aplikacji ani nawet zakładania własnego konta.

Prokuratura zaznaczyła, że nie sposób zgodzić się z poglądem, jakoby materiały zamieszczane w mediach społecznościowych nie były "publicznie rozpowszechniane", lecz były one dostępne dla zamkniętego, z góry określonego i zdefiniowanego grona osób "obserwujących" dany profil.

Obserwowania profilu publicznego w serwisie Instagram nie wymaga akceptacji lub weryfikacji ze strony właściciela profilu. To prosta czynność techniczna – kliknięcie w ikonkę.

Co istotne, dostęp do wyżej wymienionych materiałów mają również osoby, które zaobserwują dany profil, już po dacie publikacji danej reklamy. Tym samym nie sposób uznać, że grupa osób obserwujących dany profil jest grupą zamkniętą, a materiały publikowane na wyżej wymienionych profilach – nie zostały publicznie rozpowszechnione

– przekazała prokuratura.

Zaznaczyła, że nie sposób również zgodzić się z wysuwanym w tego rodzaju sprawach argumentem, że wprowadzenie ograniczenia wiekowego (uniemożliwienie zapoznania się z daną reklamę przez osobę deklarującą wiek poniżej 18 lat) wyklucza możliwość uznania reklamy za materiał "publicznie rozpowszechniony".

CZYTAJ TAKŻE: Platforma nie zrezygnuje z prób zniszczenia projektu budowy CPK

Janusz P. oskarżony kolejny raz

Wyjaśniła, że zgodnie z obowiązującymi przepisami wiek adresata reklamy alkoholu ma istotne znaczenie jedynie w przypadku reklamy piwa.

"W przypadku pozostałych napojów alkoholowych – zakaz reklamy ma charakter bezwarunkowy (reklama nie może być kierowana zarówno do osób małoletnich, jak i pełnoletnich)" – dodała.

Przekazała także, że wymóg pełnoletności nie prowadzi do tak ścisłego zawężenia grupy odbiorców, aby można było stwierdzić, że reklama ma charakter prywatny, tj. niepubliczny.

"Zarówno serwis Instagram jak i Facebook w żaden sposób nie weryfikuje wieku swoich użytkowników, polegając jedynie na ich oświadczeniach. Tym samym każdy użytkownik, który chce zobaczyć określony materiał zastrzeżony dla osób pełnoletnich, nawet będąc niepełnoletnim, ma faktyczny dostęp do niego" – podkreśliła prokuratura.

Rok temu w maju warszawski sąd za reklamowanie alkoholu w internecie skazał Janusza P. na 80 tys. zł. grzywny.


 

POLECANE
Rosja doprowadziła do katastrofy ekologicznej. Wprowadzono stan wyjątkowy Wiadomości
Rosja doprowadziła do katastrofy ekologicznej. Wprowadzono stan wyjątkowy

Władze Rosji ogłosiły stan wyjątkowy na szczeblu federalnym po wycieku mazutu do Cieśniny Kerczeńskiej łączącej morza Czarne i Azowskie – podały w czwartek rosyjskie agencje, powołując się na oświadczenie resortu sytuacji nadzwyczajnych. Wyciek doprowadził do katastrofy ekologicznej.

Było mi wstyd. Maciej Stuhr przyznał to o swoim ojcu Wiadomości
"Było mi wstyd". Maciej Stuhr przyznał to o swoim ojcu

Ostatnio Maciej Stuhr wrócił na antenie wspomnieniami do swojego ojca Jerzego Stuhra, który zmarł w tym roku. Aktor zdobył się na szczere wyznania dotyczącego swojego sławnego rodzica.

Osiem gwiazdek i nie tylko. Brutalny atak na poseł PiS pilne
"Osiem gwiazdek i nie tylko". Brutalny atak na poseł PiS

Do niepokojącej sytuacji doszło w święta przed domem poseł Prawa i Sprawiedliwości Joanny Borowiak. Jej rodzina stała się celem brutalnego i wulgarnego ataku dziczy spod znaku ośmiu gwiazdek.

Igor Tuleya uderza w rząd Tuska: Chaos większy niż za PiS gorące
Igor Tuleya uderza w rząd Tuska: Chaos większy niż za PiS

Od nieco ponad roku rządzi Koalicja 13 grudnia zbudowana na hasłach "praworządności", "demokracji" i wsparciu sił zewnętrznych. Rządzi przy użyciu siły, oraz łamiąc zasady praworządności i demokracji. Jak się okazuje, niezadowolony jest jeden z jej "bohaterów", sędzia Igor Tuleya.

Straciłam rodzinę. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate pilne
"Straciłam rodzinę". Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate

Od czasu, kiedy świat obiegły informacje, że księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, zmaga się z wykrytym u niej rakiem, oczy całego świata skierowane są na Pałac Buckingham.

Mówił o sobie dziecko szczęścia. Nie żyje znany lekarz z ostatniej chwili
Mówił o sobie "dziecko szczęścia". Nie żyje znany lekarz

Media obiegły smutne wiadomości. Nie żyje lekarz kadry olimpijskiej i narodowej w piłce nożnej w latach 1970–1982. O śmierci poinformował jego brat.

Ten sondaż ujawnia dramatyczną prawdę pilne
Ten sondaż ujawnia dramatyczną prawdę

Pesymistyczne wnioski płyną z badań instytutu YouGov, opublikowanych w czwartek przez brytyjski dziennik "Guardian" w sprawie wojny na Ukrainie.

Sprawa Romanowskiego. Ziobro do Tuska: Zakłamany towariszcz Putina z ostatniej chwili
Sprawa Romanowskiego. Ziobro do Tuska: "Zakłamany towariszcz Putina"

Rosyjski atak na ukraińskie miasta stał się dla Donalda Tuska okazją do krytyki Viktora Orbana i Marcina Romanowskiego. Na wpis zareagował były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Padły ostre słowa.

IMGW wydał ostrzeżenie. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał ostrzeżenie. Oto co nas czeka

IMGW ostrzega, że obecna pogoda nie poprawi nam samopoczucia. Ponadto na niektórych obszarach Polski wystąpią mgły znacznie utrudniające widoczność i marznące mżawki

Chiny planują największą zaporę wodną na świecie. To potężne zagrożenie Wiadomości
Chiny planują największą zaporę wodną na świecie. To potężne zagrożenie

Władze Chin zatwierdziły projekt budowy największej zapory wodnej na świecie – podała w czwartek Agencja Reutera. Obawy co do projektu wyraziły położone w dolnym biegu rzeki Indie i Bangladesz.

REKLAMA

Janusz P. stanie przed sądem. Grozi mu ogromna kara

Janusz P. został ponownie oskarżony o nielegalną reklamę alkoholu w internecie. Nie przyznał się do winy. Rok temu został skazany za ten sam czyn na karę grzywny w wysokości 80 tys. zł.
Janusz P. Janusz P. stanie przed sądem. Grozi mu ogromna kara
Janusz P. / fot. Wikimedia commons

Rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej prok. Szymon Banna przekazał, że w kwietniu br. prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko Januszowi P., którego oskarżono o nielegalne prowadzenie w serwisach Facebook i Instagram reklamy wódki.

W toku dochodzenia ustalono, że reklamy były wyświetlane użytkownikom w wieku powyżej 18. roku życia lub też – w wieku od 25 do 55 lat. Zasięg reklam wahał się (w zależności od konkretnej reklamy) od 1608 do 168 708 osób

– zaznaczył.

CZYTAJ TAKŻE: Marszałek Szymon Hołownia: Przewodniczący Duda mówił w bardzo racjonalny i zbieżny z moim poglądem sposób

Grozi mu ogromna kara

Podkreślił, że prowadzenie promocji alkoholi poza piwem jest objęte bezwzględnym zakazem. Za taki czyn grozi grzywna w wysokości od 10 tys. do nawet 500 tys. zł.

Prokuratura wyjaśniła, że bez znaczenia jest to, że alkohol był reklamowany nie np. na stronie internetowej, ale w serwisie Instagram czy Facebook, z których ten pierwszy jest obecnie jednym z najdynamiczniej rozwijających się serwisów społecznościowych.

W Polsce korzysta z niego ponad 28 proc. Polaków, a z Facebooka ok. 48 proc. Dostęp do obu serwisów jest bezpłatny i nie wymaga instalowania aplikacji ani nawet zakładania własnego konta.

Prokuratura zaznaczyła, że nie sposób zgodzić się z poglądem, jakoby materiały zamieszczane w mediach społecznościowych nie były "publicznie rozpowszechniane", lecz były one dostępne dla zamkniętego, z góry określonego i zdefiniowanego grona osób "obserwujących" dany profil.

Obserwowania profilu publicznego w serwisie Instagram nie wymaga akceptacji lub weryfikacji ze strony właściciela profilu. To prosta czynność techniczna – kliknięcie w ikonkę.

Co istotne, dostęp do wyżej wymienionych materiałów mają również osoby, które zaobserwują dany profil, już po dacie publikacji danej reklamy. Tym samym nie sposób uznać, że grupa osób obserwujących dany profil jest grupą zamkniętą, a materiały publikowane na wyżej wymienionych profilach – nie zostały publicznie rozpowszechnione

– przekazała prokuratura.

Zaznaczyła, że nie sposób również zgodzić się z wysuwanym w tego rodzaju sprawach argumentem, że wprowadzenie ograniczenia wiekowego (uniemożliwienie zapoznania się z daną reklamę przez osobę deklarującą wiek poniżej 18 lat) wyklucza możliwość uznania reklamy za materiał "publicznie rozpowszechniony".

CZYTAJ TAKŻE: Platforma nie zrezygnuje z prób zniszczenia projektu budowy CPK

Janusz P. oskarżony kolejny raz

Wyjaśniła, że zgodnie z obowiązującymi przepisami wiek adresata reklamy alkoholu ma istotne znaczenie jedynie w przypadku reklamy piwa.

"W przypadku pozostałych napojów alkoholowych – zakaz reklamy ma charakter bezwarunkowy (reklama nie może być kierowana zarówno do osób małoletnich, jak i pełnoletnich)" – dodała.

Przekazała także, że wymóg pełnoletności nie prowadzi do tak ścisłego zawężenia grupy odbiorców, aby można było stwierdzić, że reklama ma charakter prywatny, tj. niepubliczny.

"Zarówno serwis Instagram jak i Facebook w żaden sposób nie weryfikuje wieku swoich użytkowników, polegając jedynie na ich oświadczeniach. Tym samym każdy użytkownik, który chce zobaczyć określony materiał zastrzeżony dla osób pełnoletnich, nawet będąc niepełnoletnim, ma faktyczny dostęp do niego" – podkreśliła prokuratura.

Rok temu w maju warszawski sąd za reklamowanie alkoholu w internecie skazał Janusza P. na 80 tys. zł. grzywny.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe