[Felieton „TS”] Woś: Zło dobrem zwyciężaj!

Nie mam absolutnie żadnych osobistych wspomnień związanych z księdzem Jerzym Popiełuszką. Nie wychowałem się też w cieniu wspomnień innych na jego temat. Nawet do żoliborskiego kościoła pod wezwaniem św. Stanisława Kostki trafiłem po raz pierwszy dopiero ładnych parę lat po tym, jak zamieszkałem w Warszawie.
 [Felieton „TS”] Woś: Zło dobrem zwyciężaj!

Ale „Zło dobrem zwyciężaj” zawsze jakoś mocno mnie trafiało. Chyba głównie przez niesamowitość tego przesłania. Życie uczy przecież, żeby je traktować „z barana”. Atakują cię? Nie odstawiaj nogi! Kontratakuj! Zaczepiają? Postaw się! Próbują zdominować? Spraw, żeby tego pożałowali. Ignorują? Pokaż im, z kim mają do czynienia, żeby im kapcie pospadały! Taka droga zazwyczaj popłaca. Bycie pieniaczem zwykle przynosi efekty. Stawianie się pozwala (z reguły) osiągnąć przynajmniej część zamierzonego celu. 

Czytaj także: Od dekarbonizacji do destrukcji. Jak Zielony Ład rujnuje kolejne sektory gospodarki

 

„Zło dobrem zwyciężaj”


 
A ten mówił coś dokładnie odwrotnego. Zło dobrem zwyciężaj. Nie eskaluj, nie nakręcaj konfliktu, nie przykładaj ręki do spirali przemocy. Ale jednocześnie nie rezygnuj, nie chowaj się za innymi, nie pozwalaj innym cię zdominować. Nie milcz. Nie udawaj, że nie istniejesz. Odpowiadaj. Ale po swojemu. A właściwie nawet nie po swojemu. Tylko właśnie dobrem. Nie tylko na dobro. Ale też na zło.
 
Oczywiście okoliczności śmierci patrona Solidarności dodają do tego niesamowitego przesłania jeszcze bardziej niesamowity wymiar autentyzmu. Przecież wiedział, że to, co robił, może się źle skończyć. Może niekoniecznie musiał zdawać sobie sprawę, że zapłaci za to życiem. Ale samotność, ataki, obmowa, niepewność, fizyczne zagrożenie – z tym musiał się ks. Popiełuszko liczyć. Jest taki fragment z jego zapisków, gdzie – cytuję z pamięci – powiada on tak: znowu byli u mnie, przestrzegali, mówili, żebym przestał. Ale przecież ja nie mogę przestać. I co by to miało znaczyć „przestań”? 
 
Historia jest pełna postaci, które wybrały drogę oporu. Wielu z nich pociąga swoją egzotyką. Popiełuszko jest z tej samej półki, co oni. Ale jest jednocześnie arcypolski. Ludowy, robotniczy, patriotyczny, solidarnościowy. Warto to dostrzec, zanim w poszukiwaniu autorytetów podążymy gdzieś na drugi koniec świata. 
 
Popiełuszko jest też bardzo demokratyczny. Dla wierzących – jako bardzo głęboki i autentyczny kapłan – stanowi symbol oczywisty. Dla patriotów też. Ale przecież jego przesłanie nadaje się i dla zwykłych współczesnych normalsów. Nawet tych niechętnych Kościołowi czy nawet celebrowaniu polskości. Niedawno w miniserialu Amazon Prime „Modern love” widziałem postać dziewczyny, która kierowała się w życiu dewizą przekornego radzenia sobie z problemami. Gdy spotkało ją coś niemiłego, to ona dla następnej osoby była ostentacyjnie miła. Nie dorabiała do tego żadnej duchowej ideologii. Ale twierdziła, że żyje jej się łatwiej. W gruncie rzeczy ona też działała według dewizy ks. Jerzego. Nawet o tym nie wiedząc. 

Czytaj także: [Felieton „TS”] Okraska: Nie mają chleba? Niech jedzą „beauty”!

 

Zemsta nigdy nie kończy się nasyceniem


 
Życie w demokratycznym społeczeństwie wymaga godzenia ze sobą wielu interesów i wrażliwości. Biedni i bogaci, realiści i idealiści, młodzi i starzy, prości i uczeni, prawaki i lewaki. Ich różnorodność trzeba cały czas mieścić w tym jednym obrazku. Inaczej społeczeństwo, w którym żyjemy, stanie się nieznośnym miejscem. A przecież zawsze może być gorzej, niż jest dziś. Bo krzywdy mają skłonność do samonakręcania. Zemsta nigdy nie kończy się nasyceniem.
 
„Zło dobrem zwyciężaj” niesie nadzieję, że nie musimy tego wszystkiego przegrać. Dobrze, że mamy ks. Popiełuszkę tak blisko i pod ręką. 


Wesołych świąt Wielkiejnocy dla wszystkich czytelników „Tygodnika Solidarność”!

 


Tekst ukazał się w nowym numerze „Tygodnika Solidarność” dostępnym już od środy w kioskach. 

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>

 

 

Gruzja - Albania - Rumunia - Słowenia /// Walia - Szwecja - Finlandia - Macedonia

 


 

POLECANE
Kwota wolna od podatku. Tusk: Nie sądzę, żeby to było możliwe w 2027 r. z ostatniej chwili
Kwota wolna od podatku. Tusk: Nie sądzę, żeby to było możliwe w 2027 r.

– Pracujemy nad kwotą wolną od podatku. Nie sądzę, żeby to było możliwe już w 2027 r. – oświadczył w środę w programie "Fakty po Faktach" premier Donald Tusk.

10 lat prezydentury Andrzeja Dudy. Nie reprezentował salonów, pozostał bliski zwykłym Polakom z ostatniej chwili
10 lat prezydentury Andrzeja Dudy. Nie reprezentował "salonów", pozostał bliski zwykłym Polakom

Dziesięć lat temu nikt nie wiedział, jak wiele wyzwań przyniesie przyszłość. Dziś można śmiało powiedzieć: prezydentura Andrzeja Dudy była trudna, ale dla Polski dobra.

Tusk prowokuje w TVN24: Mówię do pana Nawrockiego żeby sobie zanotował z ostatniej chwili
Tusk prowokuje w TVN24: "Mówię do pana Nawrockiego żeby sobie zanotował"

Wybory prezydenckie w Polsce wygrał kandydat obywatelski popierany przez PiS i Solidarność Karol Nawrocki. Od tamtej pory Donald Tusk i środowiska wokół niego skupione kwestionują wynik wyborów i usiłują sprowokować nowego Prezydenta RP.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Katowice modernizują zabytkowe kamienice przy ul. 11 Listopada – informuje miasto. Inwestycja ma potrwać 18 miesięcy.

Departament Stanu USA nałożył sankcje na sędziego brazylijskiego SN, który prześladuje byłego prezydenta Bolsonaro z ostatniej chwili
Departament Stanu USA nałożył sankcje na sędziego brazylijskiego SN, który prześladuje byłego prezydenta Bolsonaro

Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na sędziego Sądu Najwyższego Brazylii Alexandre de Moraesa za poważne naruszenia praw człowieka – poinformował Sekretarz Stanu USA Marco Rubio.

Kidawa-Błońska uderza w koalicjanta: W cztery oczy się z nim nigdy nie spotkam z ostatniej chwili
Kidawa-Błońska uderza w koalicjanta: "W cztery oczy się z nim nigdy nie spotkam"

Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska nie przebierając w słowach uderzyła w swojego koalicjanta z PSL wicemarszałka Michała Kamińskiego.

Cudzoziemiec zdemolował sklep. W zatrzymaniu pomogła pani Katarzyna, która wcześniej zatrzymała złodzieja z Kolumbii z ostatniej chwili
Cudzoziemiec zdemolował sklep. W zatrzymaniu pomogła pani Katarzyna, która wcześniej zatrzymała złodzieja z Kolumbii

36-letni obywatel Finlandii został zatrzymany w Kościerzynie po tym, jak rozbił szybę wystawową w jednym ze sklepów. Wcześniej miał też kraść i nie płacić w lokalach. Mężczyzna trafił do aresztu – grozi mu do 5 lat więzienia.

Przewodnicząca KRS: min. Żurek zawiesił cześć kierownictwa sądu. Jaki jest cel takiej decyzji? z ostatniej chwili
Przewodnicząca KRS: min. Żurek zawiesił cześć kierownictwa sądu. Jaki jest cel takiej decyzji?

Dagmara Pawełczyk-Dwoicka napisała na platformie X, że ma informację o nowej decyzji ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Jak pisze przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa, "zawiesił on część kierownictwa Sądu Okręgowego w Sosnowcu". Mężem jednej z zawieszonej sędzi jest również sędzia, orzekający "w sprawie umorzenia postępowania karnego, w którym minister Żurek miał status pokrzywdzonego (jednego z wielu)". Mec. Pawełczyk-Dwoicka napisała również, co jej zdaniem może być celem takiego działania.

Rekordowe wydatki Niemiec na inwestycje. Rząd podjął decyzję z ostatniej chwili
Rekordowe wydatki Niemiec na inwestycje. Rząd podjął decyzję

Niemiecki rząd przyjął w środę projekt budżetu na przyszły rok oraz kilkuletni plan finansowy. Przewidziano rekordowe wydatki na inwestycje, które mają wynieść w 2026 roku 126,7 mld euro.

Skażona woda w kranach. Sanepid wydał komunikat z ostatniej chwili
Skażona woda w kranach. Sanepid wydał komunikat

Woda w kranach mieszkańców powiatu Nidzicy (woj. warmińsko-mazurskie) nie nadaje się ani do picia, ani do gotowania. Potwierdziły to badania Sanepidu.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Woś: Zło dobrem zwyciężaj!

Nie mam absolutnie żadnych osobistych wspomnień związanych z księdzem Jerzym Popiełuszką. Nie wychowałem się też w cieniu wspomnień innych na jego temat. Nawet do żoliborskiego kościoła pod wezwaniem św. Stanisława Kostki trafiłem po raz pierwszy dopiero ładnych parę lat po tym, jak zamieszkałem w Warszawie.
 [Felieton „TS”] Woś: Zło dobrem zwyciężaj!

Ale „Zło dobrem zwyciężaj” zawsze jakoś mocno mnie trafiało. Chyba głównie przez niesamowitość tego przesłania. Życie uczy przecież, żeby je traktować „z barana”. Atakują cię? Nie odstawiaj nogi! Kontratakuj! Zaczepiają? Postaw się! Próbują zdominować? Spraw, żeby tego pożałowali. Ignorują? Pokaż im, z kim mają do czynienia, żeby im kapcie pospadały! Taka droga zazwyczaj popłaca. Bycie pieniaczem zwykle przynosi efekty. Stawianie się pozwala (z reguły) osiągnąć przynajmniej część zamierzonego celu. 

Czytaj także: Od dekarbonizacji do destrukcji. Jak Zielony Ład rujnuje kolejne sektory gospodarki

 

„Zło dobrem zwyciężaj”


 
A ten mówił coś dokładnie odwrotnego. Zło dobrem zwyciężaj. Nie eskaluj, nie nakręcaj konfliktu, nie przykładaj ręki do spirali przemocy. Ale jednocześnie nie rezygnuj, nie chowaj się za innymi, nie pozwalaj innym cię zdominować. Nie milcz. Nie udawaj, że nie istniejesz. Odpowiadaj. Ale po swojemu. A właściwie nawet nie po swojemu. Tylko właśnie dobrem. Nie tylko na dobro. Ale też na zło.
 
Oczywiście okoliczności śmierci patrona Solidarności dodają do tego niesamowitego przesłania jeszcze bardziej niesamowity wymiar autentyzmu. Przecież wiedział, że to, co robił, może się źle skończyć. Może niekoniecznie musiał zdawać sobie sprawę, że zapłaci za to życiem. Ale samotność, ataki, obmowa, niepewność, fizyczne zagrożenie – z tym musiał się ks. Popiełuszko liczyć. Jest taki fragment z jego zapisków, gdzie – cytuję z pamięci – powiada on tak: znowu byli u mnie, przestrzegali, mówili, żebym przestał. Ale przecież ja nie mogę przestać. I co by to miało znaczyć „przestań”? 
 
Historia jest pełna postaci, które wybrały drogę oporu. Wielu z nich pociąga swoją egzotyką. Popiełuszko jest z tej samej półki, co oni. Ale jest jednocześnie arcypolski. Ludowy, robotniczy, patriotyczny, solidarnościowy. Warto to dostrzec, zanim w poszukiwaniu autorytetów podążymy gdzieś na drugi koniec świata. 
 
Popiełuszko jest też bardzo demokratyczny. Dla wierzących – jako bardzo głęboki i autentyczny kapłan – stanowi symbol oczywisty. Dla patriotów też. Ale przecież jego przesłanie nadaje się i dla zwykłych współczesnych normalsów. Nawet tych niechętnych Kościołowi czy nawet celebrowaniu polskości. Niedawno w miniserialu Amazon Prime „Modern love” widziałem postać dziewczyny, która kierowała się w życiu dewizą przekornego radzenia sobie z problemami. Gdy spotkało ją coś niemiłego, to ona dla następnej osoby była ostentacyjnie miła. Nie dorabiała do tego żadnej duchowej ideologii. Ale twierdziła, że żyje jej się łatwiej. W gruncie rzeczy ona też działała według dewizy ks. Jerzego. Nawet o tym nie wiedząc. 

Czytaj także: [Felieton „TS”] Okraska: Nie mają chleba? Niech jedzą „beauty”!

 

Zemsta nigdy nie kończy się nasyceniem


 
Życie w demokratycznym społeczeństwie wymaga godzenia ze sobą wielu interesów i wrażliwości. Biedni i bogaci, realiści i idealiści, młodzi i starzy, prości i uczeni, prawaki i lewaki. Ich różnorodność trzeba cały czas mieścić w tym jednym obrazku. Inaczej społeczeństwo, w którym żyjemy, stanie się nieznośnym miejscem. A przecież zawsze może być gorzej, niż jest dziś. Bo krzywdy mają skłonność do samonakręcania. Zemsta nigdy nie kończy się nasyceniem.
 
„Zło dobrem zwyciężaj” niesie nadzieję, że nie musimy tego wszystkiego przegrać. Dobrze, że mamy ks. Popiełuszkę tak blisko i pod ręką. 


Wesołych świąt Wielkiejnocy dla wszystkich czytelników „Tygodnika Solidarność”!

 


Tekst ukazał się w nowym numerze „Tygodnika Solidarność” dostępnym już od środy w kioskach. 

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>

 

 

Gruzja - Albania - Rumunia - Słowenia /// Walia - Szwecja - Finlandia - Macedonia

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe