Abp Jędraszewski o Wyklętych: Ich przelana krew jest dziś dla nas jednym wielkim wołaniem o wierność

– Ppłk. Łukasz Ciepliński i jego towarzysze broni zamordowani 73 lata temu nie ustali do końca w miłości do Boga i do ojczyzny. Dla nas dzisiaj ich przelana krew jest jednym wielkim wołaniem o wierność – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w czasie Mszy św. z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
abp Marek Jędraszewski Abp Jędraszewski o Wyklętych: Ich przelana krew jest dziś dla nas jednym wielkim wołaniem o wierność
abp Marek Jędraszewski / YT print screen/Archidiecezja Krakowska

Zdrada

Na początku homilii abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę, że kluczem do zrozumienia dzisiejszej liturgii Słowa jest „zdrada” – zdrada braci Józefa, zazdrosnych o miłość ojca oraz zdrada Jezusa przez Judasza, arcykapłanów i faryzeuszów. – Wiemy, że słowo „zdrada” nie jest ostatnim słowem ani w dziejach Józefa, ani w dziejach Chrystusa. Ponad ludzkimi zdradami, upadkami i grzechami jest jeszcze Boża Opatrzność, która – jak to się mówi – kreśli proste linie na krzywych ludzkich ścieżkach – zauważył metropolita krakowski podkreślając, że Jezus jest jak kamień odrzucony przez budujących, który stał się fundamentem dla budujących na Nim swoje życie. Od początków dziejów Kościoła świadczą o tym Apostołowie – Piotr i Paweł. – On jest tym, o którego potykają się wszyscy zdrajcy. I On jest też tym, który daje nadzieję, mimo – wydawałoby się – beznadziejnej sytuacji – dodawał arcybiskup.

Nadzieja

Odwołując się do dziejów Polski metropolita zwrócił uwagę na kontekst zdrady, co powodowało chylenie się ku upadkowi Rzeczypospolitej w wieku XVIII. Arcybiskup zaznaczył, że „nad tą zdradą górowało bohaterstwo i heroizm tylu córek i tylu synów polskiej ziemi, którzy oddawali dla ojczyzny wszystko, łącznie ze swoim życiem”. Ich postawa dawała nadzieję kolejnym pokoleniom na zmartwychwstanie Polski. W tym kontekście przywołał odczyt św. Urszuli Julii Ledóchowskiej z Kopenhagi w 1916 r.

Te dwa wątki – zdrady i nadziei w zmartwychwstanie i potęgę Rzeczypospolitej – z nową, dramatyczną siłą doszły do głosu pod koniec drugiej wojny światowej, kiedy jedną okupację zastąpiła druga. Polscy patrioci podjęli walkę. – To była walka beznadziejna – beznadziejna, gdy chodzi o ich własne życie, ale nie gdy chodzi o Rzeczpospolitą i o przyszłość Polski – podkreślał abp Marek Jędraszewski zwracając uwagę, że 1 marca obchodzimy jeden z najbardziej tragiczny momentów najnowszej historii Polski.

Ppłk Łukasz Ciepliński

Przypomniał, że 1 marca 1951 r. na Mokotowie zamordowano ppłk. Łukasza Cieplińskiego „Pługa”, żołnierza ZWZ-AK, prezesa IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” oraz sześciu jego najbliższych współpracowników. Zamordowano ich zdradziecko na sposób katyński – strzałem w tył głowy i „bardzo dbano o to, aby pamięć o nich nie przetrwała, a wśród tych, którzy mieliby o nich pamiętać, żeby łączyła się z przekleństwem; to ich – obrońców ojczyzny i bohaterów określono mianem zdrajców”.

Metropolita przywołał gryps, jaki ppłk. Łukasz Ciepliński napisał do swojego trzyletniego synka niedługa przed śmiercią. Arcybiskup zaznaczył, że był to zarówno testament dla Andrzejka, jak i dla jego współczesnych – Polaków lat 50. i 60. – To także testament dla nas, bo nakreślił ppłk. Łukasz Ciepliński bardzo wyraźną hierarchię wartości: „Odbiorą mi tylko życie. A to nie najważniejsze”, bo człowiek żyje wyższymi wartościami niż życie tylko czysto biologiczne, bo człowiek, bo oficer, bo żołnierz zwłaszcza żyje hasłem „Bóg – Honor – Ojczyzna” – mówił metropolita zauważając, że sens każdego z tych słów wybrzmiał w tym testamencie.

Niezłomni

– Wspominamy dziesiątki, setki tysięcy żołnierzy niezłomnych, których chciano wykląć z naszej historii, z naszej pamięci (…). Wspominamy ich z wdzięcznością i modlimy się za ich wieczne zbawienie i modlimy się także, aby ich sen, ich marzenie, ich nadzieja – jeszcze silniej – w niepodległą Polskę mogła się ziścić do końca – mówił arcybiskup zwracając uwagę, że niektórzy chcą wykreślić z nauczania historii Polski „najbardziej szlachetne i piękne wydarzenia i postacie”. – Tak, jakby tego wszystkiego nie było, i tak jakby dzisiejsza nasza wolność nie była owocem ich ogromnych cierpień, krwi i śmierci, jakby to w ogóle nie było ważne – zaznaczył metropolita.

Przytoczył też słowa bł. kard. Stefana Wyszyńskiego z 2 października 1980 r. o sumieniu narodu, „dzięki któremu naród może żyć, przetrwać, zwyciężyć” oraz fragment homilii św. Jana Pawła II wygłoszonej na krakowskich Błoniach 9 czerwca 1979 r. Ojciec Święty mówił wtedy: „Musicie być mocni tą mocą, którą daje wiara! Musicie być mocni mocą wiary! Musicie być wierni! Dziś tej mocy bardziej wam potrzeba niż w jakiejkolwiek epoce dziejów. Musicie być mocni mocą nadziei, która przynosi pełną radość życia i nie dozwala zasmucać Ducha Świętego! Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza niż śmierć, jak to objawił św. Stanisław i błogosławiony Maksymilian Maria Kolbe”.

– Ppłk. Łukasz Ciepliński i jego towarzysze broni zamordowani 73 lata temu nie ustali do końca w tej miłości do Boga i do ojczyzny. Dla nas dzisiaj ich przelana krew jest jednym wielkim wołaniem o wierność – zakończył abp Marek Jędraszewski.

pra


 

POLECANE
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Użyto śmigłowców z ostatniej chwili
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Użyto śmigłowców

– Ok. 400 ha terenu obejmuje pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym – poinformowała PAP w poniedziałek rano mł. ogn. Justyna Kłusewicz, rzecznik prasowy podlaskiego komendanta wojewódzkiego PSP. W nocy teren był monitorowany przy użyciu dronów, od rana w akcji znowu będą używane śmigłowce i samolot gaśniczy.

Setki strażaków walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Spłonęło już ponad 60 hektarów [WIDEO] z ostatniej chwili
Setki strażaków walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Spłonęło już ponad 60 hektarów [WIDEO]

Ponad dwadzieścia zastępów straży pożarnej bierze udział w gaszeniu pożaru suchych trzcinowisk w Biebrzańskim Parku Narodowym. Ogień wybuchł na styku powiatów augustowskiego i monieckiego, w okolicach wsi Kopytkowo. W akcji biorą też udział śmigłowce i samolot gaśniczy.

TVN: Zużyte niemieckie panele fotowoltaiczne, zamiast do recyclingu, trafiają do Polski z ostatniej chwili
TVN: Zużyte niemieckie panele fotowoltaiczne, zamiast do recyclingu, trafiają do Polski

Tysiące ton starych paneli fotowoltaicznych wjeżdża do Polski z Niemiec. Nadają się do utylizacji, ale Polacy je biorą za darmo. Są sprzedawane na rynku wtórnym jako tanie zamienniki, ale szybko trafiają na śmietnik – donoszą dziennikarze „Superwizjera” TVN24.

Wielkanocne zawieszenie broni na Ukrainie. Jest nowy komunikat Kremla z ostatniej chwili
Wielkanocne zawieszenie broni na Ukrainie. Jest nowy komunikat Kremla

Prezydent Rosji Władimir Putin nie wydał rozkazu przedłużenia wielkanocnego zawieszenia broni w Ukrainie – podał w niedzielę Reuters, powołując się na oświadczenie rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa. Rozejm ma obowiązywać do północy (godz. 23 w Polsce) z niedzieli na poniedziałek.

Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

W minionym tygodniu odkryto próbę przemytu dwóch osób w południowej Brandenburgii. Kierowca pojazdu wylegitymował się polskim dokumentem pobytowym – informuje w komunikacie niemiecka policja.

Dantejskie sceny w Jerozolimie. Chrześcijanie przedarli się pod Grób Chrystusa Wiadomości
Dantejskie sceny w Jerozolimie. Chrześcijanie przedarli się pod Grób Chrystusa

Wg doniesień zagranicznych mediów, izraelska policja w Wielką Sobotę blokowała wiernym dostęp do Bazyli Grobu Pańskiego. Z nagrań udostępnionych w mediach społecznościowych wynika jednak, że ostatecznie chrześcijanie licznie przedostali się pod grób Jezusa Chrystusa.

Załamanie pogody w Poniedziałek Wielkanocny? Oto najnowsza prognoza Wiadomości
Załamanie pogody w Poniedziałek Wielkanocny? Oto najnowsza prognoza

W niedzielę i poniedziałek temperatura wyniesie do 24 st. C. W Śmigus-dyngus na północy kraju wystąpią opady deszczu, a na zachodzie burze. W czasie burz porywy wiatru wyniosą do 60 km/h - powiedział PAP synoptyk IMGW Michał Kowalczuk.

Nieoficjalnie: Wściekłość w sztabie Trzaskowskiego. Na celowniku Hołownia polityka
Nieoficjalnie: Wściekłość w sztabie Trzaskowskiego. Na celowniku Hołownia

Jak donosi w niedzielę Onet.pl, w sztabie Rafała Trzaskowskiego panuje wściekłość na Szymona Hołownię. Marszałek Sejmu zjawiając się na debacie w Telewizji Republika rzucił piach w tryby kampanii kandydata KO i odmienił dynamikę kampanii. 

Rosyjskie prowokacje nad Morzem Bałtyckim. Jest reakcja Wielkiej Brytanii z ostatniej chwili
Rosyjskie prowokacje nad Morzem Bałtyckim. Jest reakcja Wielkiej Brytanii

Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii poinformowało w niedzielę, że dwa brytyjskie myśliwce przechwyciły rosyjskie samoloty nad Morzem Bałtyckim w pobliżu przestrzeni powietrznej sojuszu NATO. Do dwóch odrębnych zdarzeń doszło we wtorek i czwartek.

Jest komunikat ws. kontuzji Roberta Lewandowskiego. Złe wieści z Barcelony z ostatniej chwili
Jest komunikat ws. kontuzji Roberta Lewandowskiego. Złe wieści z Barcelony

Barcelona w niedzielnym komunikacie przekazała, że Robert Lewandowski doznał kontuzji mięśnia uda. Klub nie podał, jak długo polski piłkarz nie będzie zdolny do gry, ale hiszpańskie media szacują, że leczenie potrwa około trzech tygodni. Oznacza to, że Lewandowski przegapi finał Pucharu Króla z Realem Madryt i przynajmniej jeden z półfinałowych meczów Ligi Mistrzów z Interem Mediolan.

REKLAMA

Abp Jędraszewski o Wyklętych: Ich przelana krew jest dziś dla nas jednym wielkim wołaniem o wierność

– Ppłk. Łukasz Ciepliński i jego towarzysze broni zamordowani 73 lata temu nie ustali do końca w miłości do Boga i do ojczyzny. Dla nas dzisiaj ich przelana krew jest jednym wielkim wołaniem o wierność – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w czasie Mszy św. z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
abp Marek Jędraszewski Abp Jędraszewski o Wyklętych: Ich przelana krew jest dziś dla nas jednym wielkim wołaniem o wierność
abp Marek Jędraszewski / YT print screen/Archidiecezja Krakowska

Zdrada

Na początku homilii abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę, że kluczem do zrozumienia dzisiejszej liturgii Słowa jest „zdrada” – zdrada braci Józefa, zazdrosnych o miłość ojca oraz zdrada Jezusa przez Judasza, arcykapłanów i faryzeuszów. – Wiemy, że słowo „zdrada” nie jest ostatnim słowem ani w dziejach Józefa, ani w dziejach Chrystusa. Ponad ludzkimi zdradami, upadkami i grzechami jest jeszcze Boża Opatrzność, która – jak to się mówi – kreśli proste linie na krzywych ludzkich ścieżkach – zauważył metropolita krakowski podkreślając, że Jezus jest jak kamień odrzucony przez budujących, który stał się fundamentem dla budujących na Nim swoje życie. Od początków dziejów Kościoła świadczą o tym Apostołowie – Piotr i Paweł. – On jest tym, o którego potykają się wszyscy zdrajcy. I On jest też tym, który daje nadzieję, mimo – wydawałoby się – beznadziejnej sytuacji – dodawał arcybiskup.

Nadzieja

Odwołując się do dziejów Polski metropolita zwrócił uwagę na kontekst zdrady, co powodowało chylenie się ku upadkowi Rzeczypospolitej w wieku XVIII. Arcybiskup zaznaczył, że „nad tą zdradą górowało bohaterstwo i heroizm tylu córek i tylu synów polskiej ziemi, którzy oddawali dla ojczyzny wszystko, łącznie ze swoim życiem”. Ich postawa dawała nadzieję kolejnym pokoleniom na zmartwychwstanie Polski. W tym kontekście przywołał odczyt św. Urszuli Julii Ledóchowskiej z Kopenhagi w 1916 r.

Te dwa wątki – zdrady i nadziei w zmartwychwstanie i potęgę Rzeczypospolitej – z nową, dramatyczną siłą doszły do głosu pod koniec drugiej wojny światowej, kiedy jedną okupację zastąpiła druga. Polscy patrioci podjęli walkę. – To była walka beznadziejna – beznadziejna, gdy chodzi o ich własne życie, ale nie gdy chodzi o Rzeczpospolitą i o przyszłość Polski – podkreślał abp Marek Jędraszewski zwracając uwagę, że 1 marca obchodzimy jeden z najbardziej tragiczny momentów najnowszej historii Polski.

Ppłk Łukasz Ciepliński

Przypomniał, że 1 marca 1951 r. na Mokotowie zamordowano ppłk. Łukasza Cieplińskiego „Pługa”, żołnierza ZWZ-AK, prezesa IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” oraz sześciu jego najbliższych współpracowników. Zamordowano ich zdradziecko na sposób katyński – strzałem w tył głowy i „bardzo dbano o to, aby pamięć o nich nie przetrwała, a wśród tych, którzy mieliby o nich pamiętać, żeby łączyła się z przekleństwem; to ich – obrońców ojczyzny i bohaterów określono mianem zdrajców”.

Metropolita przywołał gryps, jaki ppłk. Łukasz Ciepliński napisał do swojego trzyletniego synka niedługa przed śmiercią. Arcybiskup zaznaczył, że był to zarówno testament dla Andrzejka, jak i dla jego współczesnych – Polaków lat 50. i 60. – To także testament dla nas, bo nakreślił ppłk. Łukasz Ciepliński bardzo wyraźną hierarchię wartości: „Odbiorą mi tylko życie. A to nie najważniejsze”, bo człowiek żyje wyższymi wartościami niż życie tylko czysto biologiczne, bo człowiek, bo oficer, bo żołnierz zwłaszcza żyje hasłem „Bóg – Honor – Ojczyzna” – mówił metropolita zauważając, że sens każdego z tych słów wybrzmiał w tym testamencie.

Niezłomni

– Wspominamy dziesiątki, setki tysięcy żołnierzy niezłomnych, których chciano wykląć z naszej historii, z naszej pamięci (…). Wspominamy ich z wdzięcznością i modlimy się za ich wieczne zbawienie i modlimy się także, aby ich sen, ich marzenie, ich nadzieja – jeszcze silniej – w niepodległą Polskę mogła się ziścić do końca – mówił arcybiskup zwracając uwagę, że niektórzy chcą wykreślić z nauczania historii Polski „najbardziej szlachetne i piękne wydarzenia i postacie”. – Tak, jakby tego wszystkiego nie było, i tak jakby dzisiejsza nasza wolność nie była owocem ich ogromnych cierpień, krwi i śmierci, jakby to w ogóle nie było ważne – zaznaczył metropolita.

Przytoczył też słowa bł. kard. Stefana Wyszyńskiego z 2 października 1980 r. o sumieniu narodu, „dzięki któremu naród może żyć, przetrwać, zwyciężyć” oraz fragment homilii św. Jana Pawła II wygłoszonej na krakowskich Błoniach 9 czerwca 1979 r. Ojciec Święty mówił wtedy: „Musicie być mocni tą mocą, którą daje wiara! Musicie być mocni mocą wiary! Musicie być wierni! Dziś tej mocy bardziej wam potrzeba niż w jakiejkolwiek epoce dziejów. Musicie być mocni mocą nadziei, która przynosi pełną radość życia i nie dozwala zasmucać Ducha Świętego! Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza niż śmierć, jak to objawił św. Stanisław i błogosławiony Maksymilian Maria Kolbe”.

– Ppłk. Łukasz Ciepliński i jego towarzysze broni zamordowani 73 lata temu nie ustali do końca w tej miłości do Boga i do ojczyzny. Dla nas dzisiaj ich przelana krew jest jednym wielkim wołaniem o wierność – zakończył abp Marek Jędraszewski.

pra



 

Polecane
Emerytury
Stażowe