[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Polityczna polaryzacja i jej efekty

W ostatnim 40-leciu polityczna polaryzacja w Stanach Zjednoczonych przebiega szybciej niż w takich krajach jak Kanada, Wielka Brytania, Australia czy Niemcy. Efektem tego fenomenu są przede wszystkim powiększające się różnice rasowe w amerykańskim społeczeństwie. Donoszą o tym liczne badania takich uniwersytetów jak: Brown University i Stanford University.
Polaryzacja. Ilustracja poglądowa [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Polityczna polaryzacja i jej efekty
Polaryzacja. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Pokazują one, że polaryzacja społeczeństwa wzrosła gwałtownie w końcówce lat 70. Badania te jednak uciekają od odpowiedzi na prawdziwe pytania: Jaka jest rzeczywista cena politycznej polaryzacji? Jak polaryzacja wpływa na bezpieczeństwo społeczeństwa? I w jaki sposób spowalnia jego rozwój?

Marsz przez instytucje

A wszystko zaczęło się od artykułu Rudiego Dutschkego z 1967 r., w którym przedstawił on koncepcję „marszu przez instytucje”, przechwyconego potem przez szkołę frankfurcką, która z kolei zasłynęła ze sformułowania teorii krytycznej oraz badania podstaw marksizmu. Tak więc w wielu krajach rozpoczęto inżynierię instytucjonalną polegającą na wymianie elit z konserwatywnych na lewicowo-liberalne. Tak więc od czasów Billa Clintona do dziś trwa marsz przez instytucje, co absolutnie nie przeszkadza wychylaniu się wahadła wyborczego. W przypadku wygranej konserwatysty, pełni on swoją rolę w swoim gabinecie, jednak już po wyjściu na korytarz funkcjonuje na powrót w środowisku liberalno-lewicowym. Wszyscy przyzwyczaili się do odgrywania swoich ról i nawet najbardziej katolicka sekretarka ogłasza, aby w okresie świąt przynosić prezenty i ozdoby choinkowe o charakterze niereligijnym.

„Spinelli Group”

W Unii Europejskiej liberałowie poszli o krok dalej: „Spinelli Group” to inicjatywa powstała z myślą o ożywieniu dążenia do federalizacji Unii Europejskiej poprzez stworzenie sieci obywateli, think tanków, organizacji pozarządowych, naukowców, pisarzy i polityków, którzy wspierają ideę federalnej i zjednoczonej Europy. Oto krótki fragment z deklaracji programowej tej grupy: „To nie jest moment dla Europy, aby spowolnić integrację, ale przeciwnie – aby ją przyspieszyć. Historia Unii Europejskiej udowodniła, że to «więcej Europy», nie mniej, jest odpowiedzią na problemy, przed którymi stoimy. […] Nacjonalizm jest ideologią przeszłości. Naszym celem jest federalna i postnarodowa Europa, Europa obywateli.

Rozboje i kradzieże

Na nic więc listy byłych oficjeli FBI o zagrożeniu dla USA niekontrolowaną falą emigrantów sięgającą już 10 milionów osób, a usunięcie szefa Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego [odpowiedzialny za bezpieczeństwo wewnętrzne Stanów Zjednoczonych] Alejandro Mayorkasa jest niemożliwe. Duże sklepy masowo wycofują się z centrów wielkich miast. Wszędzie panoszą się rozboje i kradzieże, które po ostatnich zamieszkach w USA osiągnęły niebywałą skalę przy małym zaangażowaniu policji i prokuratury. Wzrost liczby przestępstw kryminalnych w wielkich miastach wymusza decyzję o pakowaniu się i opuszczaniu ukochanych miejsc. Scenariusze w wielu krajach są do siebie bardzo podobne. Rodzi się więc pytanie: co dalej z demokracją? Czy tak jak mówi Jan Rokita, czeka nas „ograniczony stan wyjątkowy”? Czy tak, jak to się dzieje w Polsce, czeka nas: forma swoistego eksperymentu liberalno-lewicowej autokracji?

 

 


 

POLECANE
W Norwegii dla mordercy śpiewają kolorowe ptaki tylko u nas
W Norwegii dla mordercy śpiewają kolorowe ptaki

To, co dzieje się w Norwegii w sprawie Andersa Breivika - masowego mordercy, który przed 13 laty pozbawił życia siedemdziesięciu siedmiu niewinnych ludzi i zranił trzystu dziewiętnastu, powinno wykluczyć Norwegię z grona cywilizowanych krajów.

Zawieszenie broni w Libanie. Biden i Macron mają ogłosić je w ciągu 36 godzin z ostatniej chwili
Zawieszenie broni w Libanie. Biden i Macron mają ogłosić je w ciągu 36 godzin

Jak podaje agencja Reutera, prezydenci USA i Francji Joe Biden i Emmanuel Macron mają w przeciągu 36 godzin ogłosić zawieszenie broni w wojnie, którą Izrael toczy przeciwko Hezbollahowi w Libanie.

MSZ Francji o decyzji MTK ws. Netanjahu: Respektujemy prawo międzynarodowe polityka
MSZ Francji o decyzji MTK ws. Netanjahu: Respektujemy prawo międzynarodowe

Rzecznik francuskiego MSZ Christophe Lemoine, komentując w poniedziałek nakaz aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu wydany przez Międzynarodowy Trybunał Karny, oznajmił, że Francja respektuje prawo międzynarodowe.

Nawrocki kandydatem na prezydenta. Błaszczak: Nigdy nie był w partii polityka
Nawrocki kandydatem na prezydenta. Błaszczak: Nigdy nie był w partii

W poniedziałek gościem Przemysława Szubartowicza w programie "Punkt Widzenia" w Polsacie News był Mariusz Błaszczak. Przewodniczący klubu parlamentarnego PiS został zapytany o kwestię bezpartyjności Karola Nawrockiego.

Biały Dom: Poważnie podchodzimy do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie z ostatniej chwili
Biały Dom: Poważnie podchodzimy do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie

Poważnie podchodzimy do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie, ale robimy wszystko, by zapewnić bezpieczeństwo naszym żołnierzom w Europie - powiedział w poniedziałek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. W sposób zawoalowany przyznał, że USA zezwoliły Ukrainie na używanie ATACMS wewnątrz Rosji.

Niemcy przygotowują się na ewentualny atak. Berlin wzoruje się na Polsce z ostatniej chwili
Niemcy przygotowują się na ewentualny atak. Berlin wzoruje się na Polsce

Niemiecka gazeta „Bild” poinformowała, że Berlin jest zaniepokojony ewentualnym atakiem Rosji na NATO. W tym celu niemieckie władze mają opracowywać plan budowy bunkrów.

KE egzekwuje prawo unijne. Platforma społecznościowa dla liberałów ma kłopoty z ostatniej chwili
KE egzekwuje prawo unijne. Platforma społecznościowa dla liberałów ma kłopoty

Rzecznik Komisji Europejskiej Thomas Regnier powiedział dziennikarzom w poniedziałek podczas briefingu w Brukseli, że platforma Bluesky narusza unijne przepisy dotyczące m.in. nakazu ujawniania informacji o liczbie użytkowników.

Protesty rolników w Europie. Ardanowski: Los rolnictwa europejskiego leży w polskich rękach tylko u nas
Protesty rolników w Europie. Ardanowski: Los rolnictwa europejskiego leży w polskich rękach

– Protesty rolnicze, moim zdaniem, będą się rozszerzały i będą miały coraz większy wpływ na rządy, jeżeli już nie na Komisję Europejską, to na rządy krajów członkowskich, żeby ratowały rolnictwo europejskie – mówi Jan Krzysztof Ardanowski w rozmowie z Moniką Rutke.

Serbia dalej od członkostwa w UE. Porażka dyplomatyczna Węgier polityka
Serbia dalej od członkostwa w UE. Porażka dyplomatyczna Węgier

Węgry zamierzały zorganizować unijną konferencję międzyrządową. Budapeszt liczył na otwarcie przez Serbię kolejnych rozdziałów negocjacyjnych z Unią Europejską. 

Polscy uczniowie niepokonani w Zawodach Matematycznych Państw Bałtyckich pilne
Polscy uczniowie niepokonani w Zawodach Matematycznych Państw Bałtyckich

Od 14 do 18 listopada w Tartu (Estonia) odbywały się XXXV Zawody Matematyczne Państw Bałtyckich (Baltic Way). Polska reprezentacja zajęła w nich pierwsze miejsce, pozostawiając konkurentów w tyle.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Polityczna polaryzacja i jej efekty

W ostatnim 40-leciu polityczna polaryzacja w Stanach Zjednoczonych przebiega szybciej niż w takich krajach jak Kanada, Wielka Brytania, Australia czy Niemcy. Efektem tego fenomenu są przede wszystkim powiększające się różnice rasowe w amerykańskim społeczeństwie. Donoszą o tym liczne badania takich uniwersytetów jak: Brown University i Stanford University.
Polaryzacja. Ilustracja poglądowa [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Polityczna polaryzacja i jej efekty
Polaryzacja. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Pokazują one, że polaryzacja społeczeństwa wzrosła gwałtownie w końcówce lat 70. Badania te jednak uciekają od odpowiedzi na prawdziwe pytania: Jaka jest rzeczywista cena politycznej polaryzacji? Jak polaryzacja wpływa na bezpieczeństwo społeczeństwa? I w jaki sposób spowalnia jego rozwój?

Marsz przez instytucje

A wszystko zaczęło się od artykułu Rudiego Dutschkego z 1967 r., w którym przedstawił on koncepcję „marszu przez instytucje”, przechwyconego potem przez szkołę frankfurcką, która z kolei zasłynęła ze sformułowania teorii krytycznej oraz badania podstaw marksizmu. Tak więc w wielu krajach rozpoczęto inżynierię instytucjonalną polegającą na wymianie elit z konserwatywnych na lewicowo-liberalne. Tak więc od czasów Billa Clintona do dziś trwa marsz przez instytucje, co absolutnie nie przeszkadza wychylaniu się wahadła wyborczego. W przypadku wygranej konserwatysty, pełni on swoją rolę w swoim gabinecie, jednak już po wyjściu na korytarz funkcjonuje na powrót w środowisku liberalno-lewicowym. Wszyscy przyzwyczaili się do odgrywania swoich ról i nawet najbardziej katolicka sekretarka ogłasza, aby w okresie świąt przynosić prezenty i ozdoby choinkowe o charakterze niereligijnym.

„Spinelli Group”

W Unii Europejskiej liberałowie poszli o krok dalej: „Spinelli Group” to inicjatywa powstała z myślą o ożywieniu dążenia do federalizacji Unii Europejskiej poprzez stworzenie sieci obywateli, think tanków, organizacji pozarządowych, naukowców, pisarzy i polityków, którzy wspierają ideę federalnej i zjednoczonej Europy. Oto krótki fragment z deklaracji programowej tej grupy: „To nie jest moment dla Europy, aby spowolnić integrację, ale przeciwnie – aby ją przyspieszyć. Historia Unii Europejskiej udowodniła, że to «więcej Europy», nie mniej, jest odpowiedzią na problemy, przed którymi stoimy. […] Nacjonalizm jest ideologią przeszłości. Naszym celem jest federalna i postnarodowa Europa, Europa obywateli.

Rozboje i kradzieże

Na nic więc listy byłych oficjeli FBI o zagrożeniu dla USA niekontrolowaną falą emigrantów sięgającą już 10 milionów osób, a usunięcie szefa Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego [odpowiedzialny za bezpieczeństwo wewnętrzne Stanów Zjednoczonych] Alejandro Mayorkasa jest niemożliwe. Duże sklepy masowo wycofują się z centrów wielkich miast. Wszędzie panoszą się rozboje i kradzieże, które po ostatnich zamieszkach w USA osiągnęły niebywałą skalę przy małym zaangażowaniu policji i prokuratury. Wzrost liczby przestępstw kryminalnych w wielkich miastach wymusza decyzję o pakowaniu się i opuszczaniu ukochanych miejsc. Scenariusze w wielu krajach są do siebie bardzo podobne. Rodzi się więc pytanie: co dalej z demokracją? Czy tak jak mówi Jan Rokita, czeka nas „ograniczony stan wyjątkowy”? Czy tak, jak to się dzieje w Polsce, czeka nas: forma swoistego eksperymentu liberalno-lewicowej autokracji?

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe