Burza w „Dzienniku Gazecie Prawnej”. Odchodzą czołowi dziennikarze
Cała trójka złożyła wypowiedzenie pod koniec stycznia.
Redaktorzy zabierają głos
Informacje o odejściu z „DGP” dziennikarze potwierdzili w rozmowie z Wirtualnymi Mediami. Nie chcieli jednak zdradzić szczegółów odejścia ani powodów zakończenia współpracy z redakcją.
Jedyne, co mogę powiedzieć, to to, że złożyłem wypowiedzenie. I to w zasadzie kończy sprawę
– powiedział Grzegorz Osiecki. W podobnym tonie wypowiedział się Tomasz Żółciak. Natomiast Klara Klinger podkreśliła, że odchodzi z redakcji „w dobrych relacjach”.
Mogę potwierdzić, że będę odchodzić. W bardzo dobrych relacjach, ponieważ „DGP” jest jednym z mniej toksycznych miejsc, jakie w życiu poznałam. Trudno je opuścić, dlatego tak długo tu pracowałam
– przekazała dziennikarka.
Czytaj również: Dorota Gawryluk kandydatem na prezydenta? Rzecznik Polsatu zabiera głos
W „DGP” przepracowali kilkanaście lat
Redaktorzy pracowali dla „DGP” przez kilkanaście lat. Żółciak i Klinger od 2010 roku, zaś Osiecki od 2009 roku.
Klinger zajmowała się działem Kraj/Gospodarka, tematyką społeczną, zdrowotną i edukacyjną. Żółciak i Osiecki głównie tematami politycznymi. Prowadzili podcast „Z drugiej strony”.
Kierownictwo redakcji, jak i dyrekcja ds. HR w „DGP” dotychczas nie zabrało w tej sprawie głosu.