Co jeśli Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik trafią do więzienia? Pałac Prezydencki zabiera głos
Jeśli większość rządząca będzie wykazywała taką determinację, żeby osadzić w więzieniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, obaj trafią do zakładu karnego. Nie wiem, skąd się bierze ani z czego wynika rozpowszechnianie informacji o tym, że prezydent się ugnie, drugi raz podpisze ułaskawienie
– powiedziała Grażyna Ignaczak-Bandych. Jak podkreśliła, Pałac Prezydencki „nie przyjmuje takiej możliwości”.
To jak dwukrotnie złożyć podpis pod umową, zaprzeczanie własnym kompetencjom
– wskazała i zaznaczyła, że sądy nie mogą podważać aktu ułaskawienia, na który zdecydował się prezydent.
Andrzej Duda, tak jak zapowiedział, będzie działał w tej sprawie. Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego będziemy traktować jak więźniów politycznych, bo bez dwóch zdań mamy do czynienia z zemstą polityczną
– podsumowała Grażyna Ignaczak-Bandych.
Czytaj również: Prof. Krysiak: Szybkie przyjęcie euro to byłaby katastrofa
Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego jeśli zostaną osadzeni w zakładzie karnym będziemy traktować jak więźniów politycznych, bo bez dwóch zdań mamy do czynienia z zemstą polityczną. 3/3 @Int_Wydarzenia @prezydentpl
— Grażyna Ignaczak-Bandych (@GIBandych) January 3, 2024
Kamiński i Wąsik trafią do więzienia?
W środę mecenas i parlamentarzysta Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych poinformował, że otrzymał pismo w sprawie Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego z Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście.
Kara orzeczona prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego wobec Mariusza K. i Macieja W. ma być skierowana do wykonania najpóźniej do końca dzisiejszego dnia
– oświadczył Roman Giertych.
Dziennik „Fakt” drogą SMS-ową zapytał Macieja Wąsika, co zrobi w sytuacji, jeżeli służby postanowią wykonać wyrok sądu i do jego drzwi zapuka policja. „Czy ma on jakieś rozwiązanie na wypadek, gdyby doszło do takiej sytuacji?” – zapytano.
Z art. 247 par 1 pkt 2 w zw z art. 249 i 250 wprost wynika wniosek, że mandat posłom przysługuje do czasu publikacji postanowienia Marszałka w „Monitorze Polskim” po wyczerpaniu drogi odwoławczej w SN
– odparł Wąsik.
Decyzja sądu
W środę 20 grudnia 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie orzekając w II instancji, wymierzył kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, po roku więzienia dla dwóch pozostałych byłych szefów CBA za działania operacyjne podczas „afery gruntowej”.
Wcześniej Hołownia poinformował dziennikarzy w Sejmie, że pismo ws. polityków PiS jest gotowe. – Najprawdopodobniej za chwilę je podpiszę, oba postanowienia ws. wygaszenia mandatów posłów Wąsika i Kamińskiego – przekazał. – Zostanie też dołączone osobne pismo, w którym wzywam ich do powstrzymania się od wykonywania obowiązków wynikających z mandatu do czasu zakończenia procedury odwoławczej przez Sąd Najwyższy – zaznaczył.
Prezydent Andrzej Duda w liście do marszałka Sejmu stwierdził, że na skutek zastosowania prawa łaski wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia wygaśnięcia mandatu.
Tzw. afera gruntowa
Sprawa byłych szefów CBA ma już niemal dziesięcioletnią historię. W marcu 2015 roku Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na 3 lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas „afery gruntowej” w 2007 roku. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych byłych członków kierownictwa CBA. Kamiński oceniał wtedy, że wyrok „godzi w elementarne poczucie sprawiedliwości, jest kuriozalny, rażąco niesprawiedliwy i niezrozumiały”.
Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 roku przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.