Rozmowy prezydenta z KRRiT ws. sytuacji w mediach publicznych. „Padła propozycja”

Członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Tadeusz Kowalski był we wtorek gościem w „Rozmowie Piaseckiego” na antenie TVN24, gdzie zdradził kulisy spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie mediów publicznych, do którego doszło na wniosek szefa KRRiT Macieja Świrskiego. 
Pałac Prezydencki Rozmowy prezydenta z KRRiT ws. sytuacji w mediach publicznych. „Padła propozycja”
Pałac Prezydencki / Wikipedia - Marcin Białek / CC BY-SA 3.0

Prof. Tadeusz Kowalski to członek KRRiT powołany jeszcze przez Senat poprzedniej kadencji.

Czy spotkanie z prezydentem przebiegło w atmosferze „oburzenia” na to, co robi nowa władza w mediach publicznych?

– padło pytanie od Konrada Piaseckiego. Prof. Kowalski odparł, że „niezupełnie”.

„Padła propozycja, by zrobić krok wstecz”

Wypowiedź prezydenta była właściwie skonstruowana jakby z dwóch elementów. Po pierwsze, poddał krytyce stan mediów publicznych, zarówno przed 2015, jak i po 2015 roku. Wyraźnie dał do zrozumienia, że ten stan, w jakim te media są, mu nie odpowiada

– powiedział prof. Kowalski. Dodał, że Andrzej Duda w rozmowie sam przypomniał też znaną historię z próbą odwołania Jacka Kurskiego, która zakończyła się niepowodzeniem z jego strony, ale potem odniósł się do bieżących działań, które są podejmowane przez obecnego ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. 

Chociaż nie pałał tutaj oburzeniem. Ja myślę, że wyraził krytyczny pogląd oczywiście, że to jest niezgodne z prawem 

– mówił Kowalski. Jak relacjonował, próbował wskazać prezydentowi, że „są pewne przesłanki prawne dla takich działań”, ale Andrzej Duda miał skupić się na tym, że trzeba „jakoś wyjść z tej sytuacji”. 

W sumie padła propozycja, żeby być może wrócić do roku 2015, czyli zrobić krok wstecz, a więc tę małą ustawę tak zwaną medialną i ustawę o Radzie Mediów Narodowych po prostu usunąć z obiegu prawnego 

– powiedział członek KRRiT. Dodał, że Rada Mediów Narodowych to „organ polityczny, gdzie właściwie zasiadają czynni politycy i który w ogóle decyduje w dowolny sposób, bez żadnych procedur, jest instytucją na telefon polityka”.

To jest organ absolutnie do likwidacji

– podsumował.

Czytaj także: Dr Karol Nawrocki: Powołanie IPN było przełomem w badaniach historii najnowszej

Prezydent w orędziu o siłowym przejęciu mediów publicznych

W niedzielę wieczorem prezydent Andrzej Duda wygłosił noworoczne orędzie, w którym poruszył m.in. temat burzy dotyczącej siłowego przejęcia mediów publicznych. 

Rządzący mogą reformować media publiczne, ale musi się to odbywać zgodnie z prawem. Zawsze byłem i jestem na taką dyskusję dotyczącą zmian prawnych otwarty. Jednak z mojej strony nie będzie zgody na łamanie konstytucji

– powiedział Andrzej Duda. Jak podkreślił, „mamy do czynienia z nową sytuacją w polskiej polityce”.

Prezydent i rząd są z innych obozów politycznych. To normalne w demokracji, ale w demokracji trzeba przestrzegać konstytucji, zasad państwa prawa i dobrych politycznych obyczajów. Niestety, w ostatnich dniach koalicja rządowa, próbując przejąć media publiczne, złamała te zasady

– stwierdził prezydent i przypomniał, że wyłączono sygnał telewizyjny niektórych kanałów, a programy informacyjne przestały nadawać.

Wreszcie postawiono TVP, Polskie Radio oraz Polską Agencję Prasową w stan likwidacji. Chciałbym to wyraźnie powiedzieć: rządzący mogą reformować media publiczne, ale musi się to odbywać zgodnie z prawem. Zawsze byłem i jestem na taką dyskusję dotyczącą zmian prawnych otwarty. Jednak z mojej strony nigdy nie będzie zgody na łamanie konstytucji, a z taką sytuacją mamy obecnie, niestety, do czynienia

– podsumował Andrzej Duda.

Czytaj więcej: Orędzie noworoczne prezydenta Andrzeja Dudy


 

POLECANE
Niemieckie medium, w którym publikowano instrukcję stosowania wobec PiS metod policyjnych na liście niemieckich służb gorące
Niemieckie medium, w którym publikowano "instrukcję" stosowania wobec PiS "metod policyjnych" na liście niemieckich służb

Bawarski Urząd Ochrony Konstytucji opublikował analizę rosyjskiej kampanii dezinformacyjnej nazywanej w dokumencie "DOPPELGÄNGER". Co ciekawe przewija się w niej nazwa medium, które publikowało artykuły Klausa Bachmanna, który wzywał do stosowania "metod policyjnych" wobec PiS i Andrzeja Dudy.

Czarna seria. Nie żyje następny żołnierz z ostatniej chwili
Czarna seria. Nie żyje następny żołnierz

Armię dotyka seria tragicznych wydarzeń. Tym razem o śmierci żołnierza poinformowała 18. Dywizja Zmechanizowana.

Adam Bodnar podziękował za przewrócenie państwa konstytucyjnego gorące
Adam Bodnar podziękował za "przewrócenie państwa konstytucyjnego"

Donald Tusk i Adam Bodnar odbyli wielogodzinne spotkanie z przedstawicielami ściśle wyselekcjonowanych i najbardziej upolitycznionych środowisk sędziowskich.

Niemieccy pracodawcy gorzej opłacają obcokrajowców tylko u nas
Niemieccy pracodawcy gorzej opłacają obcokrajowców

Niemiecki rząd przyznaje w publikacji Bundestagu, ze w Niemczech średnie miesięczne wynagrodzenie dla pracujących na pełen etat wynosi 3 945 euro dla Niemców i 3 034 euro dla obcokrajowców. Mediana wynagrodzeń obcokrajowców była zatem o 911 euro lub 23 procent niższa niż w przypadku Niemców.

Dramat nad jeziorem Ukiel w Olsztynie z ostatniej chwili
Dramat nad jeziorem Ukiel w Olsztynie

W sobotę na niestrzeżonej plaży nad jeziorem Ukiel w Olsztynie doszło do tragicznego wypadku. 36-letni mężczyzna stracił życie, próbując uratować swojego siedmioletniego syna, który wpadł do wody podczas zabawy na pontonie.

Nie żyje znany piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje znany piłkarz

Media obiegła informacja o śmierci byłego piłkarza reprezentacji Szkocji. Ron Yeats miał 86 lat.

Technicy działają. Potężna awaria na niemieckiej kolei z ostatniej chwili
"Technicy działają". Potężna awaria na niemieckiej kolei

W sobotę, 7 września doszło do poważnej awarii systemu łączności Deutsche Bahn, która sparaliżowała ruch kolejowy w środkowych Niemczech.

Nowa prognoza IMGW. Oto co nas czeka w najbliższych dniach z ostatniej chwili
Nowa prognoza IMGW. Oto co nas czeka w najbliższych dniach

Jak poinformował IMGW, Europa wschodnia, północna oraz częściowo centralna znajdują się w zasięgu słabnącego wyżu znad zachodniej Rosji, pozostała część kontynentu pod wpływem rozległego niżu z ośrodkiem nad Wielką Brytanią. Zachodnia i centralna Polska będzie w zasięgu zatoki niżu z ośrodkiem nad Wielką Brytanią, a wschodnie obszary kraju pozostaną na skraju wyżu z centrum nad zachodnią Rosją. Na przeważający obszar kraju z południa będzie napływać powietrze pochodzenia zwrotnikowego, jedynie wschód pozostanie w powietrzu polarnym, kontynentalnym.

Anna Lewandowska podzieliła się radosną wiadomością. W sieci lawina gratulacji z ostatniej chwili
Anna Lewandowska podzieliła się radosną wiadomością. W sieci lawina gratulacji

Anna Lewandowska podzieliła się w mediach społecznościowych radosną wiadomością.

Kiedy się Pan dowiedział? Niemcy budują swoje CPK. Jest interpelacja do Tuska z ostatniej chwili
"Kiedy się Pan dowiedział?" Niemcy budują swoje CPK. Jest interpelacja do Tuska

Lufthansa w niedawnym komunikacie prasowym informowała, że firma ma planach poczynić wielką wartą 600 milionów euro inwestycję. Chodzi o gruntowną modernizację hubu cargo na lotnisku we Frankfurcie. Wszystko miałoby odbyć się do 2030 roku. W związku z tymi ambitnymi planami poseł PiS Sebastian Łukaszewicz zwrócił się do Premiera Donalda Tuska z interpelacją w której zawarł 4 ważne pytania.

REKLAMA

Rozmowy prezydenta z KRRiT ws. sytuacji w mediach publicznych. „Padła propozycja”

Członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Tadeusz Kowalski był we wtorek gościem w „Rozmowie Piaseckiego” na antenie TVN24, gdzie zdradził kulisy spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie mediów publicznych, do którego doszło na wniosek szefa KRRiT Macieja Świrskiego. 
Pałac Prezydencki Rozmowy prezydenta z KRRiT ws. sytuacji w mediach publicznych. „Padła propozycja”
Pałac Prezydencki / Wikipedia - Marcin Białek / CC BY-SA 3.0

Prof. Tadeusz Kowalski to członek KRRiT powołany jeszcze przez Senat poprzedniej kadencji.

Czy spotkanie z prezydentem przebiegło w atmosferze „oburzenia” na to, co robi nowa władza w mediach publicznych?

– padło pytanie od Konrada Piaseckiego. Prof. Kowalski odparł, że „niezupełnie”.

„Padła propozycja, by zrobić krok wstecz”

Wypowiedź prezydenta była właściwie skonstruowana jakby z dwóch elementów. Po pierwsze, poddał krytyce stan mediów publicznych, zarówno przed 2015, jak i po 2015 roku. Wyraźnie dał do zrozumienia, że ten stan, w jakim te media są, mu nie odpowiada

– powiedział prof. Kowalski. Dodał, że Andrzej Duda w rozmowie sam przypomniał też znaną historię z próbą odwołania Jacka Kurskiego, która zakończyła się niepowodzeniem z jego strony, ale potem odniósł się do bieżących działań, które są podejmowane przez obecnego ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. 

Chociaż nie pałał tutaj oburzeniem. Ja myślę, że wyraził krytyczny pogląd oczywiście, że to jest niezgodne z prawem 

– mówił Kowalski. Jak relacjonował, próbował wskazać prezydentowi, że „są pewne przesłanki prawne dla takich działań”, ale Andrzej Duda miał skupić się na tym, że trzeba „jakoś wyjść z tej sytuacji”. 

W sumie padła propozycja, żeby być może wrócić do roku 2015, czyli zrobić krok wstecz, a więc tę małą ustawę tak zwaną medialną i ustawę o Radzie Mediów Narodowych po prostu usunąć z obiegu prawnego 

– powiedział członek KRRiT. Dodał, że Rada Mediów Narodowych to „organ polityczny, gdzie właściwie zasiadają czynni politycy i który w ogóle decyduje w dowolny sposób, bez żadnych procedur, jest instytucją na telefon polityka”.

To jest organ absolutnie do likwidacji

– podsumował.

Czytaj także: Dr Karol Nawrocki: Powołanie IPN było przełomem w badaniach historii najnowszej

Prezydent w orędziu o siłowym przejęciu mediów publicznych

W niedzielę wieczorem prezydent Andrzej Duda wygłosił noworoczne orędzie, w którym poruszył m.in. temat burzy dotyczącej siłowego przejęcia mediów publicznych. 

Rządzący mogą reformować media publiczne, ale musi się to odbywać zgodnie z prawem. Zawsze byłem i jestem na taką dyskusję dotyczącą zmian prawnych otwarty. Jednak z mojej strony nie będzie zgody na łamanie konstytucji

– powiedział Andrzej Duda. Jak podkreślił, „mamy do czynienia z nową sytuacją w polskiej polityce”.

Prezydent i rząd są z innych obozów politycznych. To normalne w demokracji, ale w demokracji trzeba przestrzegać konstytucji, zasad państwa prawa i dobrych politycznych obyczajów. Niestety, w ostatnich dniach koalicja rządowa, próbując przejąć media publiczne, złamała te zasady

– stwierdził prezydent i przypomniał, że wyłączono sygnał telewizyjny niektórych kanałów, a programy informacyjne przestały nadawać.

Wreszcie postawiono TVP, Polskie Radio oraz Polską Agencję Prasową w stan likwidacji. Chciałbym to wyraźnie powiedzieć: rządzący mogą reformować media publiczne, ale musi się to odbywać zgodnie z prawem. Zawsze byłem i jestem na taką dyskusję dotyczącą zmian prawnych otwarty. Jednak z mojej strony nigdy nie będzie zgody na łamanie konstytucji, a z taką sytuacją mamy obecnie, niestety, do czynienia

– podsumował Andrzej Duda.

Czytaj więcej: Orędzie noworoczne prezydenta Andrzeja Dudy



 

Polecane
Emerytury
Stażowe