Kłopoty Polsatu. Potężna kara od UOKiK
Miały być samochody lub 100 tys. zł wygranej. Miał być też finał gry po jednym wysłanym SMS, a były 4 SMS-y i dodatkowe pytania konkursowe. Wbrew przekazom, wysłanie pojedynczego SMS-a nie umożliwiało udziału w grze o jakiekolwiek nagrody.
Za wprowadzenie telewidzów w błąd spółki zapłacą blisko 10 mln zł.
Czytaj także: Ministerstwo Rozwoju: "Bezpieczny kredyt 2% zostanie zastąpiony"
Feralny konkurs sylwestrowy Polsatu
Decyzja Prezesa dotyczy konkursu, który Telewizja Polsat razem ze spółką Teleaudio Dwa zorganizowała w noc sylwestrową 2021 roku.
Widzowie, którzy 31 grudnia oglądali transmitowany na żywo koncert na antenie telewizji Polsat, mogli wziąć udział w konkursie SMS „Wygraj 100 000 zł lub auto oraz nagrody dodatkowe”. Prowadzący program zapewniali: „wystarczy, że wyślecie SMS o treści SYLWESTER pod numer 7370”, „dzisiaj gracie o jeden z tych czterech eleganckich samochodów”, „dzisiaj wieczorem dzwonimy wyłącznie do zwycięzców”. Dodatkowo zachęta do wysłania wiadomości SMS pojawiała się na specjalnej belce wyświetlanej na ekranie podczas koncertu
– wskazuje UOKiK, który dodaje, że przeanalizował scenariusz konkursu, zapis audycji sylwestrowej oraz treści wiadomości SMS otrzymywanych przez konsumentów od organizatorów.
Telewizja Polsat i Teleaudio Dwa wprowadzali konsumentów w błąd co do zasad, kosztów uczestnictwa w konkursie, jego przebiegu oraz możliwych do zdobycia nagród
– informuje Urząd.
Wysłany SMS nie umożliwiał gry o nagrody
W komunikacie UOKiK informuje, że "wbrew powtarzanym wielokrotnie przekazom wysłanie pojedynczej wiadomości SMS za 3,69 zł nie umożliwiało udziału w grze o zapowiadane nagrody, miało jedynie charakter zgłoszeniowy i uruchamiało etapy przewidziane przez organizatora".
Kolejnym krokiem było odesłanie odpowiedzi na 2 płatne SMS-y o wybór nagrody głównej oraz o kod pocztowy. Umożliwiało to udział w grze o nagrody sylwestrowe i nagrody główne, ale nadal nie zapewniało zdobycia jakiejkolwiek nagrody w konkursie, czego nie sposób było wywnioskować z przekazu audycji oraz wysłanych do widzów wiadomość od organizatorów – czytamy.
W przeciwieństwie do zapewnień prowadzących koncert, w rzeczywistości w noc sylwestrową widzownie nie mogli zdobyć obiecywanych nagród głównych. Wiadomość o zakwalifikowaniu do finału dostawali bowiem dopiero 4 stycznia. Dzień później przychodził sms z zadaniem, którego wykonanie wiązało się z wysłaniem kolejnej wiadomości SMS
– informuje UOKiK. Okazuje się, że widz, który chciał wziąć udział w finale gry o nagrodę główną, musiał wysłać 4 SMS-y wydając w sumie 14,76 zł.
Wprowadzające w błąd były zarówno informacje pojawiające się podczas nocy sylwestrowej na ekranie, zapewnienia prowadzących, a także SMS-y wysyłane zwrotnie uczestnikom przez organizatorów. Zapoznania się z zasadami konkursu nie ułatwiała też wskazywana podczas koncertu strona Telegazety, która odsyłała do obszernego spisu regulaminów, których przejście i zrozumienie mogło okazać się dla wielu osób niemożliwe
– czytamy.
Prawie 10 mln złotych kary
Jak podaje UOKiK, za stosowanie nieuczciwej praktyki organizatorzy zostali ukarani przez Prezesa UOKiK karą finansową w wysokości blisko 10 mln zł.
Sankcje wyniosły odpowiednio: Telewizja Polsat 9 557 918 zł oraz spółka Teleaudio Dwa 388 269 zł. Ponadto informacje o decyzji powinny pojawić się w postaci komunikatu audiowizualnego na kanałach Polsatu, stronach internetowych obu przedsiębiorców, a także na ich profilach w mediach społecznościowych. Decyzja jest nieprawomocna - spółki mogą złożyć od niej odwołanie
– podsumowuje UOKiK.