Wojna na opozycji: Marta Lempart ma atakować znaną polityk Lewicy

Część z tych konfliktów ma naturę światopoglądową i programową, te częściowo zostały wyciszone przez podpisanie umowy koalicyjnej, inne znowuż mają naturę personalną.
O ataku na polityk Lewicy, typowaną na ewentualnego przyszłego ministra edukacji, ze strony herszta Strajku Kobiet - Martę Lempart, zbliżoną do środowisk Platformy Obywatelskiej - donosi na Facebooku Kolektyw PyRA, który opisuje się jako "Poznański Ruch Antyfaszystowski"
- Apartyjność apartyjnością, ale to, co odwala Marta Lempart (zza "anonima") wobec Agnieszki Dziemianowicz-Bąk z Lewicy, to skandal i ogromny wstyd dla całego Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
Widocznie jednak, w imię osobistych uraz, lepiej podkopać jedyną sensowną kandydatkę do ministerstwa edukacji i pozwolić, żeby jakiś konserwatywny dziaders się do tego dorwał
- pisze Kolektyw PyRA.
Scholz: Putin musi zrobić pierwszy krok
"Kochajcie sobie złodziejki"
- "Każdy może kochać Agnieszkę Dziemianowicz Bąk, kurestwo, kłamstwo i kradzież cudzych pomysłów i sukcesów jako sposób na życie. Nie ma zakazu. Ja natomiast z popieraniem kurestwa, kłamstwa i kradzieży nie chcę mieć nic wspólnego i to jest moje prawo.
Więc luz. Kochajcie sobie złodziejki i kłamczuchy robiące sobie kariery na plecach ludzi robiących rzeczy, ja po prostu z definicji trzymam się z daleka, tak samo jak Strajk. Tutaj nie ma porozumienia i ie będzie problemu, jak wybierzecie śliczną, podłą kłamczuchę. To się dzieje częściej niż nie dzieje"
- miała według relacji Kolektywu PyRA napisać Marta Lempart "w wiadomości do grupy plakaciar"
- Oczywiście, że nagrodę Global Thinkers 2016 powinno dostać środowisko, powinna dostać społeczność. Rozumiemy jednak, że dla OSK (Ogólnopolski Strajk Kobiet - przyp. red.) lepiej będzie, jeśli kolejny czarnek albo giertych dostanie stołek - przynajmniej nie ta podła ADB (Agnieszka Dziemianowicz-Bąk - przyp. red.)
- komentuje Kolektyw PyRa.
Jak na razie ani Marta Lempart, ani Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, nie odniosły się do sprawy publicznie.
Wybory parlamentarne 2023. Kontekst
Po emocjonującej kampanii wyborczej w Polsce zakończyły się wybory parlamentarne.
Państwowa Komisja Wyborcza podała dane ze wszystkich obwodów do głosowania. PiS – 35,38 proc. głosów, Koalicja Obywatelska – 30,70 proc., Trzecia Droga – 14,40 proc., Nowa Lewica – 8,61 proc., Konfederacja –7,16 proc. Pozostałe komitety nie przekroczyły progu wyborczego.
Misję tworzenia rządu otrzymał od prezydenta RP polityk zwycięskiego PiS Mateusz Morawiecki, ale najprawdopodobniej rząd utworzy koalicja partii opozycyjnych pod wodzą Donalda Tuska.