Czesław Chrapek "S": "W Mokate kilka razy próbowano założyć związki zawodowe..." Tym razem się udało

Istniejąca od ponad ćwierćwiecza spółka Mokate z Ustronia należy dziś do czołowych w Polsce producentów kawy i herbaty. To marka znana daleko poza granicami naszego kraju. Od niedawna w spółce tej działa Solidarność – związek zawodowy, szczycący się niezwykłą, 37-letnią historią i zasłużoną światową sławą. Mokate i Solidarność – co wyniknie z takiego związku? Pracownicy wierzą, że same dobre rzeczy…
 Czesław Chrapek "S": "W Mokate kilka razy próbowano założyć związki zawodowe..." Tym razem się udało
/ Artur Kasprzykowski


– W spółce Mokate kilka razy próbowano założyć związki zawodowe. Zawsze kończyło się na próbach. Słyszałem już takie opinie, że Mokate jest i pozostanie niezdobytą przez związkowców twierdzą. Tym większe słowa uznania należą się osobom, które na przekór takim opiniom postanowiły założyć w tej spółce Solidarność, by mieć wpływ na sytuację zatrudnionych tam osób


– mówi Czesław Chrapek, wieloletni szef skoczowskiego oddziału Solidarności. Podkreśla, że wspomagał osoby, które postanowiły założyć związek zawodowy w Mokate i szczerze im kibicował, ale to one wzięły na siebie główny ciężar pracy organizacyjnej.

Jednym z inicjatorów założenia związku zawodowego w Mokate była Anna Zientek, pracująca w tej ustrońskiej spółce od sześciu lat.

– Już od dawna z koleżankami i kolegami myśleliśmy o tym, że warto, by powstał tu związek zawodowy. Różnie bywało z traktowaniem pracowników, a my chcieliśmy, by ludziom lepiej się pracowało, by byli doceniani, by mieli dobrą pracę i godną płacę. Sama wielokrotnie występowałam do przełożonych z konkretnymi propozycjami, dotyczącymi np. spraw socjalnych, ale wszystko na nic. Doszliśmy do wniosku, że bez związku zawodowego nic się nie da załatwić, nic się nie zmieni


– relacjonuje Anna Zientek. Początkowo wszystko odbywało się w konspiracji – ludzie byli gotowi zaangażować się w tworzenie związku, ale obawiali się, by ich inicjatywa nie została stłumiona w zarodku. W czerwcu udało się zebrać 12-osobową grupę inicjatywną, która doprowadziła do rejestracji Solidarności w Mokate w podbeskidzkim rejestrze organizacji zakładowych pod numerem 713. Wkrótce o powstaniu związku poinformowano pracodawcę i przeprowadzono wybory do komisji zakładowej. Anna Zientek została przewodniczącą.



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Były trener Realu Madryt chce poprowadzić reprezentację Polski. Sensacyjna kandydatura z ostatniej chwili
Były trener Realu Madryt chce poprowadzić reprezentację Polski. Sensacyjna kandydatura

W sprawie nowego selekcjonera reprezentacji Polski pojawiło się niespodziewanie nowe nazwisko. Choć dotąd w grze byli głównie polscy trenerzy, do Polskiego Związku Piłki Nożnej wpłynęło zgłoszenie od Carlosa Queiroza – trenera o olbrzymim doświadczeniu, który trenował m.in słynny Real Madryt i był selekcjonerem wielu reprezentacji narodowych.

Ostatnia porodówka w Bieszczadach zniknie 1 lipca. Szpital ratował się pożyczkami z parabanków Wiadomości
Ostatnia porodówka w Bieszczadach zniknie 1 lipca. Szpital ratował się pożyczkami z parabanków

Od 1 lipca z mapy Bieszczad zniknie ostatnia działająca porodówka – ta w szpitalu powiatowym w Lesku. Placówka, pogrążona w ogromnych długach przekraczających 110 mln zł, zmuszona okolicznościami, pozostawi ciężarne kobiety bez dostępu do opieki porodowej w promieniu kilkudziesięciu kilometrów.

Izraelska armia: Nasze myśliwce latają nad Teheranem z ostatniej chwili
Izraelska armia: Nasze myśliwce latają nad Teheranem

Kilkadziesiąt izraelskich myśliwców przeprowadziło w nocy z piątku na sobotę kilka nalotów na okolice Teheranu, a wśród trafionych celów znalazła się infrastruktura irańskiej obrony przeciwlotniczej; nasze myśliwce przeleciały nad stolicą Iranu – poinformowała armia izraelska.

Andrzej Duda wciąż poza Polską. Prezydencki samolot utknął w Singapurze pilne
Andrzej Duda wciąż poza Polską. Prezydencki samolot utknął w Singapurze

Pierwotnie samolot z prezydentem Dudą na pokładzie miał wystartować z lotniska w Singapurze w piątek, lecz kancelaria prezydenta podała, że z uwagi na sytuację międzynarodową na Bliskim Wschodzie nastąpiła konieczność zmiany trasy i lot został opóźniony.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Ruszyła przebudowa ulicy Marszałkowskiej. Sprawdź, jakie oznacza to zmiany dla kierowców i pasażerów w Warszawie.

14 czerwca. Dziś 85. rocznica pierwszego transportu polskich więźniów do KL Auschwitz z ostatniej chwili
14 czerwca. Dziś 85. rocznica pierwszego transportu polskich więźniów do KL Auschwitz

85. rocznica pierwszej deportacji Polaków do niemieckiego obozu Auschwitz przypada w sobotę. 14 czerwca 1940 roku z więzienia w Tarnowie Niemcy przywieźli 728 mężczyzn. Polacy stali się pierwszymi więźniami Auschwitz, gdyż to dla nich został on utworzony.

Odwet Iranu. Niespokojna noc w Izraelu z ostatniej chwili
Odwet Iranu. Niespokojna noc w Izraelu

W sobotę rano Iran rozpoczął falę uderzeń rakietowych. Irańska rakieta spadła w środkowej części Izraela, w pobliżu zabudowań. Dwie osoby zginęły, kilkanaście zostało rannych. Izraelskie władze poleciły ludności zejść do schronów.

Tadeusz Płużański: „Człowiek z bunkra”. Jeden z najdłużej ukrywających się Żołnierzy Niezłomnych tylko u nas
Tadeusz Płużański: „Człowiek z bunkra”. Jeden z najdłużej ukrywających się Żołnierzy Niezłomnych

14 czerwca 2017 r. zmarł w wieku 95 lat w Gryficach w zachodniopomorskim mjr Andrzej Kiszka, ps. "Dąb", żołnierz Armii Krajowej i Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Na mocy amnestii z 1947 r. ujawnił się, ale zagrożony aresztowaniem powrócił do walki z czerwonymi okupantami Polski, którą kontynuował przez następne 15 lat - do grudnia 1961 r. Wtedy, na skutek zdrady, został zatrzymany przez milicję w bunkrze, w którym się ukrywał. Komuniści skazali go na dożywocie, zamienione ostatecznie na 15 lat więzienia.

Przyszedł Giertych do Tuska.... Opublikowano szokujące nagranie z ostatniej chwili
"Przyszedł Giertych do Tuska...". Opublikowano szokujące nagranie

Michał Karnowski w programie "Minęła 20:15" na antenie Telewizji wPolsce24 ujawnił fragment taśm, na których – jak przekazał – mają rozmawiać Roman Giertych oraz Donald Tusk.

Izrael zaatakował Iran. Głos zabrał Ali Chamenei Wiadomości
Izrael zaatakował Iran. Głos zabrał Ali Chamenei

Izrael zaatakował w piątek irańskie obiekty nuklearne i wojskowe. Głos w tej sprawie zabrał przywódca Iranu Ali Chamenei.

REKLAMA

Czesław Chrapek "S": "W Mokate kilka razy próbowano założyć związki zawodowe..." Tym razem się udało

Istniejąca od ponad ćwierćwiecza spółka Mokate z Ustronia należy dziś do czołowych w Polsce producentów kawy i herbaty. To marka znana daleko poza granicami naszego kraju. Od niedawna w spółce tej działa Solidarność – związek zawodowy, szczycący się niezwykłą, 37-letnią historią i zasłużoną światową sławą. Mokate i Solidarność – co wyniknie z takiego związku? Pracownicy wierzą, że same dobre rzeczy…
 Czesław Chrapek "S": "W Mokate kilka razy próbowano założyć związki zawodowe..." Tym razem się udało
/ Artur Kasprzykowski


– W spółce Mokate kilka razy próbowano założyć związki zawodowe. Zawsze kończyło się na próbach. Słyszałem już takie opinie, że Mokate jest i pozostanie niezdobytą przez związkowców twierdzą. Tym większe słowa uznania należą się osobom, które na przekór takim opiniom postanowiły założyć w tej spółce Solidarność, by mieć wpływ na sytuację zatrudnionych tam osób


– mówi Czesław Chrapek, wieloletni szef skoczowskiego oddziału Solidarności. Podkreśla, że wspomagał osoby, które postanowiły założyć związek zawodowy w Mokate i szczerze im kibicował, ale to one wzięły na siebie główny ciężar pracy organizacyjnej.

Jednym z inicjatorów założenia związku zawodowego w Mokate była Anna Zientek, pracująca w tej ustrońskiej spółce od sześciu lat.

– Już od dawna z koleżankami i kolegami myśleliśmy o tym, że warto, by powstał tu związek zawodowy. Różnie bywało z traktowaniem pracowników, a my chcieliśmy, by ludziom lepiej się pracowało, by byli doceniani, by mieli dobrą pracę i godną płacę. Sama wielokrotnie występowałam do przełożonych z konkretnymi propozycjami, dotyczącymi np. spraw socjalnych, ale wszystko na nic. Doszliśmy do wniosku, że bez związku zawodowego nic się nie da załatwić, nic się nie zmieni


– relacjonuje Anna Zientek. Początkowo wszystko odbywało się w konspiracji – ludzie byli gotowi zaangażować się w tworzenie związku, ale obawiali się, by ich inicjatywa nie została stłumiona w zarodku. W czerwcu udało się zebrać 12-osobową grupę inicjatywną, która doprowadziła do rejestracji Solidarności w Mokate w podbeskidzkim rejestrze organizacji zakładowych pod numerem 713. Wkrótce o powstaniu związku poinformowano pracodawcę i przeprowadzono wybory do komisji zakładowej. Anna Zientek została przewodniczącą.



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe