PE zajmie się wnioskiem o odebranie immunitetu posłom PiS zgłoszonym przez… poszukiwanego przez policję Rafała Gawła 

– To jest tragiczne i smutne z punktu widzenia PE, że wnioskiem o uchylenie nam immunitetu autoryzuje kryminalistę – powiedział PAP eurodeputowany Tomasz Poręba (PiS) w nawiązaniu do wniosku o odebranie czterem europosłom PiS immunitetu.
 PE zajmie się wnioskiem o odebranie immunitetu posłom PiS zgłoszonym przez… poszukiwanego przez policję Rafała Gawła 
/ pixabay.com

W poniedziałek PE ma zająć się wnioskiem sądu o odebranie immunitetu eurodeputowanym PiS: Tomaszowi Porębie, Beacie Mazurek, Patrykowi Jakiemu oraz Beacie Kempie. To skutek aktu oskarżenia, jaki złożył aktywista Rafał Gaweł - założyciel Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych - za spot PiS ostrzegający przed polityką migracyjną PO. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że w poniedziałek sprawa ma zostać skierowana przez PE do komisji prawnej.

Gaweł oskarżył polityków PiS o naruszenie art. 256 Kodeksu karnego mówiącego m.in. o nawoływaniu do nienawiści. Oskarżył zarówno twórców, jak i polityków udostępniających wyborczy spot.

"To jest tragiczne i smutne"

TVP Info podało na początku lutego, że Gaweł "jest kryminalistą, który jeszcze za rządów Platformy usłyszał szereg zarzutów o malwersacje finansowe, został skazany przez sąd, a po wydaniu wyroku wyjechał z kraju i do dziś jest poszukiwany przez policję".

"To jest tragiczne i smutne z punktu widzenia PE, że wnioskiem o uchylenie nam immunitetu autoryzuje kryminalistę. Do tego robi to dziś, po przetrzymaniu sprawy przez półtora roku, ewidentnie włączając się tym samym w rozpoczynająca się w Polsce kampanie wyborczą. Nie jest tajemnicą, że mam być odpowiedzialny za prowadzenie kampanii rządzącej partii. To jest próba zastraszenia. Natomiast zachowanie polskiego sądu, który uznał osobę ściganą listem gończym za wiarygodną i włączył ją do sprawy, pokazuje jak bardzo jest dziś upolityczniony wymiar sprawiedliwości, łamiący często wszelkie zasady prawa i przyzwoitości" - powiedział PAP Poręba.

"To bezprecedensowa sytuacja"

PAP dotarła też do listu europosła, prof. Ryszarda Legutko (PiS) do eurodeputowanych w tej sprawie.

Legutko wskazuje w nim, że Gaweł jest osobą "skazaną prawomocnym wyrokiem na karę bezwzględnego pozbawienia wolności oraz za oszustwo, a obecnie ukrywa się poza Unią Europejską, ponieważ jest poszukiwany listem gończym". Jak dodaje, "jest zatem postacią całkowicie niewiarygodną ze względu na swoją kryminalną przeszłość".

Europoseł w liście zauważa też, że "to nie przypadek, że cała afera o zniesławienie wybuchła właśnie teraz" oraz, że "chodzi o szkalowanie nielubianych polityków i utrudnianie im sprawowania mandatu i prowadzenia kampanii wyborczej".

"Jak widać, to nic innego jak mistyfikacja, mająca na celu wyłącznie zaszkodzenie działalności naszych kolegów jako posłów do PE. Ich polubienie i retweetowanie spotu wyborczego było przejawem wolności słowa i wpisywało się w ramy debaty politycznej. To bezprecedensowa sytuacja, że Parlament Europejski de facto autoryzuje w ramach procedury uchylenia immunitetu. Co więcej, wszystko to dzieje się w momencie, gdy kampania wyborcza w Polsce dopiero się rozpoczyna, a jednym z atakowanych jest szef kampanii wyborczej partii rządzącej. Dzieje się tak właśnie teraz, choć problem znany jest od lat. Atak ten jest zatem wyraźnie bezpodstawny i umotywowany politycznie" - ocenia Legutko.

Z Brukseli Łukasz Osiński, z Warszawy Rafał Białkowski. (PAP)


 

POLECANE
Może warto być bardziej ogarniętą. Burza po emisji popularnego programu TVN gorące
"Może warto być bardziej ogarniętą". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

Niemieckie służby informują, że tylko w ciągu ostatnich dwóch dni zatrzymano 19 osób próbujących dostać się do Niemiec bez odpowiednich dokumentów. Większość imigrantów miała przekroczyć granicę pieszo z terytorium Polski, a to oznacza, że zostaną odesłani do naszego kraju. 

Karol Nawrocki uderza w Trzaskowskiego: Nie widzę, żeby planeta dzisiaj płonęła Wiadomości
Karol Nawrocki uderza w Trzaskowskiego: Nie widzę, żeby planeta dzisiaj płonęła

– Nie możemy w myśl polityki klimatycznej i tej fobii Rafała Trzaskowskiego, że planeta płonie, niszczyć polskiej gospodarki społecznej, polskich gospodarstw rolnych – powiedział kandydat Karol Nawrocki podczas podpisywania deklaracji leśno-przyrodniczej, w której zobowiązał się do obrony polskich lasów.

Żegnamy się. Smutny komunikat wrocławskiego zoo Wiadomości
"Żegnamy się". Smutny komunikat wrocławskiego zoo

Ten jeden z najpopularniejszych ogrodów zoologicznych w Polsce podzielił się w mediach społecznościowych smutną nowiną.

Kreml: Jesteśmy wdzięczni USA, ale pokój musi być zawarty z Ukrainą z ostatniej chwili
Kreml: Jesteśmy wdzięczni USA, ale pokój musi być zawarty z Ukrainą

Rosja jest wdzięczna USA za wysiłki na rzecz zaprowadzenia pokoju, ale porozumienie musi być zawarte z Ukrainą, a nie ze Stanami Zjednoczonymi – powiedział w środę rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, cytowany przez agencję Reutera.

Polska złożyła do KE wniosek o unijną klauzulę wyjścia z ostatniej chwili
Polska złożyła do KE wniosek o unijną klauzulę wyjścia

Resort finansów poinformował w środę, że z powodu wysokich wydatków na obronność Polska złożyła do Komisji Europejskiej wniosek o unijną klauzulę wyjścia.

Niemcy coraz bliżej nowego rządu. Media: zatwierdzono umowę koalicyjną Wiadomości
Niemcy coraz bliżej nowego rządu. Media: zatwierdzono umowę koalicyjną

Niemieckie media poinformowały, że politycy socjaldemokratycznej SPD mieli zatwierdzić w głosowaniu umowę koalicyjną z CDU/CSU. Nowy rząd pod przewodnictwem Friedricha Merza może zostać prawdopodobnie wybrany przez Bundestag 6 maja.

Krach zielonej energii w Niemczech. Renesans energii z węgla z ostatniej chwili
Krach zielonej energii w Niemczech. Renesans energii z węgla

Choć Niemcy mają jedne z największych w Europie inwestycji w energię odnawialną, początek 2025 roku pokazał słabość tego systemu. W pierwszym kwartale tego roku kraj wyprodukował aż o 16% mniej zielonej energii niż rok wcześniej – mimo rekordowej liczby elektrowni słonecznych i wiatrowych.

Niespokojnie na granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niespokojnie na granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Jak podaje, doszło do ataku na polskich funkcjonariuszy.

Komunikat dla mieszkańców Krakowa Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Krakowa

W dniach 1–4 maja 2025 r. w Krakowie wprowadzone zostaną zmiany w kursowaniu komunikacji miejskiej. Na mieszkańców stolicy Małopolski czekają objazdy, specjalne rozkłady i dodatkowe kursy.

REKLAMA

PE zajmie się wnioskiem o odebranie immunitetu posłom PiS zgłoszonym przez… poszukiwanego przez policję Rafała Gawła 

– To jest tragiczne i smutne z punktu widzenia PE, że wnioskiem o uchylenie nam immunitetu autoryzuje kryminalistę – powiedział PAP eurodeputowany Tomasz Poręba (PiS) w nawiązaniu do wniosku o odebranie czterem europosłom PiS immunitetu.
 PE zajmie się wnioskiem o odebranie immunitetu posłom PiS zgłoszonym przez… poszukiwanego przez policję Rafała Gawła 
/ pixabay.com

W poniedziałek PE ma zająć się wnioskiem sądu o odebranie immunitetu eurodeputowanym PiS: Tomaszowi Porębie, Beacie Mazurek, Patrykowi Jakiemu oraz Beacie Kempie. To skutek aktu oskarżenia, jaki złożył aktywista Rafał Gaweł - założyciel Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych - za spot PiS ostrzegający przed polityką migracyjną PO. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że w poniedziałek sprawa ma zostać skierowana przez PE do komisji prawnej.

Gaweł oskarżył polityków PiS o naruszenie art. 256 Kodeksu karnego mówiącego m.in. o nawoływaniu do nienawiści. Oskarżył zarówno twórców, jak i polityków udostępniających wyborczy spot.

"To jest tragiczne i smutne"

TVP Info podało na początku lutego, że Gaweł "jest kryminalistą, który jeszcze za rządów Platformy usłyszał szereg zarzutów o malwersacje finansowe, został skazany przez sąd, a po wydaniu wyroku wyjechał z kraju i do dziś jest poszukiwany przez policję".

"To jest tragiczne i smutne z punktu widzenia PE, że wnioskiem o uchylenie nam immunitetu autoryzuje kryminalistę. Do tego robi to dziś, po przetrzymaniu sprawy przez półtora roku, ewidentnie włączając się tym samym w rozpoczynająca się w Polsce kampanie wyborczą. Nie jest tajemnicą, że mam być odpowiedzialny za prowadzenie kampanii rządzącej partii. To jest próba zastraszenia. Natomiast zachowanie polskiego sądu, który uznał osobę ściganą listem gończym za wiarygodną i włączył ją do sprawy, pokazuje jak bardzo jest dziś upolityczniony wymiar sprawiedliwości, łamiący często wszelkie zasady prawa i przyzwoitości" - powiedział PAP Poręba.

"To bezprecedensowa sytuacja"

PAP dotarła też do listu europosła, prof. Ryszarda Legutko (PiS) do eurodeputowanych w tej sprawie.

Legutko wskazuje w nim, że Gaweł jest osobą "skazaną prawomocnym wyrokiem na karę bezwzględnego pozbawienia wolności oraz za oszustwo, a obecnie ukrywa się poza Unią Europejską, ponieważ jest poszukiwany listem gończym". Jak dodaje, "jest zatem postacią całkowicie niewiarygodną ze względu na swoją kryminalną przeszłość".

Europoseł w liście zauważa też, że "to nie przypadek, że cała afera o zniesławienie wybuchła właśnie teraz" oraz, że "chodzi o szkalowanie nielubianych polityków i utrudnianie im sprawowania mandatu i prowadzenia kampanii wyborczej".

"Jak widać, to nic innego jak mistyfikacja, mająca na celu wyłącznie zaszkodzenie działalności naszych kolegów jako posłów do PE. Ich polubienie i retweetowanie spotu wyborczego było przejawem wolności słowa i wpisywało się w ramy debaty politycznej. To bezprecedensowa sytuacja, że Parlament Europejski de facto autoryzuje w ramach procedury uchylenia immunitetu. Co więcej, wszystko to dzieje się w momencie, gdy kampania wyborcza w Polsce dopiero się rozpoczyna, a jednym z atakowanych jest szef kampanii wyborczej partii rządzącej. Dzieje się tak właśnie teraz, choć problem znany jest od lat. Atak ten jest zatem wyraźnie bezpodstawny i umotywowany politycznie" - ocenia Legutko.

Z Brukseli Łukasz Osiński, z Warszawy Rafał Białkowski. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe