Co się dzieje z Grzegorzem Markowskim? Patrycja Markowska przekazała informacje nt. stanu zdrowia ojca

- Nie chciałem być śmiesznym, starszym panem, który wjeżdża bez formy, bez energii, z nieczystym śpiewaniem - powiedział Grzegorz Markowski.
- Z ciężkim sercem chcę Was teraz przeprosić, ale nie mogę udawać, że nic się nie zmieniło i że jestem w stanie zagrać z zespołem, dla Was tak jak grałem przez lata. Nie mogę zagrać koncertów, które wiem, że nie będą nawet w połowie takie jak kiedyś. Jest to dla mnie bardzo trudna decyzja - nie ukrywał artysta.
Dodał, że czuje się pokonany przez życie, a odejście z Perfectu było zarówno dla niego, jak i jego fanów trudnym i przykrym doświadczeniem.
Patrycja Markowska o zdrowiu swojego ojca
W rozmowie z Pomponikiem córka wokalisty opowiedziała, jak czuje się Markowski. Wyznała, że próbuje zachęcać tatę do aktywności, jednak nie robi tego na siłę, ponieważ wie, że potrzebuje on odpoczynku.
- Mój tata miał spadek sił witalnych, to na pewno. Czuje się dobrze i ja go po prostu namawiam do tego, żeby te skrzydła unosił i robił aktywnie pewne rzeczy. On się czasami zgadza, ale ja muszę uszanować to, że on chce zwolnić. Nie mogę go ciągnąć na siłę i namawiać do roboty, bo ma swoje lata i myślę, że zaśpiewał już tyle dźwięków i zagrał już tyle koncertów, że nie ma sensu robić tego na siłę. On to jest rockandrollowiec, nie skarży się, jest dzielny - podkreśliła.