„Zostałem postrzelony w skroń z czterech metrów”. Górnicy ostro odpowiadają Tuskowi. Będzie pozew [WIDEO]
![Donald Tusk / górnicy na konferencji prasowej „Zostałem postrzelony w skroń z czterech metrów”. Górnicy ostro odpowiadają Tuskowi. Będzie pozew [WIDEO]](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/98898/1675446371dbd18f29c437400550fc3b.jpg)
To słynne kłamstwo o tym, że rząd Ewy Kopacz strzelał do górników. Jakoś ja nie zauważyłem żadnego rannego górnika (...) Nikt nie został ranny. Po co pan powiela takie bzdury? Ja powiem tak szczerze: ja bym się wstydził na pana miejscu, bo wiek nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Przecież to nie jest takie trudne, uruchomić elementarny krytycyzm
– mówił Tusk w listopadzie ubiegłego roku na spotkaniu z wyborcami w Płocku, odpowiadając na zarzuty młodego mężczyzny, który stwierdził, że w 2015 r. strzelano do górników. Wszystko wskazuje na to, że przewodniczący PO będzie tłumaczył się ze swoich słów przed sądem.
Będzie pozew przeciw Tuskowi
Poseł PiS Grzegorz Matusiak zapowiedział w piątek pozew przeciw Tuskowi.
Dzisiaj jest ósma rocznica, gdy podczas pokojowych strajków górników z JSW użyto broni. Użyto jej po raz pierwszy po stanie wojennym, kiedy używano jej podczas pacyfikacji kopalni Wujek i Manifest Lipcowy. Jest obrzydliwym kłamstwem pana Donalda Tuska w stosunku do górników, którzy zostali w 2015 r. ranni
– mówił Matusiak.
Są tu osoby, które zostały poszkodowane w tym czasie, ale również są osoby, które w momencie kiedy była ta pacyfikacja, zgłosiły się do mojego biura, by udzielić informacji dotyczących obrażeń. Pan Marcin Gralak, który leżał dwa miesiące w szpitalu, dwie operacje przeszedł, miał rekonwalescencję bardzo długą – dzisiaj on jest osobą najbardziej poszkodowaną i w stosunku do niego należy się uczciwość
– podkreślił polityk. Dodał, że pozew przeciwko Tuskowi jest w przygotowaniu, a on będzie żądał przeprosin dla tych górników, którzy zostali w tym czasie ranni, ale również zadośćuczynienia i przekazania środków na rzecz Fundacji Rodzin Górniczych.
„Zostałem postrzelony w skroń z czterech metrów”
Sytuacja która wystąpiła w 2015 roku w ogóle nie powinna mieć miejsca (...). Doznałem bardzo ciężkich obrażeń, można powiedzieć, że prawie mnie zabito. Myślę, że Donald Tusk odpowie przed sądem za słowa, które powiedział (...) Byliśmy tutaj, z tej strony. Policja stała pod spółką, 4 metry od nas. Ja zostałem postrzelony w skroń. Z czterech metrów, może pięciu. Leżałem ponad dwa miesiące w szpitalu. No, same traumatyczne wspomnienia
– opowiadał o swoich obrażeniach poszkodowany na skutek użycia broni przez policję Marcin Gralak. Zapytany, ile osób zostało w taki sposób potraktowanych, odparł:
Ja wiem o trzech osobach, ciężko rannych. I tam jeszcze jacyś inni ludzie
– odpowiedział górnik.
Donald Tusk: Nikt do górników nie strzelał, nikt nie był ranny.
— Polska Suwerenna🇵🇱 (@SuwerenaPL) February 3, 2023
Mało znane materiały video z zajść pod JSW. Jak można tak bezczelnie wybielać grzechy rządów PO-PSL.
To trzeba zobaczyć‼️i warto zapamiętać. Podaj dalej 🔃 pic.twitter.com/hMdoNCpwUL
„Zostałem postrzelony w skroń z czterech metrów”. Górnicy odpowiadają Tuskowi#wieszwięcej
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) February 3, 2023
Zobacz więcej: https://t.co/nOe0xXdoqb pic.twitter.com/2RpaJWRYck