Gen. Samol o Leopardach: Jedne z najbardziej efektywnych w walce z rosyjskimi czołgami

– Ogłoszenie w mediach chęci przekazania Ukrainie Leopardów to dobry krok polskiego rządu, który sprowokował Niemców do działania. Leopardy to jedne z najbardziej efektywnych czołgów w walce z czołgami rosyjskimi – powiedział PAP generał Bogusław Samol.
Czołg Leopard Gen. Samol o Leopardach: Jedne z najbardziej efektywnych w walce z rosyjskimi czołgami
Czołg Leopard / PAP/EPA/FOCKE STRANGMANN

Wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak poinformował we wtorek, że Niemcy otrzymali już wniosek Polski o wyrażenie zgody na przekazanie czołgów Leopard 2 na Ukrainę. Premier Mateusz Morawiecki we wtorek podczas konferencji prasowej wyraził nadzieję, że "odpowiedź ze strony Niemców przyjdzie tym razem szybko".

Generał Bogusław Samol, były dowódca 10 Brygady Kawalerii Pancernej, pierwszej polskiej jednostki wyposażonej w Leopardy i były dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego, komentując planowane przekazanie Ukrainie czołgów Leopard 2 ocenił, że są one "niewątpliwie jednymi z najbardziej efektywnych, jeśli mówimy o walce z rosyjskimi czołgami". Podkreślił przy tym, że dla Ukrainy utworzenie przez Polskę koalicji państw chętnych do przekazania ciężkiego sprzętu to "bardzo ważna inicjatywa".

Ogłoszenie w mediach chęci przekazania przez Polskę Leopardów, jeszcze przed skierowaniem do Niemiec oficjalnego pisma, wojskowy nazwał "dobrym krokiem polskiego rządu". Ocenił, że strona polska znając "statyczny" sposób postępowania Niemców, "sprowokowała ich do działania".

Pomoc na wagę złota

"Dzisiaj w Ukrainie wszystko jest na wagę złota, oni chętnie wezmą każde uzbrojenie, gdyż praktycznie są na łasce krajów zachodnich, w tym Polski. Cokolwiek dostarczymy Ukrainie, będzie natychmiast spożytkowane we właściwym kierunku i we właściwy sposób. Jeżeli ktoś na poważnie myśli w Europie o powstrzymaniu imperialnych zapędów Rosji, to uzbrojenie musi być dostarczane, bo Ukraińcy walczą w tej chwili o naszą przyszłość" - powiedział generał.

Pytany o czas potrzebny do wyszkolenia załogi stwierdził, że potrzeba na to "kilku tygodni". Dodał, że w tym czasie można wyszkolić czołgistów, którzy do tej pory obsługiwali czołgi T-72. To niezbędny okres, aby mogli oni "zrozumieć istotę wykorzystania tego czołu na polu walki" - dodał. Więcej czasu - zdaniem Samola - zajmuje przeszkolenie obsługi logistycznej sprzętu.

"Dłuższy proces będzie z zabezpieczeniem logistycznym, bo trzeba wyszkolić obsługi, czyli przede wszystkim czołówki remontowe, pododdziały remontowe w zakresie uzbrojenia tego czołgu, obsługi silnika, uszkodzeń. To jest skomplikowana sprawa" - ocenił.

Gen. Samol zaznaczył, że w przypadku dużej dostawy czołgów tego typu, niezbędne będzie zbudowanie dostosowanego systemu logistycznego. "Bo nie sądzę, że za czołgami pójdą "remontowcy" na pole walki - tak my czołgiści nazywamy w skrócie tych, którzy zajmują się naprawami czołgów" - dodał.

Były dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego ocenił, że strona Polska w rozmowach z Niemcami poruszy również temat amunicji i części zapasowych, bo o ile Wojsko Polskie jest w stanie przeszkolić załogi, to producentem części są Niemcy.

Konieczna współpraca z Polską

"Będzie potrzebna współpraca Polski z przemysłem niemieckim, a nie wiem na ile przemysł niemiecki bez zgody, ewentualnej zgody własnego rządu, mógłby dostarczać takie części" - dodał gen. Samol.

W miniony piątek w amerykańskiej bazie w Ramstein odbyło się spotkanie grupy kontaktowej ds. wsparcia obronnego Ukrainy. Nie przyniosło ono jednak rozstrzygnięcia w postaci zgody Niemiec na przekazanie Ukrainie czołgów Leopard 2 – na co przed spotkaniem bardzo liczyła Ukraina. Ponieważ Leopardy są produkowane przez Niemcy, wymagana jest zgoda tego kraju na przekazanie ich innemu państwu, niewchodzącemu w skład NATO.

Premier Morawiecki w weekend mówił PAP, że w przypadku braku zgody Niemiec na przekazanie Leopardów 2 na Ukrainę, Polska będzie budować "mniejszą koalicję" państw, gotowych przekazać część swoich nowoczesnych czołgów dla walczącego sąsiada.

"Ukraina i Europa wygrają tę wojnę – z Niemcami czy bez Niemiec" - stwierdził.

W niedzielę szefowa niemieckiej dyplomacji powiedziała, że na razie pytanie ze strony Polski w sprawie Leopardów nie zostało zadane, ale gdyby padło, Niemcy nie stanęłyby na przeszkodzie. W poniedziałek premier zapowiedział, że wystąpi do Niemiec o zgodę na przekazanie Ukrainie Leopardów i dodał, że nawet gdybyśmy jej ostatecznie nie dostali, to i tak w ramach małej koalicji przekażemy nasze czołgi razem z innymi na Ukrainę.

11 stycznia we Lwowie prezydent Andrzej Duda oświadczył, że Polska podjęła decyzję o przekazaniu Ukrainie kompanii czołgów Leopard 2 w ramach budowania międzynarodowej koalicji w tej sprawie. Jak podkreślił, "przede wszystkim chcemy, żeby była to koalicja międzynarodowa".

Leopard 2 to czołg podstawowy produkowany przez niemiecki koncern Krauss-Maffei Wegmann. Jego pierwsze wersje weszły na wyposażenie niemieckiego wojska w latach 1979-1980; od tej pory powstają kolejne wersje pojazdów. Obecnie Leopardy 2 używane są przez wiele państw Europy, w tym Niemcy, Polskę, Turcję, Hiszpanię, Grecję, Danię czy Norwegię, a także państwa spoza NATO - np. Szwecję, Finlandię, Austrię oraz Szwajcarię.


 

POLECANE
Symboliczne zdjęcie liderów Trójmorza zgromadzonych wokół Włóczni św. Maurycego i wizerunku Chrobrego z ostatniej chwili
Symboliczne zdjęcie liderów Trójmorza zgromadzonych wokół Włóczni św. Maurycego i wizerunku Chrobrego

We wtorek po południu na Zamku Królewskim w Warszawie rozpoczęło się spotkanie liderów państw Inicjatywy Trójmorza, podczas którego wykonano niezwykle symboliczną fotografię.

Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać? Wiadomości
Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać?

Coraz więcej Polaków otrzymuje połączenia z nieznanych, zagranicznych numerów – najczęściej z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Portugalii. Choć na pierwszy rzut oka mogą wyglądać jak oferta pracy lub kontakt od znajomego, to w rzeczywistości mamy do czynienia z próbą oszustwa.

Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną z ostatniej chwili
Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną

Ministerstwo klimatu i środowiska tworzy serwis poświęcony walce z dezinformacją klimatyczną – poinformowała we wtorek minister Paulina Hennig-Kloska. Zjawisko dezinformacji klimatycznej było jednym z tematów nieformalnego spotkania ministrów środowiska i klimatu w Warszawie.

To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii tylko u nas
To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii

Od 12 godzin pod pełną parą pracuja hiszpańscy śledczy i analitycy rynku energii, aby ustalić, co było faktycznym powodem pierwszego tak dużego w Europie blackoutu. Wstępnie wykluczono atak terrorystyczny. Niemal na pewno nie był to sabotaż pracownika lub pracowników spółek energetycznych. Czy za problemem stoi miks energetyczny kraju Cervantesa? Liczby i eksperci sugerują, że to najbardziej prawdopodobne.

Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz tylko u nas
Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz

To nie strachy na Lachy, ale bardzo realny scenariusz. Wojnę z NATO – zapewne początkowo na jak najniższym poziomie eskalacji, by dać pretekst USA i „starej Europie” do wstrzymania się od pełnej odpowiedzi – Rosja rozpocznie nad Bałtykiem.

Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy z ostatniej chwili
Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy

W rozmowie z RatujŻycie.pl siostra zatrzymanego ks. Grzegorza opisała, w jaki sposób jej brat został zatrzymany przez służby w związku z mailem, jakiego wysłał do dr Gizeli Jagielskiej.

Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie

Popierany przez PiS kandydat Karol Nawrocki stwierdził we wtorek w Nowej Dębie, że Polska potrzebuje zwierzchnika sił zbrojnych, "który będzie stabilny emocjonalnie i stabilny pod względem swoich poglądów". Wskazał, że chodzi o osobę, która m.in. zadba o nasz sojusz z USA i o pozycję Polski w NATO.

Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. bezpieczeństwa energetycznego Polski zapowiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu liderów Trójmorza. Jak powiedział, wydarzenia w Hiszpanii i Portugalii to "sygnał alarmowy", aby zadbać o stan sieci energetycznych regionu.

Dariusz Matecki wskazuje: Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw polityka
Dariusz Matecki wskazuje: "Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw"

"Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw wyborczych" – pisze na platformie X poseł PiS Dariusz Matecki o parlamentarzyście PO Sławomirze Nitrasie. W opublikowanym komentarzu Matecki opisał sytuację z 2006 roku, gdy Nitras był szefem sztabu wyborczego kandydata PO Piotr Krzystka na prezydenta Szczecina.

Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie z ostatniej chwili
Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie

Inwazyjne mrówki Tapinoma magnum niszczą infrastrukturę w Niemczech i powodują przerwy w prądzie – informuje Frankfurter Rundschau.

REKLAMA

Gen. Samol o Leopardach: Jedne z najbardziej efektywnych w walce z rosyjskimi czołgami

– Ogłoszenie w mediach chęci przekazania Ukrainie Leopardów to dobry krok polskiego rządu, który sprowokował Niemców do działania. Leopardy to jedne z najbardziej efektywnych czołgów w walce z czołgami rosyjskimi – powiedział PAP generał Bogusław Samol.
Czołg Leopard Gen. Samol o Leopardach: Jedne z najbardziej efektywnych w walce z rosyjskimi czołgami
Czołg Leopard / PAP/EPA/FOCKE STRANGMANN

Wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak poinformował we wtorek, że Niemcy otrzymali już wniosek Polski o wyrażenie zgody na przekazanie czołgów Leopard 2 na Ukrainę. Premier Mateusz Morawiecki we wtorek podczas konferencji prasowej wyraził nadzieję, że "odpowiedź ze strony Niemców przyjdzie tym razem szybko".

Generał Bogusław Samol, były dowódca 10 Brygady Kawalerii Pancernej, pierwszej polskiej jednostki wyposażonej w Leopardy i były dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego, komentując planowane przekazanie Ukrainie czołgów Leopard 2 ocenił, że są one "niewątpliwie jednymi z najbardziej efektywnych, jeśli mówimy o walce z rosyjskimi czołgami". Podkreślił przy tym, że dla Ukrainy utworzenie przez Polskę koalicji państw chętnych do przekazania ciężkiego sprzętu to "bardzo ważna inicjatywa".

Ogłoszenie w mediach chęci przekazania przez Polskę Leopardów, jeszcze przed skierowaniem do Niemiec oficjalnego pisma, wojskowy nazwał "dobrym krokiem polskiego rządu". Ocenił, że strona polska znając "statyczny" sposób postępowania Niemców, "sprowokowała ich do działania".

Pomoc na wagę złota

"Dzisiaj w Ukrainie wszystko jest na wagę złota, oni chętnie wezmą każde uzbrojenie, gdyż praktycznie są na łasce krajów zachodnich, w tym Polski. Cokolwiek dostarczymy Ukrainie, będzie natychmiast spożytkowane we właściwym kierunku i we właściwy sposób. Jeżeli ktoś na poważnie myśli w Europie o powstrzymaniu imperialnych zapędów Rosji, to uzbrojenie musi być dostarczane, bo Ukraińcy walczą w tej chwili o naszą przyszłość" - powiedział generał.

Pytany o czas potrzebny do wyszkolenia załogi stwierdził, że potrzeba na to "kilku tygodni". Dodał, że w tym czasie można wyszkolić czołgistów, którzy do tej pory obsługiwali czołgi T-72. To niezbędny okres, aby mogli oni "zrozumieć istotę wykorzystania tego czołu na polu walki" - dodał. Więcej czasu - zdaniem Samola - zajmuje przeszkolenie obsługi logistycznej sprzętu.

"Dłuższy proces będzie z zabezpieczeniem logistycznym, bo trzeba wyszkolić obsługi, czyli przede wszystkim czołówki remontowe, pododdziały remontowe w zakresie uzbrojenia tego czołgu, obsługi silnika, uszkodzeń. To jest skomplikowana sprawa" - ocenił.

Gen. Samol zaznaczył, że w przypadku dużej dostawy czołgów tego typu, niezbędne będzie zbudowanie dostosowanego systemu logistycznego. "Bo nie sądzę, że za czołgami pójdą "remontowcy" na pole walki - tak my czołgiści nazywamy w skrócie tych, którzy zajmują się naprawami czołgów" - dodał.

Były dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego ocenił, że strona Polska w rozmowach z Niemcami poruszy również temat amunicji i części zapasowych, bo o ile Wojsko Polskie jest w stanie przeszkolić załogi, to producentem części są Niemcy.

Konieczna współpraca z Polską

"Będzie potrzebna współpraca Polski z przemysłem niemieckim, a nie wiem na ile przemysł niemiecki bez zgody, ewentualnej zgody własnego rządu, mógłby dostarczać takie części" - dodał gen. Samol.

W miniony piątek w amerykańskiej bazie w Ramstein odbyło się spotkanie grupy kontaktowej ds. wsparcia obronnego Ukrainy. Nie przyniosło ono jednak rozstrzygnięcia w postaci zgody Niemiec na przekazanie Ukrainie czołgów Leopard 2 – na co przed spotkaniem bardzo liczyła Ukraina. Ponieważ Leopardy są produkowane przez Niemcy, wymagana jest zgoda tego kraju na przekazanie ich innemu państwu, niewchodzącemu w skład NATO.

Premier Morawiecki w weekend mówił PAP, że w przypadku braku zgody Niemiec na przekazanie Leopardów 2 na Ukrainę, Polska będzie budować "mniejszą koalicję" państw, gotowych przekazać część swoich nowoczesnych czołgów dla walczącego sąsiada.

"Ukraina i Europa wygrają tę wojnę – z Niemcami czy bez Niemiec" - stwierdził.

W niedzielę szefowa niemieckiej dyplomacji powiedziała, że na razie pytanie ze strony Polski w sprawie Leopardów nie zostało zadane, ale gdyby padło, Niemcy nie stanęłyby na przeszkodzie. W poniedziałek premier zapowiedział, że wystąpi do Niemiec o zgodę na przekazanie Ukrainie Leopardów i dodał, że nawet gdybyśmy jej ostatecznie nie dostali, to i tak w ramach małej koalicji przekażemy nasze czołgi razem z innymi na Ukrainę.

11 stycznia we Lwowie prezydent Andrzej Duda oświadczył, że Polska podjęła decyzję o przekazaniu Ukrainie kompanii czołgów Leopard 2 w ramach budowania międzynarodowej koalicji w tej sprawie. Jak podkreślił, "przede wszystkim chcemy, żeby była to koalicja międzynarodowa".

Leopard 2 to czołg podstawowy produkowany przez niemiecki koncern Krauss-Maffei Wegmann. Jego pierwsze wersje weszły na wyposażenie niemieckiego wojska w latach 1979-1980; od tej pory powstają kolejne wersje pojazdów. Obecnie Leopardy 2 używane są przez wiele państw Europy, w tym Niemcy, Polskę, Turcję, Hiszpanię, Grecję, Danię czy Norwegię, a także państwa spoza NATO - np. Szwecję, Finlandię, Austrię oraz Szwajcarię.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe