Bochenek o ustawie dot. Sądu Najwyższego: „Myślę, że będzie happy end w piątek”

– Wszystko się jeszcze może wydarzyć. Myślę, że będzie happy end w Sejmie w piątek; chcielibyśmy nowelizację ustawy o SN uchwalić na tym posiedzeniu – podkreślił rzecznik PiS Rafał Bochenek, pytany, czy PiS znajdzie większość, by przyjąć projekt zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym.
Rafał Bochenek Bochenek o ustawie dot. Sądu Najwyższego: „Myślę, że będzie happy end w piątek”
Rafał Bochenek / PAP/Mateusz Marek

Sejmowa komisja sprawiedliwości zarekomendowała w nocy ze środy na czwartek nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która ma odblokować dla Polski środki z KPO. Wcześniej komisja zaakceptowała szereg uwag redakcyjnych Biura Legislacyjnego oraz jedną poprawkę PiS. Poprawki opozycji przekształcające główne z zapisów ustawy nie uzyskały większości. Drugie czytanie projektu w Sejmie jest zaplanowane na czwartek o godz. 17.

"Wszystko się jeszcze może wydarzyć, ale..."

Rzecznik PiS w czwartkowej rozmowie w RMF24 wyraził nadzieję, że PiS znajdzie większość w Sejmie, by przyjąć ustawę. "Wszystko się jeszcze może wydarzyć. Myślę, że będzie happy end w Sejmie w piątek" - ocenił polityk.

Pytany o stanowisko Solidarnej Polski w sprawie projektu Bochenek zwrócił uwagę, że SP cały czas miała pewne wątpliwości. "Widocznie nie do końca udało się przekonać naszych koalicjantów. Chociaż jeszcze wszystko może się wydarzyć" - zaznaczył. Posłowie Solidarnej Polski głosowali w środę w Sejmie za odrzuceniem projektu o SN w pierwszym czytaniu.

Dopytywany o wątpliwości prezydenta Andrzeja Dudy, rzecznik PiS zwrócił uwagę, że rozmowy się toczą i wyraził nadzieję, że te wątpliwości zostaną rozwiane.

Szynkowski vel Sęk wszystko moderuje i jest w kontakcie z Brukselą

Bochenek w kontekście zaakceptowania przez sejmową komisję szeregu zmian zaproponowanych przez Biuro Legislacyjne, został zapytany czy KE nie zakwestionuje tego. Polityk wskazywał, że minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk wszystko moderuje i jest w kontakcie z Brukselą. Zwrócił też uwagę, że minister vel Sęk oraz premier Mateusz Morawiecki wielokrotnie podkreślali, że do projektu nie można wprowadzać "dużych, rewolucyjnych zmian".

Rzecznik PiS odnosząc się do kwestii odrzucenia poprawek opozycji wskazał, że były to poprawki bardzo daleko idące, mocno ingerujące w projekt. Na uwagę, że niektórzy posłowie opozycji twierdzą, że projekt jest niekonstytucyjny, ocenił, że "opozycja od dłuższego czasu każdą ustawę uznaje za niekonstytucyjną".

Bochenek został też zapytany o wypowiedź szefa PO Donalda Tuska, który stwierdził, że opozycja umożliwi PiS bez żadnego problemu przyjęcie ustawy o SN. "Zobaczymy, bo Donald Tusk w Polsce mówi jedno, a poza granicami naszego kraju, w Brukseli mówi zupełnie coś innego i podjudza negatywne nastroje w instytucjach unijnych (...). Pytanie na ile to jest gest uczciwy, rzeczywisty, a na ile jest to teatr polityczny Donalda Tuska" - zaznaczył.

Ustawa o Sądzie Najwyższym

PiS złożyło projekt o SN w Sejmie 13 grudnia ub.r. Zgodnie z nim sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów będzie rozstrzygał NSA, a nie - jak obecnie - utworzona niedawno Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN. Projekt przewiduje też poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, który mogłaby inicjować nie tylko strona postępowania, ale także z urzędu sam sąd. Projekt uzupełnia także badania podczas testu o przesłankę ustanowienia sędziego "na podstawie ustawy".

Założenia projektu były negocjowane podczas rozmów ministra ds. UE Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli. Sejm miał zająć się projektem w grudniu ubiegłego roku, ale został on zdjęty z porządku obrad. Wcześniej prezydent Andrzej Duda oświadczył, że nie współuczestniczył w przygotowaniu projektu ani nie konsultowano go z nim. Zaapelował o spokojne i konstruktywne prace parlamentarne nad projektem i zaznaczył, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny oraz nie pozwoli, aby do polskiego systemu prawnego został wprowadzony jakikolwiek akt prawny, który będzie podważał nominacje sędziowskie albo pozwalał komukolwiek je weryfikować.

Negatywnie o projekcie wypowiadał się od początku koalicjant PiS - Solidarna Polska, według której proponowane przepisy naruszają konstytucję w wielu miejscach i ingerują głęboko w polską suwerenność. PO tym jak Zbigniew Ziobro poinformował, że Solidarna Polska oczekuje od szefa rządu spotkania i rozmów o proponowanych przepisach, premier Mateusz Morawiecki dwukrotnie rozmawiał z politykami SP.

Przed rozpoczęciem posiedzenia PiS złożył do komisji jedną poprawkę do przepisu przejściowego ustawy dotyczącą rozszerzenia zapisu odnoszącego się do możliwości składania przez sędziów wniosków do Naczelnego Sądu Administracyjnego o wznowienie prawomocnie zakończonych postępowań w sprawach należących przed zmianą do właściwości Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN. Jak uzasadniono poprawkę, zmiana taka zapewni konsekwentne przeniesienie ogółu spraw dyscyplinarnych i immunitetowych do właściwości NSA.

Opozycja natomiast proponuje kilka zasadniczych poprawek do nowelizacji ustawy o SN i uzależnia od ich przyjęcia swoje poparcie. Po pierwsze - proponuje powierzenie spraw dyscyplinarnych sędziów Izbie Karnej Sądu Najwyższego, a nie NSA. Po drugie - przywrócenie dawnego trybu wyboru Krajowej Rady Sądownictwa przez sędziów. Po trzecie - uchylenie tzw. ustawy kagańcowej, która wprowadziła odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów m.in. za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego. Opozycja chce także, by sędziowie orzekający ws. odpowiedzialności zawodowej mieli 7-letni staż pracy w Sądzie Najwyższym.

Kolejna poprawka, jak mówiła w środę dziennikarzom posłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz, dotyczy "możliwości weryfikowania sędziów zgodnie z wytycznymi z kamieni milowych, czyli przyznanie i sądom, i obywatelom do weryfikowania, czy sędzia w danej sprawie jest sędzią niezawisłym i niezależnym". Ta ostatnia poprawka jest rozszerzeniem zapisu o teście niezawisłości, który już jest w nowelizacji, który jednak zdaniem Gasiuk-Pihowicz jest przepisem "niepełnym".

Krytyczne opinie i stanowiska do projektu przedstawiły m.in. Sąd Najwyższy, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego i Krajowa Rada Sądownictwa. Natomiast według Biura Analiz Sejmowych projekt można uznać za wykonujący prawo UE. (PAP)


 

POLECANE
Chcą aresztować posła Mateckiego. Tusk mści się za jego zasięgi Wiadomości
Chcą aresztować posła Mateckiego. "Tusk mści się za jego zasięgi"

Prokurator generalny Adam Bodnar poinformował, że przekazał do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu oraz wyrażenie zgody na zatrzymanie posła Dariusza Mateckiego w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości.

Brutalne pobicie ratownika w Zielonej Górze Wiadomości
Brutalne pobicie ratownika w Zielonej Górze

29-letni pacjent SOR-u pobił ratownika medycznego, który m.in z połamanymi żebrami trafił do szpitala. Agresor został zatrzymany i trafił do policyjnej celi – poinformowała rzeczniczka policji w Zielonej Górze podinsp. Małgorzata Stanisławska.

Wybory prezydenckie na Ukrainie. Jest decyzja parlamentu z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie na Ukrainie. Jest decyzja parlamentu

Wybory prezydenta Ukrainy zostaną ogłoszone dopiero po zakończeniu wojny i zapewnieniu trwałego pokoju, a mandat prezydenta Wołodymyra Zełenskiego jest legalny i niekwestionowany przez naród – oświadczyła we wtorek Rada Najwyższa (parlament) w Kijowie.

Premier Tusk porusza się o kulach. Co się stało? z ostatniej chwili
Premier Tusk porusza się o kulach. Co się stało?

We wtorek premier Donald Tusk poinformował w mediach społecznościowych, że miał wypadek na nartach. W opublikowanym nagraniu widać go z kulami i ortezą na nodze. Szef rządu przekazał, że jego kalendarz obowiązków pozostaje bez zmian.

Wiadomości
Składka zdrowotna a ryczałt. To warto wiedzieć

Sposób naliczania składki zdrowotnej dla ryczałtowców różni się znacząco od tego, który obowiązuje przedsiębiorców rozliczających się na zasadach ogólnych czy podatkiem liniowym. Wysokość zmienia się także wraz z rosnącym przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce. Poniżej znajdziesz najważniejsze informacje na temat składki zdrowotnej na ryczałcie w 2025 roku!

NATO chce gazociągu do Polski. Decyzję blokuje Francja Wiadomości
NATO chce gazociągu do Polski. Decyzję blokuje Francja

NATO chce przedłużyć rurociąg z Niemiec do Polski. Z informacji, do których dotarła redakcja, wynika, że decyzję blokuje też Francja – informuje niemiecki "Der Spiegel".

Wiadomości
Co zrobić w przypadku zgubienia kodu recepty online?

Recepty online stały się wygodnym rozwiązaniem, które pozwala na szybki dostęp do leków bez konieczności wizyty w gabinecie lekarskim. Wystarczy otrzymać kod recepty SMS-em lub e-mailem i zrealizować go w aptece. Co jednak zrobić, jeśli zgubisz ten kod? Na szczęście istnieją sposoby na jego odzyskanie.

Wiadomości
Tunezja – egzotyczna przygoda na wyciągnięcie ręki

Marzysz o egzotycznych wakacjach, ale nie chcesz lecieć na drugi koniec świata? Tunezja to idealne miejsce – blisko Europy, ale z orientalnym klimatem. Złociste plaże Morza Śródziemnego, tajemnicze pustynne wydmy Sahary, zabytkowe miasta pełne orientalnej architektury – tego wszystkiego możesz doświadczyć w tym kraju. Tutaj egzotyczne smaki i zapachy unoszą się w powietrzu. Tunezja kusi przygodą i relaksem jednocześnie. Odkryj jej niepowtarzalny urok!

Seryjny morderca w Warszawie? Trzecia uduszona kobieta z ostatniej chwili
Seryjny morderca w Warszawie? Trzecia uduszona kobieta

W ciągu około tygodnia w Warszawie zostały zamordowane trzy starsze kobiety. We wszystkich przypadkach ofiary zostały uduszone.

Dariusz Matecki komentuje wniosek o uchylenie mu immunitetu. Padły mocne słowa pilne
Dariusz Matecki komentuje wniosek o uchylenie mu immunitetu. Padły mocne słowa

We wtorek minister sprawiedliwości Adam Bodnar przekazał do marszałka Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu posła PiS Dariusza Mateckiego. Polityk ostro odpowiedział na ataki. 

REKLAMA

Bochenek o ustawie dot. Sądu Najwyższego: „Myślę, że będzie happy end w piątek”

– Wszystko się jeszcze może wydarzyć. Myślę, że będzie happy end w Sejmie w piątek; chcielibyśmy nowelizację ustawy o SN uchwalić na tym posiedzeniu – podkreślił rzecznik PiS Rafał Bochenek, pytany, czy PiS znajdzie większość, by przyjąć projekt zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym.
Rafał Bochenek Bochenek o ustawie dot. Sądu Najwyższego: „Myślę, że będzie happy end w piątek”
Rafał Bochenek / PAP/Mateusz Marek

Sejmowa komisja sprawiedliwości zarekomendowała w nocy ze środy na czwartek nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która ma odblokować dla Polski środki z KPO. Wcześniej komisja zaakceptowała szereg uwag redakcyjnych Biura Legislacyjnego oraz jedną poprawkę PiS. Poprawki opozycji przekształcające główne z zapisów ustawy nie uzyskały większości. Drugie czytanie projektu w Sejmie jest zaplanowane na czwartek o godz. 17.

"Wszystko się jeszcze może wydarzyć, ale..."

Rzecznik PiS w czwartkowej rozmowie w RMF24 wyraził nadzieję, że PiS znajdzie większość w Sejmie, by przyjąć ustawę. "Wszystko się jeszcze może wydarzyć. Myślę, że będzie happy end w Sejmie w piątek" - ocenił polityk.

Pytany o stanowisko Solidarnej Polski w sprawie projektu Bochenek zwrócił uwagę, że SP cały czas miała pewne wątpliwości. "Widocznie nie do końca udało się przekonać naszych koalicjantów. Chociaż jeszcze wszystko może się wydarzyć" - zaznaczył. Posłowie Solidarnej Polski głosowali w środę w Sejmie za odrzuceniem projektu o SN w pierwszym czytaniu.

Dopytywany o wątpliwości prezydenta Andrzeja Dudy, rzecznik PiS zwrócił uwagę, że rozmowy się toczą i wyraził nadzieję, że te wątpliwości zostaną rozwiane.

Szynkowski vel Sęk wszystko moderuje i jest w kontakcie z Brukselą

Bochenek w kontekście zaakceptowania przez sejmową komisję szeregu zmian zaproponowanych przez Biuro Legislacyjne, został zapytany czy KE nie zakwestionuje tego. Polityk wskazywał, że minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk wszystko moderuje i jest w kontakcie z Brukselą. Zwrócił też uwagę, że minister vel Sęk oraz premier Mateusz Morawiecki wielokrotnie podkreślali, że do projektu nie można wprowadzać "dużych, rewolucyjnych zmian".

Rzecznik PiS odnosząc się do kwestii odrzucenia poprawek opozycji wskazał, że były to poprawki bardzo daleko idące, mocno ingerujące w projekt. Na uwagę, że niektórzy posłowie opozycji twierdzą, że projekt jest niekonstytucyjny, ocenił, że "opozycja od dłuższego czasu każdą ustawę uznaje za niekonstytucyjną".

Bochenek został też zapytany o wypowiedź szefa PO Donalda Tuska, który stwierdził, że opozycja umożliwi PiS bez żadnego problemu przyjęcie ustawy o SN. "Zobaczymy, bo Donald Tusk w Polsce mówi jedno, a poza granicami naszego kraju, w Brukseli mówi zupełnie coś innego i podjudza negatywne nastroje w instytucjach unijnych (...). Pytanie na ile to jest gest uczciwy, rzeczywisty, a na ile jest to teatr polityczny Donalda Tuska" - zaznaczył.

Ustawa o Sądzie Najwyższym

PiS złożyło projekt o SN w Sejmie 13 grudnia ub.r. Zgodnie z nim sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów będzie rozstrzygał NSA, a nie - jak obecnie - utworzona niedawno Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN. Projekt przewiduje też poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, który mogłaby inicjować nie tylko strona postępowania, ale także z urzędu sam sąd. Projekt uzupełnia także badania podczas testu o przesłankę ustanowienia sędziego "na podstawie ustawy".

Założenia projektu były negocjowane podczas rozmów ministra ds. UE Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli. Sejm miał zająć się projektem w grudniu ubiegłego roku, ale został on zdjęty z porządku obrad. Wcześniej prezydent Andrzej Duda oświadczył, że nie współuczestniczył w przygotowaniu projektu ani nie konsultowano go z nim. Zaapelował o spokojne i konstruktywne prace parlamentarne nad projektem i zaznaczył, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny oraz nie pozwoli, aby do polskiego systemu prawnego został wprowadzony jakikolwiek akt prawny, który będzie podważał nominacje sędziowskie albo pozwalał komukolwiek je weryfikować.

Negatywnie o projekcie wypowiadał się od początku koalicjant PiS - Solidarna Polska, według której proponowane przepisy naruszają konstytucję w wielu miejscach i ingerują głęboko w polską suwerenność. PO tym jak Zbigniew Ziobro poinformował, że Solidarna Polska oczekuje od szefa rządu spotkania i rozmów o proponowanych przepisach, premier Mateusz Morawiecki dwukrotnie rozmawiał z politykami SP.

Przed rozpoczęciem posiedzenia PiS złożył do komisji jedną poprawkę do przepisu przejściowego ustawy dotyczącą rozszerzenia zapisu odnoszącego się do możliwości składania przez sędziów wniosków do Naczelnego Sądu Administracyjnego o wznowienie prawomocnie zakończonych postępowań w sprawach należących przed zmianą do właściwości Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN. Jak uzasadniono poprawkę, zmiana taka zapewni konsekwentne przeniesienie ogółu spraw dyscyplinarnych i immunitetowych do właściwości NSA.

Opozycja natomiast proponuje kilka zasadniczych poprawek do nowelizacji ustawy o SN i uzależnia od ich przyjęcia swoje poparcie. Po pierwsze - proponuje powierzenie spraw dyscyplinarnych sędziów Izbie Karnej Sądu Najwyższego, a nie NSA. Po drugie - przywrócenie dawnego trybu wyboru Krajowej Rady Sądownictwa przez sędziów. Po trzecie - uchylenie tzw. ustawy kagańcowej, która wprowadziła odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów m.in. za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego. Opozycja chce także, by sędziowie orzekający ws. odpowiedzialności zawodowej mieli 7-letni staż pracy w Sądzie Najwyższym.

Kolejna poprawka, jak mówiła w środę dziennikarzom posłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz, dotyczy "możliwości weryfikowania sędziów zgodnie z wytycznymi z kamieni milowych, czyli przyznanie i sądom, i obywatelom do weryfikowania, czy sędzia w danej sprawie jest sędzią niezawisłym i niezależnym". Ta ostatnia poprawka jest rozszerzeniem zapisu o teście niezawisłości, który już jest w nowelizacji, który jednak zdaniem Gasiuk-Pihowicz jest przepisem "niepełnym".

Krytyczne opinie i stanowiska do projektu przedstawiły m.in. Sąd Najwyższy, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego i Krajowa Rada Sądownictwa. Natomiast według Biura Analiz Sejmowych projekt można uznać za wykonujący prawo UE. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe