Ordo Iurs: Projekt zmian w regulacjach dotyczących przemocy domowej – niejednorodny pakiet dobrych i wątpliwych nowelizacji
To druga próba wprowadzenia pakietu zmian z zakresu przeciwdziałania przemocy domowej. Pierwszą był rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie oraz niektórych innych ustaw (UD296).Ówczesny projekt zmierzał m.in. do zmiany tytułu ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie na następujący: „o przeciwdziałaniu przemocy domowej”. Prace nad nim zostały jednak zarzucone, po czym Ministerstwo Sprawiedliwości zaprezentowało nowy projekt, który aktualnie procedowany jest w Sejmie jako druk 2615. Pomimo pozytywnej oceny samego celu projektowanej nowelizacji, zawarte w nim niektóre szczegółowe rozwiązania mogą budzić poważne wątpliwości.
- Przede wszystkim, Ministerstwo Sprawiedliwości z niewiadomych względów upiera się przy posługiwaniu się sformułowaniem „przemoc w rodzinie” pomimo, że sformułowanie to odbiega od międzynarodowego standardu – nie jest stosowane ani w ustawodawstwie innych państw, ani w Konwencji stambulskiej, ani w innych aktach prawa międzynarodowego. Przywiązanie Ministerstwa Sprawiedliwości do krzywdzącej nomenklatury dziwi tym bardziej, że, według statystyk, do większości przypadków przemocy dochodzi w związkach nieformalnych, zatem wykraczających poza określany konstytucyjnie, czy poprzez system prawa rodzinnego, obszar rodziny – podkreśla adw. Rafał Dorosiński, członek Zarządu Instytutu Ordo Iuris.
Ponadto projekt zakłada, że zażalenie na odebrania dziecka rozpoznawać miałby sąd w składzie jednoosobowym. Tym samym planowane jest utrzymanie unormowania wprowadzonego przez regulacje związane z pandemią COVID-19. Uregulowanie to jest krytycznie oceniane w doktrynie, w której wskazuje się na potrzebę przywrócenia w należnym i przemyślanym kształcie zasady kolegialności składów.
Inną wadą projektu jest posługiwanie się pojęciem „osoba stosująca przemoc” na każdym etapie postępowania, co jest niezgodne z kardynalną zasadą domniemania niewinności w demokratycznym państwie prawnym. Od momentu zgłoszenia danej osoby jako sprawcy przez kogokolwiek, osoba taka jest natychmiastowo uznana za stosującą przemoc bez weryfikacji prawdziwości postawionych wobec niej zarzutów. Tymczasem domniemanie niewinności jest konstytucyjną zasadą, wyrażoną w art. 42 ust. 3 ustawy zasadniczej i znajduje odzwierciedlenie w Kodeksie postępowania karnego. Przyjmując taką konstrukcję, niejako stwierdza się sprawstwo już w momencie pojawienia się podejrzenia.