Znana prokurator Ewa W. przekazywała informacje ze śledztwa Trzaskowskiemu? „Pomylili funkcje”

Informacje miały trafiać do Michała D. pełniącego funkcję Dyrektora Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m.st. Warszawy. Za jego pośrednictwem miały trafiać z kolei do prezydenta warszawy Rafała Trzaskowskiego. Obie prokurator zostały zawieszone w czynnościach służbowych, a śledczy wystąpili o uchylenie im immunitetu.
Komentarz posła PiS
Może pomylili swoje funkcje. Jeżeli chcą działać politycznie, powinni zrzec się swoich stanowisk i zaangażować się w działalność partii politycznych. Pytanie, czy informacje zdobyte przez panią W. na temat śledztwa w sprawie wypadków autobusów były zdobyte legalnie.
(…)
Zresztą mogę zdradzić, że w innych sprawach prowadzonych przez panią W. zgłaszają się do mnie obywatele i rzeczywiście te sprawy nie są należycie traktowane. To stawia pod znakiem zapytania, czy taka osoba w ogóle powinna być prokuratorem
– komentuje dla TVP Info poseł PiS Paweł Lisiecki.