Jan Wróbel: Dialog to łomot

Rozmowa byłego ministra edukacji Przemysława Czarnka w radiowej Trójce, krótka, gdyż polityk wyszedł ze studia, mogła Państwu umknąć.
Jan Wróbel Jan Wróbel: Dialog to łomot
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Strata nie taka duża, tzw. zawartość merytoryczna kłótni (Odruchowo napisałem wyżej, że „rozmowy”? Przepraszam!) wielka nie była. A jednak, tak analitycznie, warto nieco uwagi poświęcić kolejnemu „starciu pogard” między obozem demokratyczno-liberalnym a obozem narodowo-demokratycznym.

Co bowiem uwypuklono? Trzy prawa kardynalne tego, khem, dialogu:

  • Nie rozmawiaj, tylko deklamuj do swoich. Nie wykazuj żadnego zainteresowania argumentacją drugiej strony (zresztą, argumentacją nikczemną, płaską i obrzydliwą).
  • Absolutnie nie przekonuj nieprzekonanych (zresztą to zapewne durnie, skoro są nieprzekonani).
  • Personalizuj atak, nie pozostawiając ani centymetra niedopowiedzeń. „Znów pani kłamie, znów pani kłamie, znów pani kłamie” – atakował Czarnek. No, pozamiatane.

A jeżeli myślą Państwo, że teraz ruszę z jednoosobową szarżą na pisowskiego krzykacza (i zapewne przyszłego premiera), to czeka za rogiem rozczarowanie. Czarnek zastosował nic innego niż metody, które zobaczyliśmy wszyscy w wykonaniu odwodów pancernych Rafała Trzaskowskiego. Nie bardzo można się dziwić, że odreagował. 

 

Starcie Przemysława Czarnka z dziennikarką 

Znając jednak co nieco pana ministra, mniemam, że połączył przyjemne z pożytecznym. Pokrzykiwanie na Renatę Grochal, dziennikarkę dającą silne dowody pisofobii, musiało być przyjemne. A unikanie rozmowy na temat, który pani redaktor próbowała narzucić, czyli hejtu mediów publicznych w czasach PiS, było pożyteczne. Przecież moralne oburzenie na media, które podle łżą... akurat w wykonaniu liderów PiS jest diabła warte. Wszyscy oni są owinięci żółtymi paskami, których treść straszyła i tumaniła (w syntetycznym skrócie: „Na zlecenie Berlina PO znów kłamie, PO znów kłamie, PO znów kłamie”). 

Aby rozmowa na temat przekazu mediów, rozmowa, która w istocie dotyczy kultury politycznej i wspólnego kodu etycznego przyzwoitych ludzi głosujących na różne partie, w ogóle się odbyła... No, tak, aby w ogóle się odbyła, musiałaby być ponadpartyjnie krytyczna. Ponadpartyjnie! Gwałtu, rety! Taka rozmowa nie jest nikomu potrzebna... Nie była też celem Renaty Grochal, która grillując gościa, nie odniosła się do jego trafnej obserwacji: tak, pisofoby dostały po pierwszej turze wyborów kuku na muniu w sposobach atakowania Karola Nawrockiego. O ileż wygodniej było jej jednak rozmawiać o amoralności PiS niż PO...

 

Atak hejterów na córkę prezydenta-elekta

Ostatnie niedobitki trzaskowskie rzuciły się po bolesnej przegranej nawet na 7-letnią córeczkę prezydenta elekta. Nawiasem mówiąc, Karolinie Korwin-Piotrowskiej, pisofobce przecież, która wystąpiła przeciwko fali hejtu na dziecko i pociągnęła za sobą kilka dziennikarek z liberalnego środowiska, należą się podziękowania. A zatem dziękuję. Malutka to jaskółka wiosny, ale doświadczenie uczy, że lepiej cieszyć się z małego niż z żadnego.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 23/2025]


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

Jan Wróbel: Dialog to łomot

Rozmowa byłego ministra edukacji Przemysława Czarnka w radiowej Trójce, krótka, gdyż polityk wyszedł ze studia, mogła Państwu umknąć.
Jan Wróbel Jan Wróbel: Dialog to łomot
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Strata nie taka duża, tzw. zawartość merytoryczna kłótni (Odruchowo napisałem wyżej, że „rozmowy”? Przepraszam!) wielka nie była. A jednak, tak analitycznie, warto nieco uwagi poświęcić kolejnemu „starciu pogard” między obozem demokratyczno-liberalnym a obozem narodowo-demokratycznym.

Co bowiem uwypuklono? Trzy prawa kardynalne tego, khem, dialogu:

  • Nie rozmawiaj, tylko deklamuj do swoich. Nie wykazuj żadnego zainteresowania argumentacją drugiej strony (zresztą, argumentacją nikczemną, płaską i obrzydliwą).
  • Absolutnie nie przekonuj nieprzekonanych (zresztą to zapewne durnie, skoro są nieprzekonani).
  • Personalizuj atak, nie pozostawiając ani centymetra niedopowiedzeń. „Znów pani kłamie, znów pani kłamie, znów pani kłamie” – atakował Czarnek. No, pozamiatane.

A jeżeli myślą Państwo, że teraz ruszę z jednoosobową szarżą na pisowskiego krzykacza (i zapewne przyszłego premiera), to czeka za rogiem rozczarowanie. Czarnek zastosował nic innego niż metody, które zobaczyliśmy wszyscy w wykonaniu odwodów pancernych Rafała Trzaskowskiego. Nie bardzo można się dziwić, że odreagował. 

 

Starcie Przemysława Czarnka z dziennikarką 

Znając jednak co nieco pana ministra, mniemam, że połączył przyjemne z pożytecznym. Pokrzykiwanie na Renatę Grochal, dziennikarkę dającą silne dowody pisofobii, musiało być przyjemne. A unikanie rozmowy na temat, który pani redaktor próbowała narzucić, czyli hejtu mediów publicznych w czasach PiS, było pożyteczne. Przecież moralne oburzenie na media, które podle łżą... akurat w wykonaniu liderów PiS jest diabła warte. Wszyscy oni są owinięci żółtymi paskami, których treść straszyła i tumaniła (w syntetycznym skrócie: „Na zlecenie Berlina PO znów kłamie, PO znów kłamie, PO znów kłamie”). 

Aby rozmowa na temat przekazu mediów, rozmowa, która w istocie dotyczy kultury politycznej i wspólnego kodu etycznego przyzwoitych ludzi głosujących na różne partie, w ogóle się odbyła... No, tak, aby w ogóle się odbyła, musiałaby być ponadpartyjnie krytyczna. Ponadpartyjnie! Gwałtu, rety! Taka rozmowa nie jest nikomu potrzebna... Nie była też celem Renaty Grochal, która grillując gościa, nie odniosła się do jego trafnej obserwacji: tak, pisofoby dostały po pierwszej turze wyborów kuku na muniu w sposobach atakowania Karola Nawrockiego. O ileż wygodniej było jej jednak rozmawiać o amoralności PiS niż PO...

 

Atak hejterów na córkę prezydenta-elekta

Ostatnie niedobitki trzaskowskie rzuciły się po bolesnej przegranej nawet na 7-letnią córeczkę prezydenta elekta. Nawiasem mówiąc, Karolinie Korwin-Piotrowskiej, pisofobce przecież, która wystąpiła przeciwko fali hejtu na dziecko i pociągnęła za sobą kilka dziennikarek z liberalnego środowiska, należą się podziękowania. A zatem dziękuję. Malutka to jaskółka wiosny, ale doświadczenie uczy, że lepiej cieszyć się z małego niż z żadnego.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 23/2025]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe