Wiceminister: „Prawdziwe pieniądze z KPO trafią do Polski w latach 2024–2025”

Wiceminister finansów Artur Soboń poinformował w rozmowie z red. Jackiem Prusinowskim z Radia Plus, że choć pierwsze transze z Funduszu Odbudowy UE mogą trafić do Polski już na początku przyszłego roku, to „prawdziwe” środki zasilą Skarb Państwa dopiero w latach 2024–2025.
 Wiceminister: „Prawdziwe pieniądze z KPO trafią do Polski w latach 2024–2025”
/ pixabay.com

Wiceminister podkreślił, że w przyszłym roku czeka nas zarówno w Europie, jak i na świecie spowolnienie gospodarcze. 

Polska ten rok zamknie w gronie pięciu państw, które mają największy wzrost gospodarczy, ale rok przyszły to już mniejsza dynamika tego wzrostu. Będzie wciąż wzrost gospodarczy, ale nieporównywalny do tego czasu, kiedy polska gospodarka, zwłaszcza po wyjściu z covidu, rozwijała się bardzo szybko

– podkreślił Artur Soboń. 

Jeśli chodzi o nasze potrzeby pożyczkowe na ten rok, zamknęliśmy już w sierpniu, więc nie mamy sytuacji, w której mielibyśmy jakiś nóż na gardle

– dodał, choć podkreślił także, iż „deficyt musi być wyższy, żeby sfinansować wydatki na zbrojenia, na podniesienie poziomu bezpieczeństwa i zapewnić osłony w sytuacji kryzysu energetycznego”.

Co z pieniędzmi z KPO?

Polityk podkreślił, że pierwsze płatności mogą trafić do Polski już w przyszłym roku, jednak nie będą to środki odgrywające dużą rolę w gospodarce.

Jeśli mówimy o prawdziwych pieniądzach (z KPO), które odczujemy także budżetowo, to są lata 2024–2025 oczywiście, a nie rok 2023

– podkreślił Artur Soboń. 

 

 


 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

Wiceminister: „Prawdziwe pieniądze z KPO trafią do Polski w latach 2024–2025”

Wiceminister finansów Artur Soboń poinformował w rozmowie z red. Jackiem Prusinowskim z Radia Plus, że choć pierwsze transze z Funduszu Odbudowy UE mogą trafić do Polski już na początku przyszłego roku, to „prawdziwe” środki zasilą Skarb Państwa dopiero w latach 2024–2025.
 Wiceminister: „Prawdziwe pieniądze z KPO trafią do Polski w latach 2024–2025”
/ pixabay.com

Wiceminister podkreślił, że w przyszłym roku czeka nas zarówno w Europie, jak i na świecie spowolnienie gospodarcze. 

Polska ten rok zamknie w gronie pięciu państw, które mają największy wzrost gospodarczy, ale rok przyszły to już mniejsza dynamika tego wzrostu. Będzie wciąż wzrost gospodarczy, ale nieporównywalny do tego czasu, kiedy polska gospodarka, zwłaszcza po wyjściu z covidu, rozwijała się bardzo szybko

– podkreślił Artur Soboń. 

Jeśli chodzi o nasze potrzeby pożyczkowe na ten rok, zamknęliśmy już w sierpniu, więc nie mamy sytuacji, w której mielibyśmy jakiś nóż na gardle

– dodał, choć podkreślił także, iż „deficyt musi być wyższy, żeby sfinansować wydatki na zbrojenia, na podniesienie poziomu bezpieczeństwa i zapewnić osłony w sytuacji kryzysu energetycznego”.

Co z pieniędzmi z KPO?

Polityk podkreślił, że pierwsze płatności mogą trafić do Polski już w przyszłym roku, jednak nie będą to środki odgrywające dużą rolę w gospodarce.

Jeśli mówimy o prawdziwych pieniądzach (z KPO), które odczujemy także budżetowo, to są lata 2024–2025 oczywiście, a nie rok 2023

– podkreślił Artur Soboń. 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe