Solidarna Polska pod biurem Grzegorza Napieralskiego. Oczekują wyjaśnień od polityka ws. zeznań Marcina W.

W poniedziałek Solidarna Polska zorganizowała konferencję prasową pod biurem Grzegorza Napieralskiego z udziałem wicewojewody Mateusza Wagemanna oraz szczecińskiego radnego Dariusza Mateckiego. Oczekują wyjaśnień od polityka ws. zeznań Marcina W.
Grzegorz Napieralski Solidarna Polska pod biurem Grzegorza Napieralskiego. Oczekują wyjaśnień od polityka ws. zeznań Marcina W.
Grzegorz Napieralski / / fot. screen YouTube / Super Express

Pod biurem posła Grzegorza Napieralskiego Solidarna Polska zorganizowała konferencję prasową. Wszystko przez to, że po opublikowaniu całości protokołów przez ministra Zbigniewa Ziobro okazało się, że zarzuty obciążają samego szefa Platformy Obywatelskiej, jak również szczecińskiego posła Grzegorza Napieralskiego. Informacje na jego temat znalazły się w 2 z 6 upublicznionych protokołów.

Oczekują wyjaśnień 

"Pojawia się on w dwóch z sześciu zeznań Marcina W., padły tam określone zarzuty. Jeśli chociaż część z nich się potwierdzi, wówczas kwestia 600 tys. euro łapówki Tuska również się uprawdopodobni. Mamy pytania" - wyjaśnia Dariusz Matecki i wymienia pytania skierowane do Napieralskiego: 

"1) Czy doszło do przelewu 20-30 tys. PLN na konto organizacji „Harfa Dzieciom”?

2) Czy żona G.N. sprawowała funkcje kierownicze w tej organizacji?

3) Czy N. był na wakacjach z Marcinem W.?

4) Czy poseł Bańkowska zajmowała się sprawą spółek związanych z Markiem Falentą?"

Sprawa zaczęła się po tym, jak w ubiegły poniedziałek tygodnik "Newsweek" napisał, że Marcin W. - wspólnik biznesowy Marka Falenty, skazanego za organizację w l.2013-2014 podsłuchów najważniejszych osób w państwie - zeznał w śledztwie dotyczącym spółki zajmującej się sprowadzaniem do Polski węgla z Rosji, której współwłaścicielem był Falenta, że zanim taśmy nagrane w restauracji "Sowa i Przyjaciele" wstrząsnęły polską sceną polityczną, trafiły w rosyjskie ręce, a "prokuratura wszczyna śledztwo, ale unika wątku szpiegostwa" w tej sprawie. 

We wtorek szef PO Donald Tusk, odnosząc się do publikacji "Newsweeka", stwierdził, że tylko komisja śledcza, niezależna od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, mogłaby wyjaśnić, na czym polega wpływ rosyjskich służb na energetyczną politykę PiS. Uznał też Marcina W. za wiarygodnego świadka.

W reakcji na te słowa Ziobro zapowiedział upublicznienie protokołów dotyczących zeznań Marcina W. Zostały one opublikowane na stronie Prokuratury Krajowej. Wynika z nich m.in. że Marcin W. zeznawał (w 2017 i 2018 r.) iż wręczył łapówkę w wysokości 600 tys. euro M.T., "synowi byłego premiera". Miało to mieć miejsce w 2014 r. i jak zeznawał Marcin W., pieniądze włożył do reklamówki ze sklepu Biedronka, a miała to być "prowizja za zgodę" ówczesnych władz na transakcję dotyczącą sprowadzania węgla z Rosji.

Michał Tusk oświadczył, że to "totalne bzdury", że nie poznał Marka Falenty ani Marcina W. i nigdy też nie był przesłuchiwany w tej sprawie. Wskazał też, że prokuratura protokoły z tymi zeznaniami ma "od lat".

 

 


 

POLECANE
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk nie żyje z ostatniej chwili
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk nie żyje

Donald Trump przekazał, ze postrzelony podczas przemówienia w Utah Valley University Charlie Kirk nie żyje

Co ma przykryć europejski sąd nad Danielem Obajtkiem, Patrykiem Jakim i Grzegorzem Braunem? tylko u nas
Co ma przykryć europejski sąd nad Danielem Obajtkiem, Patrykiem Jakim i Grzegorzem Braunem?

Parlament Europejski znów staje się areną walki politycznej, tym razem w sprawie trzech głośnych nazwisk polskiej prawicy: Daniela Obajtka, Patryka Jakiego i Grzegorza Brauna. Parlament Europejski rozpoczął proces uchylania im immunitetów. Trzy różne sprawy, trzy różne konteksty, ale przynajmniej w przypadku Obajtka i Jakiego wspólny mianownik – próba uderzenia w polityków, którzy nie boją się bronić wyższych wartości i głośno mówić o swoich poglądach.

Gen. Kukuła: Białoruś uprzedziła nas o lecących na Polskę dronach z ostatniej chwili
Gen. Kukuła: Białoruś uprzedziła nas o lecących na Polskę dronach

W nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Część z nich zestrzelono. Generał Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego WP, podkreślił, że koszty użytej amunicji nie mają znaczenia wobec wartości ludzkiego życia. Zaskoczeniem były ostrzeżenia płynące z Białorusi, która poinformowała Warszawę o dronach zmierzających w stronę Polski.

Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah z ostatniej chwili
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah

Znany działacz związanego z Donaldem Trumpem ruchu MAGA, Charlie Kirk w środę został postrzelony podczas wystąpienia na uniwersytecie w Utah. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, jego stan nie jest dotąd znany. Prezydent USA wezwał do modlitwy za niego.

Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem  z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem 

Prezydent Karol Nawrocki poinformował o swojej rozmowie telefonicznej z prezydentem USA. Przywódcy rozmawiali na temat wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Rozmowy potwierdziły jedność sojuszniczą.

Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim z ostatniej chwili
Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim

Trwającą rozmowę prezydenta Karola Nawrockiego i prezydenta USA Donalda Trumpa potwierdził w środę wieczorem na antenie Polsat News Zbigniew Bogucki. Jak podkreślił Zbigniew Bogucki, to czwarta rozmowa obu polityków, jeśli liczyć telekonferencje w szerszym gronie. Szef Kancelarii Prezydenta poinformował też, że prezydent zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego na czwartek o godz. 17.

Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie z ostatniej chwili
Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie

Premier Donald Tusk poinformował, że Polska nie tylko otrzymała zapewnienia solidarności od sojuszników, ale także konkretne propozycje wsparcia w zakresie obrony powietrznej. W tle trwają rozmowy na najwyższym szczeblu, w tym planowana rozmowa online prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem. 

Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze tylko u nas
Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze

- Wszystkie systemy obrony przeciwlotniczej, które są do dyspozycji wojsk lądowych trzeba przybliżyć maksymalnie do granicy – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim gen. Leonem Komornicki, generał dywizji Wojska Polskiego w stanie spoczynku.

Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych z ostatniej chwili
Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych

Szczątki kolejnego drona odnaleziono w miejscowości Zabłocie-Kolonia w powiecie bialskim (Lubelskie) – poinformowała prokuratura. Spośród znalezionych wcześniej dronów w siedmiu innych miejscach na Lubelszczyźnie trzy zidentyfikowano jako drony typu Gerbera. Nie znaleziono materiałów wybuchowych.

Zaczynamy. Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów z ostatniej chwili
"Zaczynamy". Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów

"O co chodzi z naruszaniem przez Rosję polskiej przestrzeni powietrznej za pomocą dronów? Zaczynamy!" – napisał Donald Trump we wtorek po południu czasu polskiego na platformie Truth Social.

REKLAMA

Solidarna Polska pod biurem Grzegorza Napieralskiego. Oczekują wyjaśnień od polityka ws. zeznań Marcina W.

W poniedziałek Solidarna Polska zorganizowała konferencję prasową pod biurem Grzegorza Napieralskiego z udziałem wicewojewody Mateusza Wagemanna oraz szczecińskiego radnego Dariusza Mateckiego. Oczekują wyjaśnień od polityka ws. zeznań Marcina W.
Grzegorz Napieralski Solidarna Polska pod biurem Grzegorza Napieralskiego. Oczekują wyjaśnień od polityka ws. zeznań Marcina W.
Grzegorz Napieralski / / fot. screen YouTube / Super Express

Pod biurem posła Grzegorza Napieralskiego Solidarna Polska zorganizowała konferencję prasową. Wszystko przez to, że po opublikowaniu całości protokołów przez ministra Zbigniewa Ziobro okazało się, że zarzuty obciążają samego szefa Platformy Obywatelskiej, jak również szczecińskiego posła Grzegorza Napieralskiego. Informacje na jego temat znalazły się w 2 z 6 upublicznionych protokołów.

Oczekują wyjaśnień 

"Pojawia się on w dwóch z sześciu zeznań Marcina W., padły tam określone zarzuty. Jeśli chociaż część z nich się potwierdzi, wówczas kwestia 600 tys. euro łapówki Tuska również się uprawdopodobni. Mamy pytania" - wyjaśnia Dariusz Matecki i wymienia pytania skierowane do Napieralskiego: 

"1) Czy doszło do przelewu 20-30 tys. PLN na konto organizacji „Harfa Dzieciom”?

2) Czy żona G.N. sprawowała funkcje kierownicze w tej organizacji?

3) Czy N. był na wakacjach z Marcinem W.?

4) Czy poseł Bańkowska zajmowała się sprawą spółek związanych z Markiem Falentą?"

Sprawa zaczęła się po tym, jak w ubiegły poniedziałek tygodnik "Newsweek" napisał, że Marcin W. - wspólnik biznesowy Marka Falenty, skazanego za organizację w l.2013-2014 podsłuchów najważniejszych osób w państwie - zeznał w śledztwie dotyczącym spółki zajmującej się sprowadzaniem do Polski węgla z Rosji, której współwłaścicielem był Falenta, że zanim taśmy nagrane w restauracji "Sowa i Przyjaciele" wstrząsnęły polską sceną polityczną, trafiły w rosyjskie ręce, a "prokuratura wszczyna śledztwo, ale unika wątku szpiegostwa" w tej sprawie. 

We wtorek szef PO Donald Tusk, odnosząc się do publikacji "Newsweeka", stwierdził, że tylko komisja śledcza, niezależna od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, mogłaby wyjaśnić, na czym polega wpływ rosyjskich służb na energetyczną politykę PiS. Uznał też Marcina W. za wiarygodnego świadka.

W reakcji na te słowa Ziobro zapowiedział upublicznienie protokołów dotyczących zeznań Marcina W. Zostały one opublikowane na stronie Prokuratury Krajowej. Wynika z nich m.in. że Marcin W. zeznawał (w 2017 i 2018 r.) iż wręczył łapówkę w wysokości 600 tys. euro M.T., "synowi byłego premiera". Miało to mieć miejsce w 2014 r. i jak zeznawał Marcin W., pieniądze włożył do reklamówki ze sklepu Biedronka, a miała to być "prowizja za zgodę" ówczesnych władz na transakcję dotyczącą sprowadzania węgla z Rosji.

Michał Tusk oświadczył, że to "totalne bzdury", że nie poznał Marka Falenty ani Marcina W. i nigdy też nie był przesłuchiwany w tej sprawie. Wskazał też, że prokuratura protokoły z tymi zeznaniami ma "od lat".

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe