Poseł PiS trafił na izbę wytrzeźwień. Jest decyzja Kaczyńskiego

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podjął decyzję o zawieszeniu w prawach członka partii posła Przemysława Czarneckiego i kieruje wniosek o wszczęcie postępowania do rzecznika dyscyplinarnego PiS - poinformował PAP rzecznik PiS Radosław Fogiel. Czarnecki - jak donoszą media - miał trafić na izbę wytrzeźwień.
Posiedzenie Sejmu Poseł PiS trafił na izbę wytrzeźwień. Jest decyzja Kaczyńskiego
Posiedzenie Sejmu / PAP/Mateusz Marek

Portal TVN Warszawa poinformował w piątek, że poseł PiS Przemysław Czarnecki trafił w nocy na izbę wytrzeźwień przy ulicy Kolskiej. Ratownicy medyczni mieli odnaleźć go, gdy leżał na ulicy, przy jednym z przystanków w Wilanowie; medycy nie stwierdzili urazów ani innych dolegliwości zdrowotnych, natomiast pacjent był pod wpływem alkoholu. Zgodnie z procedurami został przekazany patrolowi straży miejskiej, który przetransportował go do izby wytrzeźwień. Jak nieoficjalnie ustalił portal, poseł miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.

Jest decyzja Kaczyńskiego

Rzecznik PiS Radosław Fogiel poinformował PAP, że prezes ugrupowania Jarosław Kaczyński podjął decyzję o zawieszeniu w prawach członka partii posła Przemysława Czarneckiego i kieruje wniosek o wszczęcie postępowania do rzecznika dyscyplinarnego PiS.

Poseł Przemysław Czarnecki - prywatnie syn europosła PiS Ryszarda Czarneckiego - w ostatnich wyborach zdobył 19 413 głosów. Jest zastępcą przewodniczącego komisji spraw zagranicznych, zasiada też w komisji obrony narodowej oraz podkomisji stałej do spraw współpracy z zagranicą i NATO, a także w komisji kultury fizycznej, sportu i turystyki.

W 2020 r. Przemysław Czarnecki zrzekł się immunitetu po tym, jak pod koniec 2019 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie za pośrednictwem Prokuratora Generalnego skierowała do marszałek Sejmu wniosek w tej sprawie. Wniosek prokuratora dotyczył czynu określonego w art. 157 paragraf 1 kodeksu karnego - czyli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia zagrożonego karą więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.

Chodzi o incydent, do którego - według jednego z uczestników spotkania - miało dojść podczas sylwestrowej imprezy w mieszkaniu na warszawskim Wilanowie z udziałem Czarneckiego. Przemysław Czarnecki stanowczo zaprzecza.


 

POLECANE
Zaczynamy. Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów z ostatniej chwili
"Zaczynamy". Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów

"O co chodzi z naruszaniem przez Rosję polskiej przestrzeni powietrznej za pomocą dronów? Zaczynamy!" - napisał Donald Trump we wtorek po południu czasu polskiego na platformie Truth Social.

Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera z ostatniej chwili
Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera

W Trójmieście skradziono samochód należący do rodziny premiera Donalda Tuska. Jak podaje TVN24.pl, chodzi o luksusowego lexusa, który znajdował się w Sopocie – w pobliżu prywatnego domu szefa rządu. Nad sprawą pracuje policja, a także służby specjalne.

Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica z ostatniej chwili
Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica

W całej Francji mają dziś miejsce gwałtowne demonstracje. Grupy często zamaskowanych mężczyzn stawiają barykady i podkładają ogień. Robią to pod hasłem „Blokujmy wszystko”. Ton zamieszkom na ulicach nadają skrajnie lewicowe organizacje.

Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską z ostatniej chwili
Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską

Prezydent USA Donald Trump planuje jeszcze dziś przeprowadzić rozmowę z prezydentem RP Karolem Nawrockim - przekazała w środę PAP przedstawicielka Białego Domu.

Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi z ostatniej chwili
Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi

Sąd Najwyższy nie wyraził zgody na uchylenie immunitetu sędziemu Jakubowi Iwańcowi. Sprawa, jak napisała sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, dotyczyła rzekomego przekroczenia uprawnień, polegającego na ukrywaniu akt dyscyplinarnych, które później zostały siłowo przejęte przez Prokuraturę Krajową.

Unia Europejska zwariowała z ostatniej chwili
"Unia Europejska zwariowała"

W Parlamencie Europejskim odbyło się wystąpienie szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, a jej przemówienie wywołało falę komentarzy. Szczególnie ostro zareagował europoseł PiS Tobiasz Bocheński, który nie szczędził krytyki zarówno wobec samej von der Leyen, jak i posłów Koalicji Obywatelskiej, którzy bili jej brawo. 

Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Po bezprecedensowym ataku rosyjskich dronów, prezydent Karol Nawrocki – jak ustalił Polsat News – zwołał pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego. „To wyjątkowy moment w historii Polski i NATO” – podkreślił prezydent, zapowiadając wyciągnięcie konsekwencji wobec agresora.

MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie” z ostatniej chwili
MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie”

Po nocnym ataku dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, MSZ wezwało rosyjskiego dyplomatę i wręczyło mu notę protestacyjną. Moskwa jednak wszystkiemu zaprzecza, twierdząc: „Nie ma żadnych dowodów, że to były drony rosyjskie”.

Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz

Kreml odmówił komentarza w sprawie wtargnięcia rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną w nocy z wtorku na środę – przekazał rzecznik Dmitrij Pieskow. Podkreślił, że sprawa leży w gestii rosyjskiego ministerstwa obrony, które dotąd nie odniosło się do incydentu.

NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4 pilne
NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4

Drony nad Polską zmusiły Warszawę do sięgnięcia po jeden z najważniejszych artykułów Traktatu Północnoatlantyckiego. NATO uruchomiło art. 4 – konsultacje sojuszników już się rozpoczęły.

REKLAMA

Poseł PiS trafił na izbę wytrzeźwień. Jest decyzja Kaczyńskiego

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podjął decyzję o zawieszeniu w prawach członka partii posła Przemysława Czarneckiego i kieruje wniosek o wszczęcie postępowania do rzecznika dyscyplinarnego PiS - poinformował PAP rzecznik PiS Radosław Fogiel. Czarnecki - jak donoszą media - miał trafić na izbę wytrzeźwień.
Posiedzenie Sejmu Poseł PiS trafił na izbę wytrzeźwień. Jest decyzja Kaczyńskiego
Posiedzenie Sejmu / PAP/Mateusz Marek

Portal TVN Warszawa poinformował w piątek, że poseł PiS Przemysław Czarnecki trafił w nocy na izbę wytrzeźwień przy ulicy Kolskiej. Ratownicy medyczni mieli odnaleźć go, gdy leżał na ulicy, przy jednym z przystanków w Wilanowie; medycy nie stwierdzili urazów ani innych dolegliwości zdrowotnych, natomiast pacjent był pod wpływem alkoholu. Zgodnie z procedurami został przekazany patrolowi straży miejskiej, który przetransportował go do izby wytrzeźwień. Jak nieoficjalnie ustalił portal, poseł miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.

Jest decyzja Kaczyńskiego

Rzecznik PiS Radosław Fogiel poinformował PAP, że prezes ugrupowania Jarosław Kaczyński podjął decyzję o zawieszeniu w prawach członka partii posła Przemysława Czarneckiego i kieruje wniosek o wszczęcie postępowania do rzecznika dyscyplinarnego PiS.

Poseł Przemysław Czarnecki - prywatnie syn europosła PiS Ryszarda Czarneckiego - w ostatnich wyborach zdobył 19 413 głosów. Jest zastępcą przewodniczącego komisji spraw zagranicznych, zasiada też w komisji obrony narodowej oraz podkomisji stałej do spraw współpracy z zagranicą i NATO, a także w komisji kultury fizycznej, sportu i turystyki.

W 2020 r. Przemysław Czarnecki zrzekł się immunitetu po tym, jak pod koniec 2019 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie za pośrednictwem Prokuratora Generalnego skierowała do marszałek Sejmu wniosek w tej sprawie. Wniosek prokuratora dotyczył czynu określonego w art. 157 paragraf 1 kodeksu karnego - czyli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia zagrożonego karą więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.

Chodzi o incydent, do którego - według jednego z uczestników spotkania - miało dojść podczas sylwestrowej imprezy w mieszkaniu na warszawskim Wilanowie z udziałem Czarneckiego. Przemysław Czarnecki stanowczo zaprzecza.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe