Strzały przed McDonald's. "Poszło o frytki" [Drastyczne nagranie]

Jak czytamy wszystko zaczęło się od skargi klientki, która miała pretensje do obsługi, że zamówione przez nią frytki są zimne.
Interweniować w tej sprawie miał jej 20-letni syn. Młody mężczyzna wbiegł do restauracji, a kłótnia przeniosła się na zewnątrz. Według policji 20-latek w pewnym momencie wyciągnął broń i strzelił w szyję pracownikowi restauracji.
- Myśleliśmy, że to petarda. Wszyscy wyszli na zewnątrz, a chłopak leżał już na ziemi - relacjonował jeden ze świadków.
- Chcę mi się płakać. Jak można strzelić do kogoś z powodu frytek? - powiedział właściciel jednego z pobliskich lokali w rozmowie z NY Post.
NY Post opublikował dramatyczne nagranie. UWAGA 18+ - Materiał możesz obejrzeć TUTAJ.