Był gwiazdą "Rodziny Soprano". Nie żyje znany aktor

"Z wielkim smutkiem, ale z niesamowitą dumą, miłością i całym mnóstwem miłych wspomnień, rodzina Gennaro Anthony'ego "Tony’ego" Sirico pragnie poinformować o jego śmierci rano 8 lipca"
- poinformował na Facebooku jego brat.
Jak dodał, aktor zmarł nad ranem 8 lipca. Sirico miał 79 lat. Przyczyn śmierci nie podano.
Sirico grał gangstera Pauliego Walnutsa w serialu HBO "Rodzina Soprano". Często grał włosko-amerykańskich gangsterów, m.in. w filmie w "Chłopcy z ferajny" Martina Scorsesez 1990 roku. Kilkukrotnie pojawiał się także w produkcjach Woody'ego Allena.
"Będę za tobą tęsknić, mój przyjacielu" - napisał na Twitterze jego kolega z "Rodziny Soprano" Steven Van Zandt.
RIP Tony Sirico. Legendary. Silvio’s best buddy “Paulie Walnuts” in The Sopranos, Frankie “The Fixer’s” older brother Antonino “Father Tony” Tagliano in Lilyhammer. A larger than life character on and off screen. Gonna miss you a lot my friend. Deepest condolences to the family. pic.twitter.com/pAkDnqfLEs
— Stevie Van Zandt (@StevieVanZandt) July 8, 2022