Propagandyści w rosyjskiej TV: "To się nigdy nie skończy. Będą kolejne operacje specjalne"

- Porozmawiajmy poważnie. Nie wszyscy w kraju czują się bezpieczni. Codziennie docierają do mnie takie głosy: "Kiedy to się wszystko skończy?". A kiedy ja się pytam, co się skończy, to słyszę: "To wszystko"
- mówił Drobnickij, co mogło być odebrane jako krytyka działań wojennych w Ukrainie.
- Wtedy ja odpowiadam: to się nigdy nie skończy i dawne życie już nie powróci. To jest długa walka, która określi miejsce rosyjskiej cywilizacji, rosyjskiego świata w nowej ludzkości - wyjaśnił komentator.
Reakcja Sołowjowa
Na te słowa szybko zareagował propagandysta Władimir Sołowjow, który jest gospodarzem debaty w Rossija 1. Sołowjow sprostował, że ta walka nie określi miejsca rosyjskiej cywilizacji w świecie, ale to, co zostanie z zachodniej cywilizacji.
Drobnickij kontynuował jednak swoją wypowiedź i dał jasno do zrozumienia, że "operacja specjalna w Ukrainie" to dopiero początek i w przyszłości będą kolejne "operacje" w innych miejscach, gdyż Rosja dostrzega "niespokojną sytuację przy granicach".
- To konfrontacja między różnymi systemami, a przede wszystkim przeciwko zjednoczonemu Zachodowi - dodał Władimir Sołowjow.
Pundit on Russian state TV reports that the question he is asked most frequently by everyday Russians is: "When will all of this end?" State TV experts respond: "Never." They predict: "There will be more special operations," Russia will decide "how much of the West will remain." pic.twitter.com/XCcDWHNT8q
— Julia Davis (@JuliaDavisNews) June 25, 2022