"Zgadnijcie które z nich przesłali sojusznicy z Niemiec?". To zdjęcie hełmów mówi wszystko o niemieckiej pomocy dla Ukrainy

Symbolem hipokryzji w tym zakresie zdają się być Niemcy, które przed wojną były uznawane przez Ukraińców za "strategicznego partnera", a już niedługo po wybuchu wojny niemieccy politycy mówili ambasadorowi Ukrainy, że "nie ma sensu im pomagać, ponieważ zostało im kilka godzin".
Tak się nie stało, ale wielokrotne obietnice zmiany stosunku do wojny i do pomocy Ukrainie nie przynosiły żadnych konkretnych rezultatów, przeciwnie, kanclerz Olaf Scholz pozostaje w kontakcie z Władimirem Putinem, a niemieckie media donosiły, że podczas ostatniej wizyty w Kijowie Scholza, Macrona i Draghiego, naciskano na Wołodymyra Zełenskiego w zakresie ustępstw wobec Rosji.
Niemieckie "hełmy"
Z Kijowa wraca właśnie minister Michał Dworczyk, który opublikował na Twitterze następujący komentarz:
- Na zakończenie wizyty w Kijowie odwiedziłem magazyn do którego regularnie trafia część pomocy dla ukraińskiej armii. Trafiły tu http://m.in. hełmy z Polski, Czech i Niemiec. Zgadnijcie które z nich przesłali sojusznicy z Niemiec?…
Do komentarza załączone jest zdjęcie trzech hełmów i niebieskiego kasku budowlanego. Niebieski kask budowlany stoki na pudełku z obrazkiem niebieskiego kasku i napisami po niemiecku.
Na zakończenie wizyty w Kijowie odwiedziłem magazyn do którego regularnie trafia część pomocy dla ukraińskiej armii. Trafiły tu https://t.co/2wi9uezCD4. hełmy z 🇵🇱, 🇨🇿 i 🇩🇪. Zgadnijcie które z nich przesłali sojusznicy z Niemiec?… pic.twitter.com/6C9O6lliTC
— Michał Dworczyk (@michaldworczyk) June 24, 2022