[WIDEO] Żukowska u red. Mazurka krytykuje głosowanie własnych partyjnych kolegów? "To jest głupi punkt widzenia"

Poseł Lewicy Anna Maria Żukowska gościła w programie redaktora Mazurka emitowanym na antenie radia RMF. Rozmówcy poruszyli temat kontrowersyjnych regulacji unijnej lewicy dot. zakazu rejestracji samochodów z silnikami spalinowymi. Podczas rozmowy poseł przyznała, że punkt widzenia reprezentowany przez część jej partyjnych kolegów to jest "głupi punkt widzenia".
Anna Maria Żukowska [WIDEO] Żukowska u red. Mazurka krytykuje głosowanie własnych partyjnych kolegów?
Anna Maria Żukowska / screen YT - RMF FM

Prowadzący w pytaniu zasugerował, że lewica "bardzo lubi luksusowe auta" i z tego powodu ma faworyzować ich producentów, jednocześnie uderzając w dostawców tanich aut eksploatowanych przez ludzi nienależących do klasy bogaczy.

– Nieee, to chyba nie chodzi o luksusowe auta, ale wiem, o czym pan mówi

– odpowiada polityk Lewicy.

– Chodzi o luksusowe auta

– podkreśla Robert Mazurek. 

– Chodzi o to, żeby można było tam Ferrari, Lamborghini, żeby mogli produkować spalinowe

– wyjaśnia poseł.

Kto głosował za kontrowersyjnym projektem?

Dalej polityk stwierdziła, że jest to lobby producentów, "którzy dalej chcą się ścigać w Monako, w Monte Carlo". Prawdopodobnie miała na myśli producentów aut luksusowych. 

W tym kontekście należy podkreślić, że za agendą klimatyczną UE głosowali niektórzy posłowie Lewicy, m.in. Robert Biedroń, Marek Belka, Włodzimierz Cimoszewicz i Leszek Miller. Za projektem opowiadała się również wybrana z list Wiosny Biedronia Sylwia Spurek.

– Ja wiem, jak głosowali posłowie Lewicy (…) za tym, żeby można było te silniki dalej produkować

– przyznaje Żukowska. Wartym odnotowania jest fakt, że poseł zaśmiała się podczas odnoszenia się do głosowania innych działaczy partyjnych Lewicy.

– Głosowali za tym, żebyście państwo tej swojej paskudnej Skody, Dacii, czy co wy tam macie, nie mogli już rejestrować, bo to jest niefajne

– zauważa dziennikarz RMF. Ponownie podkreśla osobliwy szczegół "zielonej reformy" – gdyby klienci przerzucili się na luksusowe auta np. Lamborghini, "ale to tylko z tych droższych", wówczas mogliby je dalej użytkować

– No za tym głosowała Lewica

– ponownie przyznaje Żukowska.

"To jest głupi punkt widzenia"

– Jak można naprawdę mówić ludziom, tym biedniejszym, że ich samochody spalinowe będą zanieczyszczać środowisko, dlatego musimy wam je zabrać, ale my – ponieważ nas stać na to, żeby kupić sobie Bentleya i Rolls-Royce’a – będziemy dalej nimi jeździć. To jest lewicowy punkt widzenia?

– pyta retorycznie Robert Mazurek.

– Nie, to jest głupi punkt widzenia, ja to panu mówię w tym programie. To jest niekonsekwentne po prostu (...) To nie było mądre głosowanie, dlatego że to jest wysyłanie takiego właśnie złego sygnału, o którym pan mówi, panie redaktorze, że jest różnica między tymi, których będzie stać na te silniki i tych, których nie będzie stać. I tak nie powinno być, bo przede wszystkim powinno się, właśnie to jest lewicowe, oczekiwać więcej od tych, których stać na więcej, od tych zamożnych, żeby się wyrzekli, żeby pokazali przykład

– krytykowała partyjnych kolegów poseł Lewicy.

CZYTAJ TEŻ: Europoseł chce zakazać sprzedaży aut spalinowych. Sam jeździ samochodem, który jest wart kilkaset tysięcy

CZYTAJ TEŻ: Europoseł Szydło bije na alarm ws. decyzji komisji PE. „To wizja niewykonalna. PE dąży do ogólnoeuropejskiej katastrofy”

 

 


 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

[WIDEO] Żukowska u red. Mazurka krytykuje głosowanie własnych partyjnych kolegów? "To jest głupi punkt widzenia"

Poseł Lewicy Anna Maria Żukowska gościła w programie redaktora Mazurka emitowanym na antenie radia RMF. Rozmówcy poruszyli temat kontrowersyjnych regulacji unijnej lewicy dot. zakazu rejestracji samochodów z silnikami spalinowymi. Podczas rozmowy poseł przyznała, że punkt widzenia reprezentowany przez część jej partyjnych kolegów to jest "głupi punkt widzenia".
Anna Maria Żukowska [WIDEO] Żukowska u red. Mazurka krytykuje głosowanie własnych partyjnych kolegów?
Anna Maria Żukowska / screen YT - RMF FM

Prowadzący w pytaniu zasugerował, że lewica "bardzo lubi luksusowe auta" i z tego powodu ma faworyzować ich producentów, jednocześnie uderzając w dostawców tanich aut eksploatowanych przez ludzi nienależących do klasy bogaczy.

– Nieee, to chyba nie chodzi o luksusowe auta, ale wiem, o czym pan mówi

– odpowiada polityk Lewicy.

– Chodzi o luksusowe auta

– podkreśla Robert Mazurek. 

– Chodzi o to, żeby można było tam Ferrari, Lamborghini, żeby mogli produkować spalinowe

– wyjaśnia poseł.

Kto głosował za kontrowersyjnym projektem?

Dalej polityk stwierdziła, że jest to lobby producentów, "którzy dalej chcą się ścigać w Monako, w Monte Carlo". Prawdopodobnie miała na myśli producentów aut luksusowych. 

W tym kontekście należy podkreślić, że za agendą klimatyczną UE głosowali niektórzy posłowie Lewicy, m.in. Robert Biedroń, Marek Belka, Włodzimierz Cimoszewicz i Leszek Miller. Za projektem opowiadała się również wybrana z list Wiosny Biedronia Sylwia Spurek.

– Ja wiem, jak głosowali posłowie Lewicy (…) za tym, żeby można było te silniki dalej produkować

– przyznaje Żukowska. Wartym odnotowania jest fakt, że poseł zaśmiała się podczas odnoszenia się do głosowania innych działaczy partyjnych Lewicy.

– Głosowali za tym, żebyście państwo tej swojej paskudnej Skody, Dacii, czy co wy tam macie, nie mogli już rejestrować, bo to jest niefajne

– zauważa dziennikarz RMF. Ponownie podkreśla osobliwy szczegół "zielonej reformy" – gdyby klienci przerzucili się na luksusowe auta np. Lamborghini, "ale to tylko z tych droższych", wówczas mogliby je dalej użytkować

– No za tym głosowała Lewica

– ponownie przyznaje Żukowska.

"To jest głupi punkt widzenia"

– Jak można naprawdę mówić ludziom, tym biedniejszym, że ich samochody spalinowe będą zanieczyszczać środowisko, dlatego musimy wam je zabrać, ale my – ponieważ nas stać na to, żeby kupić sobie Bentleya i Rolls-Royce’a – będziemy dalej nimi jeździć. To jest lewicowy punkt widzenia?

– pyta retorycznie Robert Mazurek.

– Nie, to jest głupi punkt widzenia, ja to panu mówię w tym programie. To jest niekonsekwentne po prostu (...) To nie było mądre głosowanie, dlatego że to jest wysyłanie takiego właśnie złego sygnału, o którym pan mówi, panie redaktorze, że jest różnica między tymi, których będzie stać na te silniki i tych, których nie będzie stać. I tak nie powinno być, bo przede wszystkim powinno się, właśnie to jest lewicowe, oczekiwać więcej od tych, których stać na więcej, od tych zamożnych, żeby się wyrzekli, żeby pokazali przykład

– krytykowała partyjnych kolegów poseł Lewicy.

CZYTAJ TEŻ: Europoseł chce zakazać sprzedaży aut spalinowych. Sam jeździ samochodem, który jest wart kilkaset tysięcy

CZYTAJ TEŻ: Europoseł Szydło bije na alarm ws. decyzji komisji PE. „To wizja niewykonalna. PE dąży do ogólnoeuropejskiej katastrofy”

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe