Tomasz Grodzki kontra Agnieszka Popiela. Jest decyzja sądu

Szczeciński sąd okręgowy przekazał sądowi rejonowemu do ponownego rozpoznania sprawę o zniesławienie marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego przez prof. Agnieszkę Popielę. Wcześniej sąd pierwszej instancji zobowiązał prof. Popielę do przeprosin.
Tomasz Grodzki Tomasz Grodzki kontra Agnieszka Popiela. Jest decyzja sądu
Tomasz Grodzki / fot. Łukasz Kamiński / Kancelaria Senatu

– Sąd Okręgowy w Szczecinie po rozpoznaniu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej oraz prokuraturę uchylił wyrok Sądu Rejonowego i przekazał sprawę temu Sądowi do ponownego rozpoznania (sprawa z oskarżenia prywatnego wniesionego przez Tomasza Grodzkiego). Sprawa toczyła się z wyłączeniem jawności – przekazał w środę rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie Michał Tomala.

Chodzi o prywatny akt oskarżenia, jaki marszałek Grodzki skierował wobec prof. Popieli w związku z wpisem na portalach społecznościowych. Sprawę zapoczątkował wpis prof. Popieli z Katedry Botaniki i Ochrony Przyrody Uniwersytetu Szczecińskiego. "Masakra. Pan profesor Grodzki kandydatem na Marszałka Senatu. Jak moja Mama umierała, to trzeba było dać 500 dolarów za operację. Podobno na czasopisma medyczne. Faktury ani rachunku nie dostałam. Nigdy tego nie zapomnę" – napisała w listopadzie 2019 r. Następnie w mediach przytoczono kilka wypowiedzi anonimowych osób wskazujących, że przekazywały prof. Grodzkiemu pieniądze w formie łapówki.

W marcu br. szczeciński sąd warunkowo umorzył postępowanie wobec prof. Popieli i zobowiązał ją do pisemnych przeprosin marszałka Grodzkiego.

Jak przekazał w rozmowie z dziennikarzami obrońca prof. Popieli mec. Michał Lizak, w ocenie sądu odwoławczego, sąd pierwszej instancji "w sposób niekompletny ocenił materiał dowodowy". – Sprawa nie jest zamknięta, proces toczy się od nowa – podsumował adwokat.

Prof. Popiela nie chciała komentować tej decyzji.

Pełnomocnik marszałka Grodzkiego mec. Jacek Dubois powiedział, że orzeczenie pierwszej instancji "wskazywało, że doszło do zniesławienia, było to orzeczenie nieprawomocne", a sąd odwoławczy, nie przesądzając, czy wyrok był prawidłowy, czy nie, "uznał, że był przedwczesny, bo podjęty przy niespełnieniu wszystkich warunków formalnych".

– Sąd nie dokonał w jakikolwiek sposób przesądzenia, a nawet oceny i wskazując na braki formalne i uzasadnienie niespełniające pewnych wymogów postanowił, żeby sprawa była jeszcze raz procedowana, tak że będziemy jeszcze raz wykazywać, że doszło do zniesławienia przed sądem rejonowym. Mamy nadzieję, że tym razem uzyskamy orzeczenie, które zostanie w sposób prawidłowy uzasadnione – powiedział mec. Dubois.

Jak relacjonował, sąd wyszedł z założenia, że "wystarczy ustalić tylko pewne fakty dla tego, żeby rozstrzygnąć, że to, co napisała w mediach społecznościowych oskarżona jest nieprawdą i że te sformułowania są zniesławiające", a sąd okręgowy wskazał, że aby móc "skontrolować to orzeczenie, potrzebuje szerszych ustaleń". Dopytywany, o jakie ustalenia chodzi wskazał, że jest to już sfera tajemnicy procesu.

– Uważam, że dojdziemy w tej sprawie do prawdy. Jeżeli sąd uznał, że sąd niższej instancji nie wywiązał się ze wszystkich swoich obowiązków, to nie jest rozczarowujące, bo chciałbym, żeby to orzeczenie, które prawomocnie zapadnie, było orzeczeniem kompletnym i przez nikogo nie kwestionowanym – powiedział adwokat, dodając, że podejrzewa, iż "efekt finalny będzie taki sam".
 

Wniosek prokuratury


Prokuratura Regionalna w Szczecinie w marcu br. skierowała do Senatu wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej marszałka Grodzkiego. Chodzi o podejrzenie przyjęcia korzyści majątkowych od pacjentów lub ich bliskich w czasie, gdy Grodzki był dyrektorem szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatorem tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej.

Prokuratura zamierza postawić Tomaszowi Grodzkiemu cztery zarzuty przyjęcia korzyści majątkowych w 2006, 2009 i 2012 r. "Jak wynika z ustaleń śledztwa, korzyści majątkowe w postaci pieniędzy w złotówkach i dolarach - w wysokości od 1500 do 7000 zł - lekarz przyjmował w kopertach. W zamian zobowiązywał się do osobistego przeprowadzenia operacji lub ich szybkiego wykonania, a także do zapewnienia dobrej opieki lekarskiej" – podała prokuratura.

Władze Senatu w połowie kwietnia odesłały prokuraturze wniosek o uchylenie immunitetu z wezwaniem do uzupełnienia braków formalnych. Zdaniem senackich prawników uzasadnienie i treść żądania były niespójne, a wniosek podpisał zastępca prokuratora generalnego, bez zawartego upoważnienia zwierzchnika. Prokuratura Krajowa skierowała do Izby Wyższej uzupełniony wniosek.

Według serwisu Interia władze Senatu są zdania, że także drugi wniosek został wadliwie sformułowany.

– Wniosek nie został jeszcze rozpatrzony, bo w mojej ocenie prokuratura nie uznała naszych uwag. Drugi wniosek zawiera te same braki, co wcześniej. To sytuacja bez precedensu. Konsultuję się z prawnikami i zastanawiam się, co w ogóle zrobić – powiedział cytowany przez portal w ubiegły czwartek wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz.

 

 


 

POLECANE
Polska truskawkową potęgą. Jesteśmy drugim producentem truskawek w UE z ostatniej chwili
Polska truskawkową potęgą. Jesteśmy drugim producentem truskawek w UE

Polska jest drugim, po Hiszpanii, producentem truskawek w Unii Europejskiej z 15 proc. udziałem w rynku. W 2024 r. produkcja tych owoców wyniosła 159 tys. ton - poinformował Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Truskawki należą do najbardziej lubianych owoców przez naszych rodaków.

IMGW wydał komunikat: Upały do 32°C i gwałtowne burze z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat: Upały do 32°C i gwałtowne burze

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ważne ostrzeżenia pogodowe dla zachodniej części kraju. W niedzielę temperatura może sięgnąć nawet 32°C, a w wielu regionach prognozowane są gwałtowne burze z intensywnymi opadami i silnym wiatrem nawet do 75 km/h.

Hołownia pełniącym obowiązki prezydenta? Europoseł KO: Taki scenariusz jest możliwy z ostatniej chwili
Hołownia pełniącym obowiązki prezydenta? Europoseł KO: "Taki scenariusz jest możliwy"

Mecenas Michał Wawrykiewicz, europoseł Koalicji Obywatelskiej i współtwórca zaangażowanego politycznie ruchu „Wolne Sądy”, przedstawił w TVP Info kontrowersyjny scenariusz dotyczący przyszłości urzędu prezydenta. Polityk zasugerował, że jeśli nie dojdzie do ważnego zaprzysiężenia zwycięzcy wyborów prezydenckich, obowiązki głowy państwa może tymczasowo przejąć marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

 Policja: coraz więcej kradzieży w sklepach. Co złodzieje wybierają i w jakich regionach kradną najczęściej?  Wiadomości
Policja: coraz więcej kradzieży w sklepach. Co złodzieje wybierają i w jakich regionach kradną najczęściej?

Coraz więcej kradzieży w sklepach - donosi policja, przedstawiając dane z pierwszego kwartału tego roku. Według oficjalnych danych tzw. przestępstw kradzieży o znacznej wartości było o ponad 150 przypadków więcej niż w tym samym czasie w roku ubiegłym. Co złodzieje wybierali najchętniej oraz w jakich sklepach i jakich regionach działali najczęściej? 

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Dobra wiadomość dla mieszkańców i turystów odwiedzających Kraków – zakończył się remont torowiska na ulicy Franciszkańskiej. Jak zapowiedziały władze miasta, ruch tramwajowy na tym ważnym odcinku zostanie wznowiony już w środę, 19 czerwca.

Trzaskowski niechcący pogodził wyborców koalicji i opozycji. Obydwie grupy są zgodne, co do jednego Wiadomości
Trzaskowski niechcący pogodził wyborców koalicji i opozycji. Obydwie grupy są zgodne, co do jednego

Wyborcy Rafała Trzaskowskiego zdecydowali ws. kolejnej szansy dla kandydata KO. Pracownia United Surveys przeprowadziła sondaż dla Wirtualnej Polski, z którego wynika, że zdecydowana większość nie chciałaby, aby prezydent Warszawy znów wystartował w wyborach na prezydenta Polski. Ich opinia jest zaskakująco zbieżna z poglądami wyborców PiS i Konfederacji.

Trump: Jeśli Iran nas zaatakuje, odpowiemy z niespotykaną siłą z ostatniej chwili
Trump: Jeśli Iran nas zaatakuje, odpowiemy z niespotykaną siłą

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zagroził w sobotę, że Iran doświadczy "niespotykanej siły" amerykańskiej armii, jeśli w jakikolwiek sposób zaatakuje USA.

Iran uderza w Izrael. Miliony ludzi uciekają do schronów z ostatniej chwili
Iran uderza w Izrael. "Miliony ludzi uciekają do schronów"

Dziesięć osób zginęło, a około 200 zostało rannych w Izraelu na skutek irańskich ataków, przeprowadzonych w nocy z soboty na niedzielę – powiadomiło izraelskie wojsko i służby ratunkowe. Wcześniej informowano o ośmiorgu zabitych.

„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie Wiadomości
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie

W obwodzie sumskim walki toczą się wzdłuż granicy, rosyjska armia została tam zatrzymana - poinformował w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Rosjanie atakują małymi grupami dywersyjno-rozpoznawczymi w obwodzie dniepropietrowskim, aby stworzyć tam wrażenie rzekomych postępów - dodał.

Nie żyje triumfator znanego polskiego programu z ostatniej chwili
Nie żyje triumfator znanego polskiego programu

Nie żyje Marcin Leszczyński, zwycięzca programu "True Love" i kapitan LKS Drama Zbrosławice. Zmarł w wieku 31 lat.

REKLAMA

Tomasz Grodzki kontra Agnieszka Popiela. Jest decyzja sądu

Szczeciński sąd okręgowy przekazał sądowi rejonowemu do ponownego rozpoznania sprawę o zniesławienie marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego przez prof. Agnieszkę Popielę. Wcześniej sąd pierwszej instancji zobowiązał prof. Popielę do przeprosin.
Tomasz Grodzki Tomasz Grodzki kontra Agnieszka Popiela. Jest decyzja sądu
Tomasz Grodzki / fot. Łukasz Kamiński / Kancelaria Senatu

– Sąd Okręgowy w Szczecinie po rozpoznaniu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej oraz prokuraturę uchylił wyrok Sądu Rejonowego i przekazał sprawę temu Sądowi do ponownego rozpoznania (sprawa z oskarżenia prywatnego wniesionego przez Tomasza Grodzkiego). Sprawa toczyła się z wyłączeniem jawności – przekazał w środę rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie Michał Tomala.

Chodzi o prywatny akt oskarżenia, jaki marszałek Grodzki skierował wobec prof. Popieli w związku z wpisem na portalach społecznościowych. Sprawę zapoczątkował wpis prof. Popieli z Katedry Botaniki i Ochrony Przyrody Uniwersytetu Szczecińskiego. "Masakra. Pan profesor Grodzki kandydatem na Marszałka Senatu. Jak moja Mama umierała, to trzeba było dać 500 dolarów za operację. Podobno na czasopisma medyczne. Faktury ani rachunku nie dostałam. Nigdy tego nie zapomnę" – napisała w listopadzie 2019 r. Następnie w mediach przytoczono kilka wypowiedzi anonimowych osób wskazujących, że przekazywały prof. Grodzkiemu pieniądze w formie łapówki.

W marcu br. szczeciński sąd warunkowo umorzył postępowanie wobec prof. Popieli i zobowiązał ją do pisemnych przeprosin marszałka Grodzkiego.

Jak przekazał w rozmowie z dziennikarzami obrońca prof. Popieli mec. Michał Lizak, w ocenie sądu odwoławczego, sąd pierwszej instancji "w sposób niekompletny ocenił materiał dowodowy". – Sprawa nie jest zamknięta, proces toczy się od nowa – podsumował adwokat.

Prof. Popiela nie chciała komentować tej decyzji.

Pełnomocnik marszałka Grodzkiego mec. Jacek Dubois powiedział, że orzeczenie pierwszej instancji "wskazywało, że doszło do zniesławienia, było to orzeczenie nieprawomocne", a sąd odwoławczy, nie przesądzając, czy wyrok był prawidłowy, czy nie, "uznał, że był przedwczesny, bo podjęty przy niespełnieniu wszystkich warunków formalnych".

– Sąd nie dokonał w jakikolwiek sposób przesądzenia, a nawet oceny i wskazując na braki formalne i uzasadnienie niespełniające pewnych wymogów postanowił, żeby sprawa była jeszcze raz procedowana, tak że będziemy jeszcze raz wykazywać, że doszło do zniesławienia przed sądem rejonowym. Mamy nadzieję, że tym razem uzyskamy orzeczenie, które zostanie w sposób prawidłowy uzasadnione – powiedział mec. Dubois.

Jak relacjonował, sąd wyszedł z założenia, że "wystarczy ustalić tylko pewne fakty dla tego, żeby rozstrzygnąć, że to, co napisała w mediach społecznościowych oskarżona jest nieprawdą i że te sformułowania są zniesławiające", a sąd okręgowy wskazał, że aby móc "skontrolować to orzeczenie, potrzebuje szerszych ustaleń". Dopytywany, o jakie ustalenia chodzi wskazał, że jest to już sfera tajemnicy procesu.

– Uważam, że dojdziemy w tej sprawie do prawdy. Jeżeli sąd uznał, że sąd niższej instancji nie wywiązał się ze wszystkich swoich obowiązków, to nie jest rozczarowujące, bo chciałbym, żeby to orzeczenie, które prawomocnie zapadnie, było orzeczeniem kompletnym i przez nikogo nie kwestionowanym – powiedział adwokat, dodając, że podejrzewa, iż "efekt finalny będzie taki sam".
 

Wniosek prokuratury


Prokuratura Regionalna w Szczecinie w marcu br. skierowała do Senatu wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej marszałka Grodzkiego. Chodzi o podejrzenie przyjęcia korzyści majątkowych od pacjentów lub ich bliskich w czasie, gdy Grodzki był dyrektorem szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatorem tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej.

Prokuratura zamierza postawić Tomaszowi Grodzkiemu cztery zarzuty przyjęcia korzyści majątkowych w 2006, 2009 i 2012 r. "Jak wynika z ustaleń śledztwa, korzyści majątkowe w postaci pieniędzy w złotówkach i dolarach - w wysokości od 1500 do 7000 zł - lekarz przyjmował w kopertach. W zamian zobowiązywał się do osobistego przeprowadzenia operacji lub ich szybkiego wykonania, a także do zapewnienia dobrej opieki lekarskiej" – podała prokuratura.

Władze Senatu w połowie kwietnia odesłały prokuraturze wniosek o uchylenie immunitetu z wezwaniem do uzupełnienia braków formalnych. Zdaniem senackich prawników uzasadnienie i treść żądania były niespójne, a wniosek podpisał zastępca prokuratora generalnego, bez zawartego upoważnienia zwierzchnika. Prokuratura Krajowa skierowała do Izby Wyższej uzupełniony wniosek.

Według serwisu Interia władze Senatu są zdania, że także drugi wniosek został wadliwie sformułowany.

– Wniosek nie został jeszcze rozpatrzony, bo w mojej ocenie prokuratura nie uznała naszych uwag. Drugi wniosek zawiera te same braki, co wcześniej. To sytuacja bez precedensu. Konsultuję się z prawnikami i zastanawiam się, co w ogóle zrobić – powiedział cytowany przez portal w ubiegły czwartek wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe