Prezes PiS zabrał głos ws. ustawy medialnej. „Mówię to z bólem…”

Szef Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński w rozmowie z Polską Agencją Prasową został zapytany o to kiedy Sejm zajmie się nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji, nazywanej przez niektóre media „lex TVN”.
– Nie pali się. Być może ustawa będzie na kolejnym posiedzeniu, które odbędzie się jeszcze we wrześniu. W naszym przekonaniu ustawa medialna jest konieczna z tego względu, że nie ma powodu, by u nas było inaczej niż gdzie indziej. Te wymagania dotyczące limitu kapitału spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego już wcześniej obowiązywały, tylko że poprzednia KRRiT - łagodnie określając – miała elastyczny stosunek do obowiązującego prawa – stwierdził Kaczyński.
Prezes PiS zaznaczył, że „żadne państwowe spółki - ORLEN, PGNiG, banki nie przejmą udziałów TVN, co do tego nie ma najmniejszej wątpliwości”.
– Przypuszczam, że to w dalszym ciągu będzie kapitał zagraniczny, tylko zgodnie z limitami, które obowiązują w UE. Przypuszczam też, o czym mówię z bólem, że po zmianach, w dalszym ciągu będzie to stacja, która będzie z daleko posuniętym sceptycyzmem odnosiła się do PiS i jej rządów – dodał.
Zapytany o to, czy prezydent Andrzej Duda może zawetować tę ustawę, Kaczyński odparł: – Z prezydentem trzeba oczywiście rozmawiać. Przecież to nie jest osoba, której nie można przekonać.