[SONDAŻ] Zakończył się "złoty wiek" Niemiec? Takiego zdania jest ponad połowa Niemców

Około jednej trzeciej obywateli UE jest zdania, że zakończył się "złoty wiek" Niemiec. Najbardziej pesymistyczni w tej sprawie są sami Niemcy - uważa tak aż 52 proc. z nich. Jednocześnie przywództwo Berlina w zakresie polityki gospodarczej w UE cieszy się znacznym poparciem - wynika z sondażu think tanku European Council on Foreign Relations (ECFR).
Angela Merkel [SONDAŻ] Zakończył się
Angela Merkel / PAP/EPA/ANDREJ CUKIC

Sondaż przeprowadzony przez ECFR w 12 państwach członkowskich Unii Europejskiej, zamieszkanych łącznie przez ok. 300 milionów ludzi i odpowiadających za 80 proc. PKB Wspólnoty, wykazał, że pomimo ponad 15 lat sprawowania urzędu przez Angelę Merkel, w Europie utrzymuje się poparcie dla ustępującej kanclerz Niemiec, a wielu wskazuje właśnie ją, a nie prezydenta Francji Emmanuela Macrona, jako preferowanego kandydata na przywódcę UE. W sumie 41 proc. respondentów chciałoby widzieć ją w tej roli, podczas gdy tylko 14 proc. wybrałoby Macrona.

Merkel przewyższa francuskiego przywódcę popularnością w różnych krajach UE, w tym w Holandii, Hiszpanii, Portugalii i Danii - co, zdaniem autorów sondażu, pokazuje jej sukces w pozycjonowaniu Niemiec jako jednoczącej siły w Europie.

Sondaż ECFR odnotował jednak pesymistyczne nastawienie Niemców do przyszłości kraju po odejściu Merkel z urzędu kanclerza. 52 proc. z nich jest zdania, że zakończył się "złoty wiek" Niemiec. W 12 krajach objętych badaniem twierdzi tak 34 proc. respondentów, a tylko 10 proc. uważa, że czas ten jest jeszcze przed ich krajem.

W badaniu odnotowano niewielkie poparcie dla przekazania Berlinowi przywództwa w relacjach z Chinami (17 proc.), Rosją (20 proc.) czy USA (25 proc.). W badanych państwach członkowskich najbardziej sceptyczni wobec tych propozycji byli respondenci z Francji, Polski, Włoch i Bułgarii.

"Ocena wiarygodności Berlina jako potencjalnego lidera w geopolityce jest wyraźnie niska w całej Europie. Zaledwie jeden na pięciu obywateli badanych państw członkowskich wierzy, że Niemcy mogą przewodzić UE w relacjach z Rosją, a jeszcze mniej (...) sądzi, że Berlin może bronić interesów UE w kontaktach z Chinami. Tylko jedna czwarta (...) respondentów wierzy, że Niemcy poradzą sobie z relacjami Brukseli z Waszyngtonem. W 12 krajach objętych badaniem występują jednak znaczne różnice" - czytamy w komunikacie.

Wyniki te - zdaniem autorów badania - sugerują, że choć Merkel ugruntowała pozycję Niemiec jako europejskiej potęgi, jej dziedzictwo, czyli neutralność i budowanie konsensusu, nie wystarczy, by zachować jedność UE i jej pozycję na świecie w nadchodzących latach.

Chociaż w czasie europejskiego kryzysu zadłużeniowego Niemcy realizowały program oszczędnościowy i stosowały zasadę "czarnego zera" (schwarze Null) w odniesieniu do równowagi budżetowej, ich przywództwo w zakresie polityki gospodarczej w UE cieszy się znacznym poparciem.

"Było to najbardziej widoczne na Węgrzech, gdzie połowa respondentów wskazała na poparcie dla niemieckiego przywództwa - mimo że Węgry nie są członkiem strefy euro - oraz w Hiszpanii, gdzie nieco mniej niż połowa respondentów (45 proc.) wyraziła taki pogląd. Holandia, należąca do tak zwanych oszczędnych krajów UE, uplasowała się tuż za nimi z wynikiem 43 proc. Najmniejsze poparcie odnotowano we Włoszech (24 proc.), ale i tak była to najczęstsza odpowiedź wśród osób, które wyraziły swoją opinię" - czytamy w komunikacie.

Niewielu obawia się odrodzenia nacjonalizmu w Niemczech. Tylko 19 proc. niemieckich respondentów dostrzega takie ryzyko - w porównaniu do 27 proc. w innych badanych krajach. 36 proc. Niemców oczekuje natomiast, że przywódcy ich kraju będą bardziej skoncentrowani na pomocy innym Europejczykom. W pozostałych 11 badanych krajach członkowskich oczekiwanie takie wyraża co czwarta osoba.

Raport oparty jest na badaniu opinii publicznej w 12 państwach członkowskich Unii Europejskiej, przeprowadzonym na zlecenie ECFR w Austrii (1014 osób), Bułgarii (1002), Danii (1015), Francji (3110), Niemczech (3001), na Węgrzech (1001), we Włoszech (1002), Holandia (1004), Polsce (1,060), Portugalii (1000), Hiszpanii (1011), Szwecji (1047) w maju i czerwcu 2021 r. Wielkość próby dla każdego kraju jest reprezentatywna w jego skali.(PAP)

 

 


 

POLECANE
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk nie żyje z ostatniej chwili
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk nie żyje

Donald Trump przekazał, ze postrzelony podczas przemówienia w Utah Valley University Charlie Kirk nie żyje

Co ma przykryć europejski sąd nad Danielem Obajtkiem, Patrykiem Jakim i Grzegorzem Braunem? tylko u nas
Co ma przykryć europejski sąd nad Danielem Obajtkiem, Patrykiem Jakim i Grzegorzem Braunem?

Parlament Europejski znów staje się areną walki politycznej, tym razem w sprawie trzech głośnych nazwisk polskiej prawicy: Daniela Obajtka, Patryka Jakiego i Grzegorza Brauna. Parlament Europejski rozpoczął proces uchylania im immunitetów. Trzy różne sprawy, trzy różne konteksty, ale przynajmniej w przypadku Obajtka i Jakiego wspólny mianownik – próba uderzenia w polityków, którzy nie boją się bronić wyższych wartości i głośno mówić o swoich poglądach.

Gen. Kukuła: Białoruś uprzedziła nas o lecących na Polskę dronach z ostatniej chwili
Gen. Kukuła: Białoruś uprzedziła nas o lecących na Polskę dronach

W nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Część z nich zestrzelono. Generał Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego WP, podkreślił, że koszty użytej amunicji nie mają znaczenia wobec wartości ludzkiego życia. Zaskoczeniem były ostrzeżenia płynące z Białorusi, która poinformowała Warszawę o dronach zmierzających w stronę Polski.

Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah z ostatniej chwili
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah

Znany działacz związanego z Donaldem Trumpem ruchu MAGA, Charlie Kirk w środę został postrzelony podczas wystąpienia na uniwersytecie w Utah. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, jego stan nie jest dotąd znany. Prezydent USA wezwał do modlitwy za niego.

Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem  z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem 

Prezydent Karol Nawrocki poinformował o swojej rozmowie telefonicznej z prezydentem USA. Przywódcy rozmawiali na temat wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Rozmowy potwierdziły jedność sojuszniczą.

Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim z ostatniej chwili
Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim

Trwającą rozmowę prezydenta Karola Nawrockiego i prezydenta USA Donalda Trumpa potwierdził w środę wieczorem na antenie Polsat News Zbigniew Bogucki. Jak podkreślił Zbigniew Bogucki, to czwarta rozmowa obu polityków, jeśli liczyć telekonferencje w szerszym gronie. Szef Kancelarii Prezydenta poinformował też, że prezydent zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego na czwartek o godz. 17.

Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie z ostatniej chwili
Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie

Premier Donald Tusk poinformował, że Polska nie tylko otrzymała zapewnienia solidarności od sojuszników, ale także konkretne propozycje wsparcia w zakresie obrony powietrznej. W tle trwają rozmowy na najwyższym szczeblu, w tym planowana rozmowa online prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem. 

Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze tylko u nas
Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze

- Wszystkie systemy obrony przeciwlotniczej, które są do dyspozycji wojsk lądowych trzeba przybliżyć maksymalnie do granicy – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim gen. Leonem Komornicki, generał dywizji Wojska Polskiego w stanie spoczynku.

Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych z ostatniej chwili
Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych

Szczątki kolejnego drona odnaleziono w miejscowości Zabłocie-Kolonia w powiecie bialskim (Lubelskie) – poinformowała prokuratura. Spośród znalezionych wcześniej dronów w siedmiu innych miejscach na Lubelszczyźnie trzy zidentyfikowano jako drony typu Gerbera. Nie znaleziono materiałów wybuchowych.

Zaczynamy. Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów z ostatniej chwili
"Zaczynamy". Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów

"O co chodzi z naruszaniem przez Rosję polskiej przestrzeni powietrznej za pomocą dronów? Zaczynamy!" – napisał Donald Trump we wtorek po południu czasu polskiego na platformie Truth Social.

REKLAMA

[SONDAŻ] Zakończył się "złoty wiek" Niemiec? Takiego zdania jest ponad połowa Niemców

Około jednej trzeciej obywateli UE jest zdania, że zakończył się "złoty wiek" Niemiec. Najbardziej pesymistyczni w tej sprawie są sami Niemcy - uważa tak aż 52 proc. z nich. Jednocześnie przywództwo Berlina w zakresie polityki gospodarczej w UE cieszy się znacznym poparciem - wynika z sondażu think tanku European Council on Foreign Relations (ECFR).
Angela Merkel [SONDAŻ] Zakończył się
Angela Merkel / PAP/EPA/ANDREJ CUKIC

Sondaż przeprowadzony przez ECFR w 12 państwach członkowskich Unii Europejskiej, zamieszkanych łącznie przez ok. 300 milionów ludzi i odpowiadających za 80 proc. PKB Wspólnoty, wykazał, że pomimo ponad 15 lat sprawowania urzędu przez Angelę Merkel, w Europie utrzymuje się poparcie dla ustępującej kanclerz Niemiec, a wielu wskazuje właśnie ją, a nie prezydenta Francji Emmanuela Macrona, jako preferowanego kandydata na przywódcę UE. W sumie 41 proc. respondentów chciałoby widzieć ją w tej roli, podczas gdy tylko 14 proc. wybrałoby Macrona.

Merkel przewyższa francuskiego przywódcę popularnością w różnych krajach UE, w tym w Holandii, Hiszpanii, Portugalii i Danii - co, zdaniem autorów sondażu, pokazuje jej sukces w pozycjonowaniu Niemiec jako jednoczącej siły w Europie.

Sondaż ECFR odnotował jednak pesymistyczne nastawienie Niemców do przyszłości kraju po odejściu Merkel z urzędu kanclerza. 52 proc. z nich jest zdania, że zakończył się "złoty wiek" Niemiec. W 12 krajach objętych badaniem twierdzi tak 34 proc. respondentów, a tylko 10 proc. uważa, że czas ten jest jeszcze przed ich krajem.

W badaniu odnotowano niewielkie poparcie dla przekazania Berlinowi przywództwa w relacjach z Chinami (17 proc.), Rosją (20 proc.) czy USA (25 proc.). W badanych państwach członkowskich najbardziej sceptyczni wobec tych propozycji byli respondenci z Francji, Polski, Włoch i Bułgarii.

"Ocena wiarygodności Berlina jako potencjalnego lidera w geopolityce jest wyraźnie niska w całej Europie. Zaledwie jeden na pięciu obywateli badanych państw członkowskich wierzy, że Niemcy mogą przewodzić UE w relacjach z Rosją, a jeszcze mniej (...) sądzi, że Berlin może bronić interesów UE w kontaktach z Chinami. Tylko jedna czwarta (...) respondentów wierzy, że Niemcy poradzą sobie z relacjami Brukseli z Waszyngtonem. W 12 krajach objętych badaniem występują jednak znaczne różnice" - czytamy w komunikacie.

Wyniki te - zdaniem autorów badania - sugerują, że choć Merkel ugruntowała pozycję Niemiec jako europejskiej potęgi, jej dziedzictwo, czyli neutralność i budowanie konsensusu, nie wystarczy, by zachować jedność UE i jej pozycję na świecie w nadchodzących latach.

Chociaż w czasie europejskiego kryzysu zadłużeniowego Niemcy realizowały program oszczędnościowy i stosowały zasadę "czarnego zera" (schwarze Null) w odniesieniu do równowagi budżetowej, ich przywództwo w zakresie polityki gospodarczej w UE cieszy się znacznym poparciem.

"Było to najbardziej widoczne na Węgrzech, gdzie połowa respondentów wskazała na poparcie dla niemieckiego przywództwa - mimo że Węgry nie są członkiem strefy euro - oraz w Hiszpanii, gdzie nieco mniej niż połowa respondentów (45 proc.) wyraziła taki pogląd. Holandia, należąca do tak zwanych oszczędnych krajów UE, uplasowała się tuż za nimi z wynikiem 43 proc. Najmniejsze poparcie odnotowano we Włoszech (24 proc.), ale i tak była to najczęstsza odpowiedź wśród osób, które wyraziły swoją opinię" - czytamy w komunikacie.

Niewielu obawia się odrodzenia nacjonalizmu w Niemczech. Tylko 19 proc. niemieckich respondentów dostrzega takie ryzyko - w porównaniu do 27 proc. w innych badanych krajach. 36 proc. Niemców oczekuje natomiast, że przywódcy ich kraju będą bardziej skoncentrowani na pomocy innym Europejczykom. W pozostałych 11 badanych krajach członkowskich oczekiwanie takie wyraża co czwarta osoba.

Raport oparty jest na badaniu opinii publicznej w 12 państwach członkowskich Unii Europejskiej, przeprowadzonym na zlecenie ECFR w Austrii (1014 osób), Bułgarii (1002), Danii (1015), Francji (3110), Niemczech (3001), na Węgrzech (1001), we Włoszech (1002), Holandia (1004), Polsce (1,060), Portugalii (1000), Hiszpanii (1011), Szwecji (1047) w maju i czerwcu 2021 r. Wielkość próby dla każdego kraju jest reprezentatywna w jego skali.(PAP)

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe