"Prymas Wyszyński uważał, że prawo do życia to podstawowe prawo człowieka"

Kard. Stefan Wyszyński uważał, że prawo do życia nie wynika jedynie z Dekalogu, lecz jest to podstawowe, naturalne prawo człowieka - powiedziała PAP Anna Rastawicka z Instytutu Prymasa Wyszyńskiego.
/ Zkoty - Wikipedia CC BY-SA 4.0 [Zbigniew Kotyłło]

Jak zaznaczyła Rastawicka - która przez wiele lat była współpracowniczką kard. Wyszyńskiego jako członkini założonego przez prymasa Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła, zwanego popularnie "Ósemkami" - prymas Wyszyński prawo człowieka do życia nazywał "prawem najwyższym".

"Kard. Wyszyński uważał, że nikt nie ma takiej władzy, żeby to prawo dziecku odbierać. Mówił, że prawo do życia jest prawem naturalnym człowieka" - podkreśliła.

Rastawicka wyjaśniła, że jako przykład tego, iż prawo do życia jest nienaruszalne, prymas pokazywał proces norymberski. "Kard. Wyszyński wskazywał, że naziści działali zgodnie z ówcześnie obowiązującym prawem, które ustanowił Hitler. A jednak byli sądzeni. Dlaczego? Ponieważ ponad prawem państwowym istnieje prawo naturalne - nie zabijaj" - powiedziała.

Przypomniała, że kiedy 27 kwietnia 1956 r. w Polsce przegłosowano ustawę o warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, wprowadzającą de facto aborcję na życzenie, do kard. Wyszyńskiego przyszli posłowie z grupy Znak i powiedzieli: "głosowaliśmy przeciw, ponieważ jesteśmy katolikami".

"Prymas odpowiedział im wtedy, że to nie jest właściwe ustawienie problemu. Jego zdaniem, powinni głosować przeciw, ponieważ są ludźmi. Kard. Wyszyński uważał, że prawo do życia nie wynika jedynie z Dekalogu, lecz jest to nakaz właściwy naturze ludzkiej, podstawowe prawo człowieka" - zaznaczyła.

Przytoczyła słowa kard. Wyszyńskiego, który twierdził, że "władza publiczna nie może nikomu dać prawa dysponowania cudzym życiem wbrew właścicielom tego życia. Właścicielem życia jest dziecię nienarodzone, które przychodzi na świat i samo bronić się nie może".

Według Anny Rastawickiej, obrona nienarodzonych była dla kard. Wyszyńskiego tak ważna, że przyrzeczenie "stania na straży życia poczętego" znalazło się w napisanym przez niego tekście Jasnogórskich Ślubów Narodu, a później tematowi dzieci nienarodzonych poświęcony został rok 1959 - trzeci rok Wielkiej Nowenny przebiegający pod hasłem "Życie jest światłością ludzi".

Rastawicka dodała, że prymas przerywanie ciąży nazywał "bezprawiem i zbrodnią". "Prymas wiedział, że niektóre kobiety nie były świadome, że aborcja jest zabiciem człowieka. Wydawało im się, że idą na zabieg. Dlatego kard. Wyszyński od początku podkreślał: to jest człowiek, który ma prawo żyć" - mówiła członkini Instytutu Prymasowskiego.

Przytoczyła słowa kard. Wyszyńskiego wypowiedziane w czasie jednej z konferencji do kobiet: "Współczesnej matce tłumaczy się kłamliwie, że kształtujące się w niej życie to (...) agresor i najeźdźca jakiś, napastnik niesprawiedliwy. Wmawia się w nią, że ma ona prawo bronić się przed tym napastnikiem. A wreszcie– o zgrozo – daje się jej +prawo+, którego nie ma nikt, nawet najbardziej niesprawiedliwy prokurator – godzenia w życie!".

Jednocześnie - jak zaznaczyła Rastawicka - kobiety decydujące się na aborcję traktował ze współczuciem dla trudnej sytuacji, w jakiej się znalazły. "Dlatego robił wszystko, żeby pomóc kobietom w ciąży znajdującym się w ciężkiej sytuacji. Jako jeden z pierwszych w Polsce założył Dom Samotnej Matki w Chyliczkach pod Warszawą, gdzie mogły zgłaszać się dziewczęta i kobiety, aby tam znaleźć miejsce, gdzie znajdą pomoc w tych pierwszych miesiącach czy latach po urodzeniu dziecka" - przypomniała Rastawicka.

Zastrzegła, że prymas Wyszyński podkreślał też odpowiedzialność za życie poczęte całej rodziny, a zwłaszcza ojca dziecka. "Prymas wzywał do tego, by całego ciężaru opieki nad dzieckiem nie zrzucać na barki kobiety. Prosił, by rodzina i ojciec nie pozostawiali matki samej bez pomocy, lecz pomagali we wszystkim" - powiedziała.

Podkreśliła, że kard. Wyszyński uważał, iż wprowadzanie w Polsce prawa do aborcji grozi "samobójstwem narodu". "Mówił, że jeżeli matki nie będą rodzić dzieci, naród umrze. Doskonale widzimy to teraz, kiedy mówi się coraz głośniej o katastrofie demograficznej" - stwierdziła.

Przypomniała, że kard. Wyszyński występował do władz w obronie życia dzieci nienarodzonych. Temu tematowi poświęcił wiele homilii i konferencji skierowanych do lekarzy, pielęgniarek, do małżonków. "Prymas apelował do lekarzy i całej służby zdrowia, aby byli obrońcami życia, by nie zabijali dzieci w łonach matek" - zaznaczyła Rastawicka.

Beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego odbędzie się 12 września w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. (PAP)


 

POLECANE
Putin grozi dalszą ofensywą. „Cele Rosji zostaną osiągnięte” Wiadomości
Putin grozi dalszą ofensywą. „Cele Rosji zostaną osiągnięte”

Władimir Putin powtórzył w sobotę, że Rosja osiągnie wszystkie wyznaczone cele „drogą zbrojną”, jeśli Ukraina nie chce rozwiązać konfliktu pokojowo - poinformowała agencja Reutera. Putin wypowiadał się podczas narady w jednym z punktów dowodzenia sił zbrojnych.

Akcja ratunkowa w Tatrach. Turysta utknął na skalnym filarze Wiadomości
Akcja ratunkowa w Tatrach. Turysta utknął na skalnym filarze

Polscy turyści schodzący w sobotę Doliną Mięguszowiecką w słowackiej części Tatr usłyszeli wołanie o pomoc. Okazało się, że 21-letni Węgier utknął na skalnym filarze w rejonie Żabich Stawów – konieczna była ewakuacja z użyciem śmigłowca - poinformowali słowaccy ratownicy górscy.

18-latek zmarł po bójce przed dyskoteką. Nowe informacje Wiadomości
18-latek zmarł po bójce przed dyskoteką. Nowe informacje

Dwóch mężczyzn podejrzanych jest o udział w bójce przed dyskoteką w miejscowości Wnory-Wiechy (Podlaskie), gdzie wskutek obrażeń zmarł 18-latek - poinformowała w sobotę prokuratura. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

Nie żyje druh OSP. Zasłabł podczas wyjazdu do pożaru Wiadomości
Nie żyje druh OSP. Zasłabł podczas wyjazdu do pożaru

Tragiczne wydarzenie rozegrało się w nocy z piątku na sobotę w województwie warmińsko-mazurskim. Podczas wyjazdu do pożaru domku letniskowego zmarł prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Jerzwałdzie Edward Smagała. Druh miał 69 lat.

Dawid Kubacki na podium w Engelbergu. Austriacy niepokonani z ostatniej chwili
Dawid Kubacki na podium w Engelbergu. Austriacy niepokonani

Dawid Kubacki zajął trzecie miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Kontynentalnego w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Triumfował Austriak Clemens Leitner, a drugi był jego rodak Markus Mueller.

Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia Wiadomości
Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia

W Polsce słupy świetlne to prawdziwa rzadkość, a ich obserwacja jest prawdziwą gratką dla miłośników niezwykłych zjawisk atmosferycznych.

Prezydent Karol Nawrocki: W XXI wieku musimy być jak powstańcy wielkopolscy wideo
Prezydent Karol Nawrocki: W XXI wieku musimy być jak powstańcy wielkopolscy

„Powstanie Wielkopolskie spotyka dwie wspaniałe polskie tradycje: tradycję pozytywistyczną i romantyczną. Tradycję ciężkiej pracy i tradycję gotowości do insurekcji i do walki. Musimy być dzisiaj, w XXI wieku tacy sami, jak oni, gotowi do ciężkiej pracy jeśli tylko to możliwe, jeśli tylko nasze bezpieczeństwo nie jest zagrożone, ale też musimy być gotowi do tego, aby mieć odwagę, gdy przychodzi konflikt, bądź wojna” - mówił prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystości w 107. rocznicę Powstania Wielkopolskiego.

Nie żyje znany dziennikarz radiowy i wydawca muzyczny Wiadomości
Nie żyje znany dziennikarz radiowy i wydawca muzyczny

W wieku 74 lat zmarł Andrzej Paweł Wojciechowski - dziennikarz radiowy, lektor i wydawca muzyczny, przez lata związany z Polskim Radiem oraz rynkiem fonograficznym. Informację o jego śmierci przekazali współpracownicy i przyjaciele w mediach społecznościowych. Uroczystości pożegnalne odbędą się we wtorek, 30 grudnia, o godz. 17 w Piasecznie przy ul. Technicznej 2F.

Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują Wiadomości
Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują

Niemieccy winiarze mają za sobą bardzo dobry rok pod względem jakości winogron, ale jednocześnie mierzą się z poważnymi problemami finansowymi. Nowy raport pokazuje, że sytuacja całej branży jest wyjątkowo trudna.

Jak może wyglądać polityka AfD wobec Polski? Analiza niemieckiego think-tanku tylko u nas
Jak może wyglądać polityka AfD wobec Polski? Analiza niemieckiego think-tanku

Alternatywa dla Niemiec coraz wyraźniej formułuje własną wizję polityki zagranicznej, która może mieć realne znaczenie także dla Polski. Najnowszy raport wpływowego niemieckiego think tanku pokazuje, jak AfD postrzega Warszawę, Unię Europejską i przyszły układ sił w Europie — oraz gdzie mogą pojawić się zarówno punkty styczne, jak i poważne źródła napięć.

REKLAMA

"Prymas Wyszyński uważał, że prawo do życia to podstawowe prawo człowieka"

Kard. Stefan Wyszyński uważał, że prawo do życia nie wynika jedynie z Dekalogu, lecz jest to podstawowe, naturalne prawo człowieka - powiedziała PAP Anna Rastawicka z Instytutu Prymasa Wyszyńskiego.
/ Zkoty - Wikipedia CC BY-SA 4.0 [Zbigniew Kotyłło]

Jak zaznaczyła Rastawicka - która przez wiele lat była współpracowniczką kard. Wyszyńskiego jako członkini założonego przez prymasa Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła, zwanego popularnie "Ósemkami" - prymas Wyszyński prawo człowieka do życia nazywał "prawem najwyższym".

"Kard. Wyszyński uważał, że nikt nie ma takiej władzy, żeby to prawo dziecku odbierać. Mówił, że prawo do życia jest prawem naturalnym człowieka" - podkreśliła.

Rastawicka wyjaśniła, że jako przykład tego, iż prawo do życia jest nienaruszalne, prymas pokazywał proces norymberski. "Kard. Wyszyński wskazywał, że naziści działali zgodnie z ówcześnie obowiązującym prawem, które ustanowił Hitler. A jednak byli sądzeni. Dlaczego? Ponieważ ponad prawem państwowym istnieje prawo naturalne - nie zabijaj" - powiedziała.

Przypomniała, że kiedy 27 kwietnia 1956 r. w Polsce przegłosowano ustawę o warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, wprowadzającą de facto aborcję na życzenie, do kard. Wyszyńskiego przyszli posłowie z grupy Znak i powiedzieli: "głosowaliśmy przeciw, ponieważ jesteśmy katolikami".

"Prymas odpowiedział im wtedy, że to nie jest właściwe ustawienie problemu. Jego zdaniem, powinni głosować przeciw, ponieważ są ludźmi. Kard. Wyszyński uważał, że prawo do życia nie wynika jedynie z Dekalogu, lecz jest to nakaz właściwy naturze ludzkiej, podstawowe prawo człowieka" - zaznaczyła.

Przytoczyła słowa kard. Wyszyńskiego, który twierdził, że "władza publiczna nie może nikomu dać prawa dysponowania cudzym życiem wbrew właścicielom tego życia. Właścicielem życia jest dziecię nienarodzone, które przychodzi na świat i samo bronić się nie może".

Według Anny Rastawickiej, obrona nienarodzonych była dla kard. Wyszyńskiego tak ważna, że przyrzeczenie "stania na straży życia poczętego" znalazło się w napisanym przez niego tekście Jasnogórskich Ślubów Narodu, a później tematowi dzieci nienarodzonych poświęcony został rok 1959 - trzeci rok Wielkiej Nowenny przebiegający pod hasłem "Życie jest światłością ludzi".

Rastawicka dodała, że prymas przerywanie ciąży nazywał "bezprawiem i zbrodnią". "Prymas wiedział, że niektóre kobiety nie były świadome, że aborcja jest zabiciem człowieka. Wydawało im się, że idą na zabieg. Dlatego kard. Wyszyński od początku podkreślał: to jest człowiek, który ma prawo żyć" - mówiła członkini Instytutu Prymasowskiego.

Przytoczyła słowa kard. Wyszyńskiego wypowiedziane w czasie jednej z konferencji do kobiet: "Współczesnej matce tłumaczy się kłamliwie, że kształtujące się w niej życie to (...) agresor i najeźdźca jakiś, napastnik niesprawiedliwy. Wmawia się w nią, że ma ona prawo bronić się przed tym napastnikiem. A wreszcie– o zgrozo – daje się jej +prawo+, którego nie ma nikt, nawet najbardziej niesprawiedliwy prokurator – godzenia w życie!".

Jednocześnie - jak zaznaczyła Rastawicka - kobiety decydujące się na aborcję traktował ze współczuciem dla trudnej sytuacji, w jakiej się znalazły. "Dlatego robił wszystko, żeby pomóc kobietom w ciąży znajdującym się w ciężkiej sytuacji. Jako jeden z pierwszych w Polsce założył Dom Samotnej Matki w Chyliczkach pod Warszawą, gdzie mogły zgłaszać się dziewczęta i kobiety, aby tam znaleźć miejsce, gdzie znajdą pomoc w tych pierwszych miesiącach czy latach po urodzeniu dziecka" - przypomniała Rastawicka.

Zastrzegła, że prymas Wyszyński podkreślał też odpowiedzialność za życie poczęte całej rodziny, a zwłaszcza ojca dziecka. "Prymas wzywał do tego, by całego ciężaru opieki nad dzieckiem nie zrzucać na barki kobiety. Prosił, by rodzina i ojciec nie pozostawiali matki samej bez pomocy, lecz pomagali we wszystkim" - powiedziała.

Podkreśliła, że kard. Wyszyński uważał, iż wprowadzanie w Polsce prawa do aborcji grozi "samobójstwem narodu". "Mówił, że jeżeli matki nie będą rodzić dzieci, naród umrze. Doskonale widzimy to teraz, kiedy mówi się coraz głośniej o katastrofie demograficznej" - stwierdziła.

Przypomniała, że kard. Wyszyński występował do władz w obronie życia dzieci nienarodzonych. Temu tematowi poświęcił wiele homilii i konferencji skierowanych do lekarzy, pielęgniarek, do małżonków. "Prymas apelował do lekarzy i całej służby zdrowia, aby byli obrońcami życia, by nie zabijali dzieci w łonach matek" - zaznaczyła Rastawicka.

Beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego odbędzie się 12 września w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. (PAP)



 

Polecane