Cimanouska zdecydowała ws. swojej przysłości sportowej. Pod jaką flagą będzie biegać?

Decyzję o swojej przyszłości sportowej Kryscina Cimanouska ogłosiła w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji RBK (za którą cytuje ją agencja Reutera)
– Zamierzam ubiegać się o polskie obywatelstwo sportowe, by móc startować dla reprezentacji Polski. Zdecydowałam się zostać w tym kraju i walczyć dla polskiej drużyny narodowej – poinformowała lekkoatletka.
Jak relacjonują media, przepisy dopuszczają zmianę tzw. obywatelstwa sportowego. W praktyce oznacza to, że sportowiec występuje w innej reprezentacji niż kraju urodzenia, w drużynie którego występował wcześniej.
Jednocześnie jak przyznała sama Cimanouska, taka zmiana „obywatelstwa sportowego” przewiduje trzyletnią karencję. – Poprosimy o skrócenie tego czasu, bo sytuacja jest nadzwyczajna. Nie planowaliśmy zmiany obywatelstwa sportowego, ale tak się rozwinęła sytuacja, to jest konieczny środek – tłumaczy.
Ucieczka Cimanouskiej z Tokio
1 sierpnia biegaczka poinformowała, że w związku z krytyką działań władz sportowych swojego kraju, została odsunięta od udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio, a funkcjonariusze próbowali ją zmusić do wylotu na Białoruś przez Stambuł.
2 sierpnia Cimanouska, która dzień wcześniej zgłosiła się na policję na lotnisku i w efekcie nie wyleciała z Tokio, otrzymała w ambasadzie RP polską wizę humanitarną. Polscy dyplomaci zaoferowali jej opiekę i pomoc w podróży do Polski. Od poniedziałku do środy rano Białorusinka przebywała na terenie polskiej placówki. Z Tokio udała się do Wiednia, a następnie do Warszawy.
4 sierpnia samolot z Wiednia z białoruską sprinterką Krysciną Cimanouską na pokładzie wylądował na warszawskim lotnisku Chopina. Wizę humanitarną otrzymał także mąż lekkoatletki, który prawdopodobnie dołączy do niej w Polsce.