Black Hawki dla polskiej armii "odsunięte w czasie". MON tłumaczy decyzję

''Podczas rozmów z PZL Mielec okazało się, że zaplanowane środki finansowe nie są wystarczające. Dodatkowo możliwość osiągnięcia przez S-70i zakładanej zdolności bojowej okazała się być obarczoną dużym ryzykiem z uwagi na brak dotychczasowej integracji wyposażenia tzw. misyjnego, co jest niezbędnym kryterium dla tego typu śmigłowca'' – tłumaczy Ministerstwo Obrony Narodowej.
Śmigłowiec Black Hawk S-70 Black Hawki dla polskiej armii
Śmigłowiec Black Hawk S-70 / fot. PZL Mielec

Co musisz wiedzieć:

  • Polska armia planowała pozyskać do 32 śmigłowców S-70i Black Hawk.
  • Rozpoczęcie procedury pozyskania tych maszyn nastąpiło w lipcu 2023 roku.
  • W maju 2025 roku Agencja Uzbrojenia postanowiła unieważnić postępowanie na Black Hawki.

W maju Agencja Uzbrojenia postanowiła unieważnić postępowanie na pozyskanie do 32 śmigłowców wielozadaniowych S-70i Black Hawk, które miały trafić na wyposażenie polskiej armii i zostać wyprodukowane w Polskich Zakładach Lotniczych w Mielcu. Dla pracowników tej firmy kontrakt na śmigłowce to gwarancja dalszego zatrudnienia i stabilnej pracy.

Zakładowa Solidarność oraz władze samorządowe apelowały do MON o ponowne rozpatrzenie sprawy i przywrócenie postępowania zakupowego.

Teraz Ministerstwo Obrony Narodowej kierowane przez Władysława Kosiniaka-Kamysza przesłało staroście powiatu mieleckiego odpowiedź na pismo dotyczące decyzji o unieważnieniu postępowania publicznego na dostawę wielozadaniowych śmigłowców wsparcia S-70i Black Hawk. Resort wyjaśnia w nim, dlaczego zrezygnował z zakupu tych śmigłowców.

 

"Środki finansowe nie są wystarczające"

''Podczas rozmów z PZL Mielec okazało się, że zaplanowane środki finansowe nie są wystarczające. Dodatkowo możliwość osiągnięcia przez S-70i zakładanej zdolności bojowej okazała się być obarczoną dużym ryzykiem z uwagi na brak dotychczasowej integracji wyposażenia tzw. misyjnego, co jest niezbędnym kryterium dla tego typu śmigłowca'' – argumentuje MON.

''W związku z ograniczeniami budżetu MON, co wynikało m.in. ze skali już zawartych umów na dostawy sprzętu wojskowego, zaistniała potrzeba zweryfikowania/korekty planów modernizacyjnych. Dlatego też w 2024 r. Sztab Generalny Wojska Polskiego wskazał skorygowane priorytety rozwojowe lotnictwa śmigłowcowego. (…) Dokonane konieczne zmiany spowodowały, że priorytetem stały się śmigłowce szkolno-bojowe, SAR/ASAR oraz śmigłowce pokładowe dla Marynarki Wojennej. W związku z powyższym, koniecznym było dokonanie alokacji ograniczonych środków finansowych na potrzeby SZ RP o większym priorytecie (należy do nich głównie szkolenie pilotów śmigłowców i systemy bezzałogowe)'' – wyjaśnia w piśmie.

 

Kontrakt odsunięty w czasie

Jednocześnie resort obrony narodowej zaznaczył, że Siły Zbrojny RP widzą potrzebę nabycia Black Hawków w przyszłości, ale teraz "musi być to odsunięte w czasie", ponieważ wojsko musi skupić się na realizacji kluczowych obecnie potrzeb. 

''Współcześnie prowadzony brutalny konflikt zbrojny na Ukrainie wymusza na Wojsku Polskim uwzględnienie doświadczeń innych państw w celu zbudowania pełnego spektrum możliwych zagrożeń ze strony państw potencjalnie wrogich RP. Takie podejście wymaga elastyczności w procesach modernizacyjnych i często wywołuje zmiany podejmowanych wcześniej decyzji'' – podkreślono.

Resort dodał, że w tym miesiącu odbyły się w MON dwa spotkania z prezesem PZL Mielec, na których przedstawiono obszary możliwej współpracy w przyszłości w zakresie platform powietrznych, których dostawcą jest firma.


 

POLECANE
Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie z ostatniej chwili
Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie

W niemieckim landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie od ponad miesiąca notuje się rosnącą liczbę zakażeń bakterią EHEC. Mimo intensywnych działań służb sanitarnych, wciąż nie udało się jednoznacznie wskazać źródła infekcji. We wrześniu naukowcy zidentyfikowali występujący w regionie szczep jako wyjątkowo agresywny i rzadko spotykany w Europie.

Donald Trump zdecydował ws. Antify. Chora, niebezpieczna, radykalnie lewicowa katastrofa Wiadomości
Donald Trump zdecydował ws. Antify. "Chora, niebezpieczna, radykalnie lewicowa katastrofa"

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w czwartek, że uznał Antifę za organizację terrorystyczną. Polecił również zbadanie osób finansujących działalność tego ruchu.

Badanie zaufania do służb. Policji się to nie spodoba z ostatniej chwili
Badanie zaufania do służb. Policji się to nie spodoba

Policji ufa niewiele ponad 63 proc. Polaków, a straży miejskiej 51 proc. – wynika z badania IBRiS dla PAP. Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują natomiast zaufanie do straży pożarnej.

Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: „W Wyrykach spadła nasza rakieta” z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: „W Wyrykach spadła nasza rakieta”

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

REKLAMA

Black Hawki dla polskiej armii "odsunięte w czasie". MON tłumaczy decyzję

''Podczas rozmów z PZL Mielec okazało się, że zaplanowane środki finansowe nie są wystarczające. Dodatkowo możliwość osiągnięcia przez S-70i zakładanej zdolności bojowej okazała się być obarczoną dużym ryzykiem z uwagi na brak dotychczasowej integracji wyposażenia tzw. misyjnego, co jest niezbędnym kryterium dla tego typu śmigłowca'' – tłumaczy Ministerstwo Obrony Narodowej.
Śmigłowiec Black Hawk S-70 Black Hawki dla polskiej armii
Śmigłowiec Black Hawk S-70 / fot. PZL Mielec

Co musisz wiedzieć:

  • Polska armia planowała pozyskać do 32 śmigłowców S-70i Black Hawk.
  • Rozpoczęcie procedury pozyskania tych maszyn nastąpiło w lipcu 2023 roku.
  • W maju 2025 roku Agencja Uzbrojenia postanowiła unieważnić postępowanie na Black Hawki.

W maju Agencja Uzbrojenia postanowiła unieważnić postępowanie na pozyskanie do 32 śmigłowców wielozadaniowych S-70i Black Hawk, które miały trafić na wyposażenie polskiej armii i zostać wyprodukowane w Polskich Zakładach Lotniczych w Mielcu. Dla pracowników tej firmy kontrakt na śmigłowce to gwarancja dalszego zatrudnienia i stabilnej pracy.

Zakładowa Solidarność oraz władze samorządowe apelowały do MON o ponowne rozpatrzenie sprawy i przywrócenie postępowania zakupowego.

Teraz Ministerstwo Obrony Narodowej kierowane przez Władysława Kosiniaka-Kamysza przesłało staroście powiatu mieleckiego odpowiedź na pismo dotyczące decyzji o unieważnieniu postępowania publicznego na dostawę wielozadaniowych śmigłowców wsparcia S-70i Black Hawk. Resort wyjaśnia w nim, dlaczego zrezygnował z zakupu tych śmigłowców.

 

"Środki finansowe nie są wystarczające"

''Podczas rozmów z PZL Mielec okazało się, że zaplanowane środki finansowe nie są wystarczające. Dodatkowo możliwość osiągnięcia przez S-70i zakładanej zdolności bojowej okazała się być obarczoną dużym ryzykiem z uwagi na brak dotychczasowej integracji wyposażenia tzw. misyjnego, co jest niezbędnym kryterium dla tego typu śmigłowca'' – argumentuje MON.

''W związku z ograniczeniami budżetu MON, co wynikało m.in. ze skali już zawartych umów na dostawy sprzętu wojskowego, zaistniała potrzeba zweryfikowania/korekty planów modernizacyjnych. Dlatego też w 2024 r. Sztab Generalny Wojska Polskiego wskazał skorygowane priorytety rozwojowe lotnictwa śmigłowcowego. (…) Dokonane konieczne zmiany spowodowały, że priorytetem stały się śmigłowce szkolno-bojowe, SAR/ASAR oraz śmigłowce pokładowe dla Marynarki Wojennej. W związku z powyższym, koniecznym było dokonanie alokacji ograniczonych środków finansowych na potrzeby SZ RP o większym priorytecie (należy do nich głównie szkolenie pilotów śmigłowców i systemy bezzałogowe)'' – wyjaśnia w piśmie.

 

Kontrakt odsunięty w czasie

Jednocześnie resort obrony narodowej zaznaczył, że Siły Zbrojny RP widzą potrzebę nabycia Black Hawków w przyszłości, ale teraz "musi być to odsunięte w czasie", ponieważ wojsko musi skupić się na realizacji kluczowych obecnie potrzeb. 

''Współcześnie prowadzony brutalny konflikt zbrojny na Ukrainie wymusza na Wojsku Polskim uwzględnienie doświadczeń innych państw w celu zbudowania pełnego spektrum możliwych zagrożeń ze strony państw potencjalnie wrogich RP. Takie podejście wymaga elastyczności w procesach modernizacyjnych i często wywołuje zmiany podejmowanych wcześniej decyzji'' – podkreślono.

Resort dodał, że w tym miesiącu odbyły się w MON dwa spotkania z prezesem PZL Mielec, na których przedstawiono obszary możliwej współpracy w przyszłości w zakresie platform powietrznych, których dostawcą jest firma.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe