Zalewski szokuje na gali Fryderyków. Uderzył w PiS i Konfederację

Krzysztof Zalewski otrzymał statuetki dla autora roku, za album roku (album "Zabawa") oraz (razem z Andrzejem Markowskim) dla producenta muzycznego roku. Odebrał także nagrodę dla Moniki Brodki i Przemka Dzienisa, za najlepszy teledysk roku – do piosenki Zalewskiego "Annuszka".
Artysta odbierając nagrody nie skupił się jednak na muzyce, ale wygłosił krótki "manifest" polityczny.
Krzysztof Zalewski z Fryderykiem w kategorii Autor Roku!
— Ruch Ośmiu Gwiazd (@RuchOsmiuGwiazd) August 5, 2021
"Wypada bym coś autorskiego powiedział:
Ci co tak mówią, chyba mają rację
Pięć gwiazdek, trzy gwiazdki i Konfederacje".
***** ***! pic.twitter.com/83yaEW4TUI
Kiedy wszedł na scenę, aby odebrać statuetkę dla artysty roku, najpierw pocałował w usta wręczającego mu wyróżnienie Ralpha Kaminskiego, co wywołało radość gości gali.
– No i wypadałoby, żebym jako autor roku coś powiedział autorskiego. To może tak. Ci, co tak mówią, chyba mają rację: Pięć gwiazdek, trzy gwiazdki i Konfederację. Trzymajcie się – powiedziała następnie Zalewski, nawiązując do wulgarnego hasła „J***ć PiS”. Goście gali oraz prowadzący zareagowali na słowa artysty śmiechem i gromkimi brawami.
Szansonista Krzysztof Zalewski na rozdaniu Fryderyków stwierdził, że on "pięć gwiazdek" Konfederację. Panie Krzysztofie, wg Konfy to możesz się Pan sodomizować aż do zatarcia. Chodzi tylko o to, żebyś Pan nie narzucał tego innym ani nie robił publicznie. Na tym polega wolność.
— Tomasz Sommer (@1972tomek) August 6, 2021
Nowy bohater opozycji, Krzysztof Zalewski... Podczas Fryderyków 2021 powiedział to: „Pięć gwiazdek, trzy gwiazdki i Konfederację” czym wzbudził aplauz na widowni i heheszki prowadzących galę…
— Bartosz Piekarski (@BartekPiekarsky) August 6, 2021
Wcześniej dziękował za inspirację O.Tokarczuk i śp. G. Ciechowskiemu… pic.twitter.com/BUgVsbuCBp