Czwarty złoty medal dla Polski w Tokio! Niesamowity występ Dawida Tomali

Dawid Tomala od samego początku rywalizacji szedł w czołowej grupie. Prowadził ją przez wiele kilometrów, a w okolicach 30-tego kilometra postanowił zaatakować.
Złoty medal dla Polaka
Z każdym kilometrem rosła przewaga polskiego sportowca rosła i na sześć kilometrów przed metą wynosiła nawet ponad trzy minuty. Wtedy stało się jasne, że nikt nie doścignie Polaka. Słabł na ostatnich dwóch kilometrach, ale stał się autorem jednej z największych sensacji tegorocznych igrzysk.
Dawid Tomala Mistrzem Olimpijskim!🥇🇵🇱
— Ministerstwo Kultury i Sportu (@MKDNiS) August 6, 2021
Perfekcyjny start naszego lekkoatlety w chodzie na dystansie 50 km! Wielkie gratulacje!👏👏👏
To już jedenasty medal dla Biało-Czerwonych na IO w Tokio!😍#Tokyo2020@PZLANews pic.twitter.com/ee6wEjBk4f
31-letni Polak do tej pory nie miał żadnych sukcesów na arenie międzynarodowej. Urodzony w Tychach zawodnik był w 2011 roku młodzieżowym mistrzem Europy w chodzie na 20 kilometrów.
Dystans 50 kilometrów, które przeszedł podczas igrzysk w Tokio, chociaż zawody chodziarzy odbywają się w Sapporo, ukończył po raz drugi w życiu.
Złoto Tomali jest czwartym polskim złotym medalem igrzysk olimpijskich w chodzie na królewskim dystansie. Wcześniej - trzy razy z rzędu - triumfował Robert Korzeniowskim, który został mistrzem olimpijskim w Atlancie, Sydney i Atenach. (PAP)