"To dobry człowiek, fajny polityk". Niedźwiedzia przysługa Tuska dla Hołowni?

Szymon Hołownia kreujący się na kogoś, kto ma przedstawiać "nową jakość" w polityce, został publicznie pochwalony przez jednoznacznie kojarzącego się ze "starym układem" Donalda Tuska.
Paweł Supernak
Paweł Supernak / PAP

"Oprócz polityków Platformy są jeszcze partnerzy Koalicji Obywatelskiej, jak choćby Zieloni, którzy nie są może silni jako partia, ale są potężni jako idea. Jest Szymon Hołownia, który okazał się bardzo utalentowanym, fajnym, zdeterminowanym politykiem. Poza tym to dobry człowiek, który naprawdę robi dobre rzeczy" - powiedział o swoim politycznym konkurencie Donald Tusk.

Wywiad z nowym liderem PO został opublikowany w piątek na stronie wyborcza.pl.

"Moim celem jest przywrócenie w Polsce demokracji, wolności, przyzwoitości. I możecie mi wierzyć lub nie, ale nie ma dla mnie żadnego znaczenia, jaką rolę miałbym pełnić po zwycięstwie" - powiedział Tusk pytany, czy ma ambicję, by ponownie zostać premierem.

Według Tuska, obecnie najpopularniejszym politykiem w Polsce jest prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Jest naturalnym liderem opozycji, jeśli chodzi o relacje z ludźmi. Jest jednocześnie prezydentem Warszawy, to powoduje, że wymaga się od niego więcej. Długo rozmawialiśmy o naszej wspólnej przyszłości. Nie mam wątpliwości, że on się urodził, żeby wygrywać, i to nie są czcze komplementy – raz już wygrał, raz był tuż-tuż. Ja też kiedyś przegrałem wybory prezydenckie, ale to był etap na drodze do zwycięstwa i do fajnych rzeczy, które robiliśmy, gdy stałem na czele rządu. Nie widzę żadnej przestrzeni do niezdrowej rywalizacji między nami" - zapewnił.

"Nie jestem solistą w tym sensie, że wyobrażam sobie, że tylko ja jestem w stanie tutaj coś zdziałać. Ludzie chcą zobaczyć +Drużynę Pierścienia+ To, jak się ułoży hierarchia, decyduje się w ich umysłach i emocjach. Naszym zadaniem jest kształtowanie wzajemnych relacji w taki sposób, żeby ludzie uwierzyli, że +o ma sens+, że odsuniemy PiS od władzy" - podkreślił.

Pytany o współpracę z partiami opozycyjnymi, zapewnił, że "nie ma zamiaru dokonywać zamachu na czyjąś tożsamość, na czyjeś polityczne interesy". "Warunkiem wstępnym współpracy jest pełny szacunek dla ludzi i ich sposobu myślenia" - zaznaczył.

"Jednak, jeśli myślimy w kategoriach wspólnego bloku wyborczego, a mam nadzieję, że tego projektu nie porzucono, to musimy ustalić, co jest naszym wspólnym politycznym priorytetem. Potrzebujemy wspólnoty celów. Ja wiem, że to nie jest łatwe, dlatego nikomu nie będę się narzucał. Platforma, jako ta największa siła, powinna podchodzić z pełnym szacunkiem do partnerów, którzy mają – dzisiaj – mniejsze siły parlamentarne czy mniejsze zasoby" - podkreślił Tusk.

Na pytanie, czy odbył już jakieś spotkania z innymi liderami opozycji, Tusk powiedział, że jeszcze nie. "Rozmawialiśmy przez telefon, jednak dzisiaj każdy ma jakiś problem do rozwiązania u siebie. Ale drzwi są szeroko otwarte dla każdego. Nie drzwi do Platformy, tylko do wspólnego myślenia o tym, co nas połączy w dniu wyborów" - powiedział.

By Tusk mógł formalnie zostać wiceprzewodniczącym PO, Ewa Kopacz, jedyna kobieta w gronie wiceprzewodniczących, zrezygnowała ze stanowiska. Pytany o tę kwestię, polityk zapowiedział, że na wrzesień planowane są zmiany w PO mające na celu "nie tylko przywrócić, ale poprawić proporcje" między płciami w partii i później na listach wyborczych. "W Polsce musimy dokonać bardzo głębokiego przełomu w myśleniu równościowym. Parytet płci musi być oczywistością" - podkreślił polityk.

Lider PO ocenił też, że "PiS dobrze wie, że jak uda się złamać poczucie ogólnej niezgody, to ta beznadzieja będzie wpływała na wizerunek poszczególnych partii".

"Ludzie powiedzą: wszystko zaorane, nie chce mi się głosować na Platformę ani na Hołownię, ani na Lewicę, bo nie wierzę, że oni wygrają. Dlatego nawet jeśli nie ma szansy na konkretny sukces w krótkim terminie, trzeba codziennie dawać do zrozumienia, że jest się zdolnym do zwycięstwa. Że jest się twardym, że umie się mobilizować ludzi. Odbudowanie wiary we własne siły jest warunkiem sine qua non, żeby za dwa lata wygrać wybory" - mówił.

"To jest zresztą moja misja. Ja nie mam żadnych misternych planów. Spekulacje, że Tusk ma gotowe scenariusze napoleońskich kampanii, to jakieś myślenie magiczne" - oświadczył.(PAP)

autor: Mikołaj Małecki

mml/ par/


 

POLECANE
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah z ostatniej chwili
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah

Znany działacz związanego z Donaldem Trumpem ruchu MAGA, Charlie Kirk w środę został postrzelony podczas wystąpienia na uniwersytecie w Utah. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, jego stan nie jest dotąd znany. Prezydent USA wezwał do modlitwy za niego.

Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem  z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem 

Prezydent Karol Nawrocki poinformował o swojej rozmowie telefonicznej z prezydentem USA. Przywódcy rozmawiali na temat wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Rozmowy potwierdziły jedność sojuszniczą.

Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim z ostatniej chwili
Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim

Trwającą rozmowę prezydenta Karola Nawrockiego i prezydenta USA Donalda Trumpa potwierdził w środę wieczorem na antenie Polsat News Zbigniew Bogucki. Jak podkreślił Zbigniew Bogucki, to czwarta rozmowa obu polityków, jeśli liczyć telekonferencje w szerszym gronie. Szef Kancelarii Prezydenta poinformował też, że prezydent zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego na czwartek o godz. 17.

Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie z ostatniej chwili
Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie

Premier Donald Tusk poinformował, że Polska nie tylko otrzymała zapewnienia solidarności od sojuszników, ale także konkretne propozycje wsparcia w zakresie obrony powietrznej. W tle trwają rozmowy na najwyższym szczeblu, w tym planowana rozmowa online prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem. 

Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze tylko u nas
Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze

- Wszystkie systemy obrony przeciwlotniczej, które są do dyspozycji wojsk lądowych trzeba przybliżyć maksymalnie do granicy – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim gen. Leonem Komornicki, generał dywizji Wojska Polskiego w stanie spoczynku.

Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych z ostatniej chwili
Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych

Szczątki kolejnego drona odnaleziono w miejscowości Zabłocie-Kolonia w powiecie bialskim (Lubelskie) – poinformowała prokuratura. Spośród znalezionych wcześniej dronów w siedmiu innych miejscach na Lubelszczyźnie trzy zidentyfikowano jako drony typu Gerbera. Nie znaleziono materiałów wybuchowych.

Zaczynamy. Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów z ostatniej chwili
"Zaczynamy". Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów

"O co chodzi z naruszaniem przez Rosję polskiej przestrzeni powietrznej za pomocą dronów? Zaczynamy!" – napisał Donald Trump we wtorek po południu czasu polskiego na platformie Truth Social.

Drony nad Polską. Viktor Orban: Bez względu na wszystko możecie na nas liczyć z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Viktor Orban: Bez względu na wszystko możecie na nas liczyć

Premier Węgier Viktor Orban poinformował w serwisie X, że jego kraj w pełni solidaryzuje się z Polską w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez drony. – Naruszenie integralności terytorialnej Polski jest nie do przyjęcia – oświadczył szef węgierskiego rządu.

Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera z ostatniej chwili
Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera

W Trójmieście skradziono samochód należący do rodziny premiera Donalda Tuska. Jak podaje TVN24.pl, chodzi o luksusowego lexusa, który znajdował się w Sopocie – w pobliżu prywatnego domu szefa rządu. Nad sprawą pracuje policja, a także służby specjalne.

Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica z ostatniej chwili
Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica

W całej Francji mają dziś miejsce gwałtowne demonstracje. Grupy często zamaskowanych mężczyzn stawiają barykady i podkładają ogień. Robią to pod hasłem „Blokujmy wszystko”. Ton zamieszkom na ulicach nadają skrajnie lewicowe organizacje.

REKLAMA

"To dobry człowiek, fajny polityk". Niedźwiedzia przysługa Tuska dla Hołowni?

Szymon Hołownia kreujący się na kogoś, kto ma przedstawiać "nową jakość" w polityce, został publicznie pochwalony przez jednoznacznie kojarzącego się ze "starym układem" Donalda Tuska.
Paweł Supernak
Paweł Supernak / PAP

"Oprócz polityków Platformy są jeszcze partnerzy Koalicji Obywatelskiej, jak choćby Zieloni, którzy nie są może silni jako partia, ale są potężni jako idea. Jest Szymon Hołownia, który okazał się bardzo utalentowanym, fajnym, zdeterminowanym politykiem. Poza tym to dobry człowiek, który naprawdę robi dobre rzeczy" - powiedział o swoim politycznym konkurencie Donald Tusk.

Wywiad z nowym liderem PO został opublikowany w piątek na stronie wyborcza.pl.

"Moim celem jest przywrócenie w Polsce demokracji, wolności, przyzwoitości. I możecie mi wierzyć lub nie, ale nie ma dla mnie żadnego znaczenia, jaką rolę miałbym pełnić po zwycięstwie" - powiedział Tusk pytany, czy ma ambicję, by ponownie zostać premierem.

Według Tuska, obecnie najpopularniejszym politykiem w Polsce jest prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Jest naturalnym liderem opozycji, jeśli chodzi o relacje z ludźmi. Jest jednocześnie prezydentem Warszawy, to powoduje, że wymaga się od niego więcej. Długo rozmawialiśmy o naszej wspólnej przyszłości. Nie mam wątpliwości, że on się urodził, żeby wygrywać, i to nie są czcze komplementy – raz już wygrał, raz był tuż-tuż. Ja też kiedyś przegrałem wybory prezydenckie, ale to był etap na drodze do zwycięstwa i do fajnych rzeczy, które robiliśmy, gdy stałem na czele rządu. Nie widzę żadnej przestrzeni do niezdrowej rywalizacji między nami" - zapewnił.

"Nie jestem solistą w tym sensie, że wyobrażam sobie, że tylko ja jestem w stanie tutaj coś zdziałać. Ludzie chcą zobaczyć +Drużynę Pierścienia+ To, jak się ułoży hierarchia, decyduje się w ich umysłach i emocjach. Naszym zadaniem jest kształtowanie wzajemnych relacji w taki sposób, żeby ludzie uwierzyli, że +o ma sens+, że odsuniemy PiS od władzy" - podkreślił.

Pytany o współpracę z partiami opozycyjnymi, zapewnił, że "nie ma zamiaru dokonywać zamachu na czyjąś tożsamość, na czyjeś polityczne interesy". "Warunkiem wstępnym współpracy jest pełny szacunek dla ludzi i ich sposobu myślenia" - zaznaczył.

"Jednak, jeśli myślimy w kategoriach wspólnego bloku wyborczego, a mam nadzieję, że tego projektu nie porzucono, to musimy ustalić, co jest naszym wspólnym politycznym priorytetem. Potrzebujemy wspólnoty celów. Ja wiem, że to nie jest łatwe, dlatego nikomu nie będę się narzucał. Platforma, jako ta największa siła, powinna podchodzić z pełnym szacunkiem do partnerów, którzy mają – dzisiaj – mniejsze siły parlamentarne czy mniejsze zasoby" - podkreślił Tusk.

Na pytanie, czy odbył już jakieś spotkania z innymi liderami opozycji, Tusk powiedział, że jeszcze nie. "Rozmawialiśmy przez telefon, jednak dzisiaj każdy ma jakiś problem do rozwiązania u siebie. Ale drzwi są szeroko otwarte dla każdego. Nie drzwi do Platformy, tylko do wspólnego myślenia o tym, co nas połączy w dniu wyborów" - powiedział.

By Tusk mógł formalnie zostać wiceprzewodniczącym PO, Ewa Kopacz, jedyna kobieta w gronie wiceprzewodniczących, zrezygnowała ze stanowiska. Pytany o tę kwestię, polityk zapowiedział, że na wrzesień planowane są zmiany w PO mające na celu "nie tylko przywrócić, ale poprawić proporcje" między płciami w partii i później na listach wyborczych. "W Polsce musimy dokonać bardzo głębokiego przełomu w myśleniu równościowym. Parytet płci musi być oczywistością" - podkreślił polityk.

Lider PO ocenił też, że "PiS dobrze wie, że jak uda się złamać poczucie ogólnej niezgody, to ta beznadzieja będzie wpływała na wizerunek poszczególnych partii".

"Ludzie powiedzą: wszystko zaorane, nie chce mi się głosować na Platformę ani na Hołownię, ani na Lewicę, bo nie wierzę, że oni wygrają. Dlatego nawet jeśli nie ma szansy na konkretny sukces w krótkim terminie, trzeba codziennie dawać do zrozumienia, że jest się zdolnym do zwycięstwa. Że jest się twardym, że umie się mobilizować ludzi. Odbudowanie wiary we własne siły jest warunkiem sine qua non, żeby za dwa lata wygrać wybory" - mówił.

"To jest zresztą moja misja. Ja nie mam żadnych misternych planów. Spekulacje, że Tusk ma gotowe scenariusze napoleońskich kampanii, to jakieś myślenie magiczne" - oświadczył.(PAP)

autor: Mikołaj Małecki

mml/ par/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe