"Dramaty" celebrytów! Mucha wydała 700 zł na obiad i… „ostrygi były bardzo średnie”

Aktorka i celebrytka Anna Mucha zjechała na social mediach jedną z warszawskich restauracji, która nie przyrządziła ostryg tak jak to wyobrażała sobie aktorka.
„Poszliśmy na ostrygi, żeby było tak wiecie, światowo, na bogato... Zapłaciliśmy absurdalnie dużo, absurdalnie drogo w stosunku do jakości. Chodzi o to, że u … jest drogo, ale dostajesz wybitne dania..., natomiast w restauracji … dostaliśmy przystawki i dania główne, z których to przystawek jednej kompletnie nie zjedliśmy, ponieważ była pozbawiona smaku i była żadna, druga była pyszna - te przegrzebki (…) Do tego dostaliśmy ostrygi, które były średnie, bardzo średnie! (...) Jeżeli ja mam do wydania 700 złotych na obiad, to ja za te 700 złotych mogę zjeść jak król w wielu miejscach w Warszawie, więc po cholerę ja mam iść do … na Krakowskim Przedmieściu, zwłaszcza że siedziałam tyłem, więc nic nie miałam z tego Krakowskiego Przedmieścia!" - podkreśliła Anna Mucha.