Ekspert: To nie Le Pen, ale Macron dzwoni na Kreml i chce się bliżej zaprzyjaźnić z Putinem

Według Kremlin.ru szczegółowo omówiono "szeroki zakres zagadnień związanych ze współdziałaniem Rosji i Francji w sprawach międzynarodowych". A "szczególną uwagę" zwrócono na "problemy stabilności i bezpieczeństwa na kontynencie europejskim".
"Wymieniono poglądy" na temat stanu i perspektyw stosunków rosyjsko-unijnych. Stwierdzono, że rozwiązania takich palących kwestii, jak bezpieczeństwo cybernetyczne, zwalczanie międzynarodowego terroryzmu, opieka zdrowotna, klimat i rozwiązywanie konfliktów regionalnych "pomogłyby zbudować konstruktywne i przewidywalne stosunki między Rosją a UE oraz powrócić do normalnego i pełnego szacunku dialogu".
Oczywiście rozmowa nie mogła nie dotyczyć kwestii Ukrainy. Macron wysłuchał prezydenta Rosji, który "wskazał na destrukcyjne działania Kijowa, z którego winy wysiłki, w tym te w formacie normandzkim, są skutecznie sabotowane". Jak pisze Kremlin.ru - "podkreślono konieczność pełnego wywiązania się przez władze ukraińskie z wcześniejszych zobowiązań, przede wszystkim nawiązania bezpośredniego dialogu z Donieckiem i Ługańskiem oraz prawnego sformalizowania specjalnego statusu Donbasu".
Macron i Putin rozmawiali o konflikcie ormiańsko-azerskim, konflikcie w Libii, a na prośbę Macrona Putin udzielił informacji na temat wyników spotkania na szczycie Rosja-USA, które odbyło się 16 czerwca w Genewie.
- To nie Le Pen, ale Macron dzwoni na Kreml i chce się bliżej zaprzyjaźnić z Putinem (...) I to były premier Fillon został właśnie powołany do zarządu państwowego koncernu naftowego Zarubieżnieft
- komentuje nasz ekspert ds. wschodnich Grzegorz Kuczyński
I to były premier Fillon został właśnie powołany do zarządu państwowego koncernu naftowego Zarubieżnieft
— Grzegorz Kuczynski (@KuczynskiG) July 3, 2021