Jackowski: Zrażamy sobie kolejne grupy społeczne. Najpierw rolników, teraz „Solidarność”

Toczyły się trudne negocjacje ze związkiem zawodowym NSZZ Solidarność i przedstawicielami handlu. Te niedziele były wprowadzane stopniowo. I nagle to porozumienie zostało zerwane jedną ustawą – mówi o sprawie sporze dotyczącym wprowadzenia niedzieli handlowej 6 grudnia przez rząd senator PiS Jan Maria Jackowski.
Jan Maria Jackowski Jackowski: Zrażamy sobie kolejne grupy społeczne. Najpierw rolników, teraz „Solidarność”
Jan Maria Jackowski / fot. PAP/Leszek Szymański


Senator Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski w ostatnim czasie stanowczo wypowiedział się m.in. w sprawie wprowadzenia dodatkowej niedzieli handlowej 6 grudnia. Jego zdaniem broni on tylko programu Zjednoczonej Prawicy.

– Jeśli wypowiadałem się krytycznie, to w takich sytuacjach, w których albo został naruszony program, albo naruszone zostały zasady, głoszone przez naszych liderów. W tych sprawach miałem rację – powiedział w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl Jackowski.

– Jestem zdumiony, że za wierność programowi i bardzo aktywny sposób sprawowania mandatu, bo wystarczy obejrzeć moją stronę internetową, jak ten mandat jest wykonywany, dziś się mnie tak ostro krytykuje – dodał.
 

„Porozumienie zostało zerwane jedną ustawą”


Zapytany o sprawę kolejnej niedzieli handlowej odparł, że jest to „kolejna dziwna sprawa”. – Przecież niedziele bez handlu zostały wynegocjowane. Toczyły się trudne negocjacje ze związkiem zawodowym NSZZ Solidarność i przedstawicielami handlu. Te niedziele były wprowadzane stopniowo. I nagle to porozumienie zostało zerwane jedną ustawą – zwrócił uwagę.

Jak dodał, to właśnie przeciwko takim działaniom się wypowiedział. – Zresztą NSZZ „Solidarność” również o tych zmianach wypowiedziała się bardzo krytycznie – zaznaczył.

– Odkąd działa zrekonstruowany rząd, a w ogóle nawet wcześniej, gdy była faza negocjacji koalicyjnych, zrażamy sobie kolejne grupy społeczne. Najpierw rolników, teraz handlowców i Solidarność. Jednocześnie zraziliśmy sobie bardzo duży elektorat na południu Polski. Chodzi o wyborców, którzy żyją z szeroko rozumianej turystyki, hotelarstwa, rekreacji sportowej. Ludzi tych zrażono poprzez nieprzemyślane decyzje związane z feriami. I z tego punktu widzenia wypowiadam się krytycznie. Wiarygodność jest bardzo ważna – uważa Jan Maria Jackowski.
Zapytany o to, co dalej odpowiedział, że nie zamierza odejść z PiS i ma nadzieję, że w obozie rządzącym odbędzie się „bardzo poważna debata dotycząca przyszłości”.

 

 


 

POLECANE
Debata prezydencka TVP. Stanowski ujawnił pismo z ostatniej chwili
Debata prezydencka TVP. Stanowski ujawnił pismo

Krzysztof Stanowski ujawnia dokument dotyczący debaty prezydenckiej TVP. Znamy prowadzących i szczegóły wydarzenia zaplanowanego na 12 maja.

Śmiertelny atak nożownika. Tusk zabrał głos z ostatniej chwili
Śmiertelny atak nożownika. Tusk zabrał głos

Premier Donald Tusk zabrał głos po tragicznym ataku nożownika w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, w którym zginął 40-letni lekarz.

Nie chcemy być częścią upolitycznionej instytucji. Węgry podjęły ważną decyzję pilne
"Nie chcemy być częścią upolitycznionej instytucji". Węgry podjęły ważną decyzję

Szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto poinformował, że parlament Węgier zagłosował we wtorek za wystąpieniem kraju z Międzynarodowego Trybunału Karnego.

Matecki: Zablokowano mi konto bankowe i prywatny profil na Facebooku pilne
Matecki: Zablokowano mi konto bankowe i prywatny profil na Facebooku

''Prokuratura zablokowała mi konto bankowe. Nie mogę opłacić rachunków, czy zamówić czegokolwiek dziecku'' – przekazał poseł PiS Dariusz Matecki, który w piątek opuścił areszt, w którym przebywał od 7 marca. Dodał także, że jego jego prywatny profil na Facebooku został zablokowany.

Znany youtuber Tomasz Samołyk opowiedział, jak został potraktowany przez izraelskie służby Wiadomości
Znany youtuber Tomasz Samołyk opowiedział, jak został potraktowany przez izraelskie służby

Tomasz Samołyk podzielił się swoimi wrażeniami z wyprawy do Izraela. – Spotkało nas nękanie psychiczne, manipulacja i kontrola, jakbyśmy byli potencjalnymi przestępcami. Youtuber znalazł przyczynę takiego zachowania. Jak stwierdził, "pomagaliśmy nie tym, co trzeba".

Ekspert: dzisiejsza opinia rzecznika TSUE potwierdza, że narracja o neosędziach jest całkowicie kłamliwa tylko u nas
Ekspert: dzisiejsza opinia rzecznika TSUE potwierdza, że narracja o "neosędziach" jest całkowicie kłamliwa

Dzisiejsza opina rzecznika Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, o tym, że "udział w procesie nominacyjnym sędziego organu niedającego gwarancji niezawisłości nie uzasadnia konieczności wyłączenia go z rozpoznania sprawy", potwierdza, że cala narracja o „neosędziach” jest całkowicie kłamliwa.

Udało się go uratować. Komunikat warszawskiego zoo Wiadomości
"Udało się go uratować". Komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

Debata prezydencka Super Expressu. Są wyniki oglądalności polityka
Debata prezydencka "Super Expressu". Są wyniki oglądalności

Telewizja Republika przekazała dane o oglądalności poniedziałkowej debaty prezydenckiej zorganizowanej przez "Super Express".

Nie żyje lekarz zaatakowany przez nożownika w Krakowie z ostatniej chwili
Nie żyje lekarz zaatakowany przez nożownika w Krakowie

Minister zdrowia Izabela Leszczyna przekazała, że nie żyje lekarz zaatakowany przez nożownika w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.

Pożar w Londynie. Płonie stacja energetyczna [WIDEO] z ostatniej chwili
Pożar w Londynie. Płonie stacja energetyczna [WIDEO]

Pożar stacji energetycznej wybuchł we wtorek nad ranem w Londynie. Płomienie zaczęły obejmować dach pobliskiego wieżowca, z którego ewakuowano mieszkańców. Brytyjskie media zwracają uwagę, że to kolejne zdarzenie podobne do pożaru, który kilka tygodni temu sparaliżował ruch na lotnisku Heathrow.

REKLAMA

Jackowski: Zrażamy sobie kolejne grupy społeczne. Najpierw rolników, teraz „Solidarność”

Toczyły się trudne negocjacje ze związkiem zawodowym NSZZ Solidarność i przedstawicielami handlu. Te niedziele były wprowadzane stopniowo. I nagle to porozumienie zostało zerwane jedną ustawą – mówi o sprawie sporze dotyczącym wprowadzenia niedzieli handlowej 6 grudnia przez rząd senator PiS Jan Maria Jackowski.
Jan Maria Jackowski Jackowski: Zrażamy sobie kolejne grupy społeczne. Najpierw rolników, teraz „Solidarność”
Jan Maria Jackowski / fot. PAP/Leszek Szymański


Senator Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski w ostatnim czasie stanowczo wypowiedział się m.in. w sprawie wprowadzenia dodatkowej niedzieli handlowej 6 grudnia. Jego zdaniem broni on tylko programu Zjednoczonej Prawicy.

– Jeśli wypowiadałem się krytycznie, to w takich sytuacjach, w których albo został naruszony program, albo naruszone zostały zasady, głoszone przez naszych liderów. W tych sprawach miałem rację – powiedział w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl Jackowski.

– Jestem zdumiony, że za wierność programowi i bardzo aktywny sposób sprawowania mandatu, bo wystarczy obejrzeć moją stronę internetową, jak ten mandat jest wykonywany, dziś się mnie tak ostro krytykuje – dodał.
 

„Porozumienie zostało zerwane jedną ustawą”


Zapytany o sprawę kolejnej niedzieli handlowej odparł, że jest to „kolejna dziwna sprawa”. – Przecież niedziele bez handlu zostały wynegocjowane. Toczyły się trudne negocjacje ze związkiem zawodowym NSZZ Solidarność i przedstawicielami handlu. Te niedziele były wprowadzane stopniowo. I nagle to porozumienie zostało zerwane jedną ustawą – zwrócił uwagę.

Jak dodał, to właśnie przeciwko takim działaniom się wypowiedział. – Zresztą NSZZ „Solidarność” również o tych zmianach wypowiedziała się bardzo krytycznie – zaznaczył.

– Odkąd działa zrekonstruowany rząd, a w ogóle nawet wcześniej, gdy była faza negocjacji koalicyjnych, zrażamy sobie kolejne grupy społeczne. Najpierw rolników, teraz handlowców i Solidarność. Jednocześnie zraziliśmy sobie bardzo duży elektorat na południu Polski. Chodzi o wyborców, którzy żyją z szeroko rozumianej turystyki, hotelarstwa, rekreacji sportowej. Ludzi tych zrażono poprzez nieprzemyślane decyzje związane z feriami. I z tego punktu widzenia wypowiadam się krytycznie. Wiarygodność jest bardzo ważna – uważa Jan Maria Jackowski.
Zapytany o to, co dalej odpowiedział, że nie zamierza odejść z PiS i ma nadzieję, że w obozie rządzącym odbędzie się „bardzo poważna debata dotycząca przyszłości”.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe