Zakażony COVID-19 poseł PiS: "Jestem pod tlenem, słabiutki"

O potwierdzeniu zakażenia wirusem SARS-CoV-2 poseł Polaczek poinformował w miniony wtorek. W środę wieczorem karetka pogotowia przewiozła go do szpitala MSWiA w Katowicach.
"Jestem pod tlenem, słabiutki. Nie dałem już rady leczyć się w warunkach domowych"
– poinformował w czwartek PAP poseł. Polityk – jak sam mówi – nie ma chorób współistniejących i wcześniej nie chorował.
W miniony wtorek Jerzy Polaczek przestrzegał wszystkich bagatelizujący koronawirusa, że infekcja COVID-19 nie jest zwykłym przeziębieniem.
"Mam dość silne objawy, gorączkuję, mam ostry kaszel i czuję mocne osłabienie organizmu" – relacjonował poseł.
Polityk poinformował, że już dwa tygodnie temu, kiedy poczuł się gorzej, profilaktycznie odwołał wszystkie spotkania i odizolował się od otoczenia, aby zminimalizować zagrożenie dla innych. W miniony wtorek test potwierdził, że jest zakażony.
"Apeluję do was! Bądźcie ostrożni i odpowiedzialni, bo nikomu nie życzę takiego +zwykłego przeziębienia+. Bądźcie zdrowi!" –
napisał we wtorek na Facebooku pochodzący z Piekar Śląskich poseł PiS. Po swoim wpisie polityk otrzymał ponad tysiąc życzeń szybkiego powrotu do zdrowia i wyrazów wsparcia.
(PAP)
Autor: Marek Błoński
mab/ joz/