Białystok: Próba zniszczenia banerów sprzeciwiających się promocji ideologii LGBT

W Białymstoku próbowano zniszczyć jeden z zawieszonych przez grupę "Milcząca Większość" banerów krytycznych wobec ideologii LGBT. Przeciwko akcji "Milczącej Większości" wystąpił także m.in. prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski z PO.
 Białystok: Próba zniszczenia banerów sprzeciwiających się promocji ideologii LGBT
/ pixabay

Przemawiamy w imieniu Milczącej Większości! Mamy dość tęczowej indoktrynacji, braku szacunku wobec naszych świętości oraz agresji wymierzonej w stosunku do osób o poglądach innych niż tęczowe! Stop lobbystom spod tęczowej flagi!


- napisali na Twitterze członkowie grupy Milcząca Większość.
 

W Polsce potrzebny jest ruch będącym jasnym głosem sprzeciwu wobec totalitaryzmu spod tęczowej flagi. Społeczny ruch tych, którzy będą mogli się sprzeciwić totalnym zapędom nadgorliwych aktywistów. Ruch tych, którzy nie boją się mieć własnych poglądów i są gotowi ich bronić


- dodali.

Milcząca Większość rozwiesiła na terenie Białegostoku banery m.in. z cytatami z Pisma Świętego, a także określające ideologię LGBT złem. Jeden z banerów próbowano zniszczyć, a akcję potępił prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski z PO zapowiadając złożenie do prokuratury zawiadomienia o "mowie nienawiści".
 

Przecież nie może być tak, że ktoś w jego prywatnym mieście śmie korzystać z konstytucyjnej wolności słowa. Dla przypomnienia – jest to ten sam prezydent, który tak gorąco bronił w ubiegłym roku prawa uczestników tzw. Marszu Równości do manifestowania swoich poglądów. Ażeby nie zrobiło się nazbyt poważnie, dodamy jeszcze, że jego zastępca Rafał Rudnicki jeszcze wczoraj zapierał się, że miasto nic nie może, ponieważ prywatna firma udostępniła przestrzeń reklamową za prywatne pieniądze, by po zapowiedzi prezydenckiego donosu przyklaskiwać świetnej inicjatywie włodarza miasta


- skomentowali plany Truskolaskiego członkowie "Milczącej Większości", podkreślając zarazem, że w ich opinii "zwolennikom tej totalitarnej ideologii [LGBT - przyp. red.] nie chodzi o polemikę, nie chodzi o obronę – w komentarzach jasno pokazali, że tego wcale nie chcą".
 

Domagają się zakazu publikowania treści, z którymi się nie zgadzają – czyli dokładnie tego, co im wczoraj przypisywaliśmy, wskazując na totalitarny charakter ich ideologii


- podaje Milcząca Większość.

cwp/Facebook, Twitter, doRzeczy
 


 

POLECANE
Chciał wepchnąć kobietę pod pociąg. Nie trafi do aresztu z ostatniej chwili
Chciał wepchnąć kobietę pod pociąg. Nie trafi do aresztu

Warszawska prokuratura nie wniosła o areszt 42-latka po próbie wepchnięcia kobiety pod pociąg na Młocinach – informuje w czwartek Interia.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

W czwartek Polska temperatura na południu kraju może sięgnąć nawet 32°C – informuje synoptyk IMGW Michał Kowalczuk. Na Pomorzu prognozowane są przelotne burze z opadami do 20 mm. W związku z prognozowanymi upałami Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty pierwszego i drugiego stopnia.

Pobicie Adama Niedzielskiego. Nowe fakty ws. ujęcia sprawców z ostatniej chwili
Pobicie Adama Niedzielskiego. Nowe fakty ws. "ujęcia" sprawców

Prokuratura w Siedlcach zajmie się pobiciem byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Sprawcy zgłosili się na policję. Mężczyźni byli pijani – poinformowała w czwartek PAP mł. asp. Barbara Jastrzębska z siedleckiej policji.

Atak ukraińskich dronów. Płoną rosyjskie rafinerie z ostatniej chwili
Atak ukraińskich dronów. Płoną rosyjskie rafinerie

Po nocnym ataku ukraińskich dronów wybuchł pożar w rafinerii Afipski w Kraju Krasnodarskim na południowym zachodzie Rosji – poinformował w czwartek rosyjski portal Lenta, powołując się na władze lokalne. Obiekt był już wcześniej – w sierpniu oraz w ubiegłych latach – celem ataków bezzałogowców.

Nowy sondaż: Co Polacy myślą o wecie prezydenta ws. Ukraińców? Tuskowi to się nie spodoba z ostatniej chwili
Nowy sondaż: Co Polacy myślą o wecie prezydenta ws. Ukraińców? Tuskowi to się nie spodoba

Zdecydowana większość Polaków pozytywnie ocenia decyzję prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy — wynika z sondażu przeprowadzonego przez pracownię SW Research dla Onetu.

Nawrocki zmienia reguły gry tylko u nas
Nawrocki zmienia reguły gry

Nawrocki gra w polityce rolę nietypową. Nie tylko krytykuje, ale też proponuje alternatywy, systematyzuje i przypomina. To nie jest już prezydent, który podpisuje albo wetuje. To nie jest też strażnik konstytucyjnego ognia, którego realny wpływ kończy się na groźbie zawetowania ustawy. Karol Nawrocki postawił sobie za cel coś znacznie ambitniejszego – stworzenie politycznego laboratorium, w którym to on rozdaje pytania do testu, a rządzący muszą odpowiadać.

Seria spotkań prezydenta Nawrockiego. Wiadomo, które państwa odwiedzi po powrocie z USA z ostatniej chwili
Seria spotkań prezydenta Nawrockiego. Wiadomo, które państwa odwiedzi po powrocie z USA

Prezydent Karol Nawrocki spotka się 3 września w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem, a w drodze powrotnej 5 września w Rzymie z premier Włoch Georgią Meloni i z papieżem Leonem XIV. To jednak nie wszystko.

Adam Niedzielski pobity. Opanujcie się! z ostatniej chwili
Adam Niedzielski pobity. "Opanujcie się!"

W środę były minister zdrowia Adam Niedzielski został pobity w centrum Siedlec. Napastnicy mieli głośno krytykować decyzje byłego ministra podczas pandemii COVID-19. Do sprawy odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

PGE wydała pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat dla klientów

PGE Obrót ostrzega przed kampanią phishingową "Zwrot nadpłaty". To nie są wiadomości spółki – uważaj na fałszywe linki i prośby o dane. Wydano specjalny komunikat w tej sprawie.

To kapitulacja. Niemcy mają problem z ostatniej chwili
"To kapitulacja". Niemcy mają problem

Projekt rządu Niemiec, wprowadzający nowy model służby wojskowej, to kapitulacja przed rzeczywistością – twierdzą niemieckie media.

REKLAMA

Białystok: Próba zniszczenia banerów sprzeciwiających się promocji ideologii LGBT

W Białymstoku próbowano zniszczyć jeden z zawieszonych przez grupę "Milcząca Większość" banerów krytycznych wobec ideologii LGBT. Przeciwko akcji "Milczącej Większości" wystąpił także m.in. prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski z PO.
 Białystok: Próba zniszczenia banerów sprzeciwiających się promocji ideologii LGBT
/ pixabay

Przemawiamy w imieniu Milczącej Większości! Mamy dość tęczowej indoktrynacji, braku szacunku wobec naszych świętości oraz agresji wymierzonej w stosunku do osób o poglądach innych niż tęczowe! Stop lobbystom spod tęczowej flagi!


- napisali na Twitterze członkowie grupy Milcząca Większość.
 

W Polsce potrzebny jest ruch będącym jasnym głosem sprzeciwu wobec totalitaryzmu spod tęczowej flagi. Społeczny ruch tych, którzy będą mogli się sprzeciwić totalnym zapędom nadgorliwych aktywistów. Ruch tych, którzy nie boją się mieć własnych poglądów i są gotowi ich bronić


- dodali.

Milcząca Większość rozwiesiła na terenie Białegostoku banery m.in. z cytatami z Pisma Świętego, a także określające ideologię LGBT złem. Jeden z banerów próbowano zniszczyć, a akcję potępił prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski z PO zapowiadając złożenie do prokuratury zawiadomienia o "mowie nienawiści".
 

Przecież nie może być tak, że ktoś w jego prywatnym mieście śmie korzystać z konstytucyjnej wolności słowa. Dla przypomnienia – jest to ten sam prezydent, który tak gorąco bronił w ubiegłym roku prawa uczestników tzw. Marszu Równości do manifestowania swoich poglądów. Ażeby nie zrobiło się nazbyt poważnie, dodamy jeszcze, że jego zastępca Rafał Rudnicki jeszcze wczoraj zapierał się, że miasto nic nie może, ponieważ prywatna firma udostępniła przestrzeń reklamową za prywatne pieniądze, by po zapowiedzi prezydenckiego donosu przyklaskiwać świetnej inicjatywie włodarza miasta


- skomentowali plany Truskolaskiego członkowie "Milczącej Większości", podkreślając zarazem, że w ich opinii "zwolennikom tej totalitarnej ideologii [LGBT - przyp. red.] nie chodzi o polemikę, nie chodzi o obronę – w komentarzach jasno pokazali, że tego wcale nie chcą".
 

Domagają się zakazu publikowania treści, z którymi się nie zgadzają – czyli dokładnie tego, co im wczoraj przypisywaliśmy, wskazując na totalitarny charakter ich ideologii


- podaje Milcząca Większość.

cwp/Facebook, Twitter, doRzeczy
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe