Handlarza roszczeń Marka M. zbadają biegli psychiatrzy. Kaleta: Kiedy przyszło odpowiedzieć przed sądem

Ostatnia rozprawa w procesie odbyła się w ten poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Oskarżony nie stawił się na niej, dysponując zaświadczeniem od lekarza sądowego, zgodnie z którym nie może brać udziału w postępowaniu.
Jak poinformował PAP jeden z jego obrońców mec. Piotr Kruszyński, ze względu na stan zdrowia M. musi zostać zbadany przez biegłych lekarzy psychiatrów, którzy ocenią, czy ten może dalej brać udział w postępowaniu. "Wnosiliśmy o odroczenie, sąd z urzędu zarządził badanie przez biegłych lekarzy psychiatrów" - podkreślił adwokat
- czytamy.
Do sprawy odniósł się wiceminister sprawiedliwości i szef komisji weryfikacyjnej ds. warszawskiej reprywatyzacji.
- napisał Sebastian Kaleta.Kilku negatywnych bohaterów afery reprywatyzacyjnej dopada ciekawa przypadłość.
Jeśli mogli brać od Warszawy miliony byli zdrowi, rześcy, błyskotliwi, a kiedy przyszło im odpowiedzieć za to przed sądem to już problemy psychiczne...
Kilku negatywnych bohaterów #aferareprywatyzacyjna dopada ciekawa przypadłość.
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) August 4, 2020
Jeśli mogli brać od Warszawy miliony byli zdrowi, rześcy, błyskotliwi, a kiedy przyszło im odpowiedzieć za to przed sądem to już problemy psychiczne... https://t.co/ttiajsxd6E
źródło: PAP, TT
