"Najpierw zawieszą flagę na pomniku Chrystusa, później go zniszczą". Mocne słowa posła Solidarnej Polski

W nocy z wtorku na środę doszło do profanacji warszawskich pomników. Tęczowe flagi oraz chustki z symbolem nawiązującym do ruchu anarchistycznego nałożono m.in. na pomnik Chrystusa przed Bazyliką św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu. Policja dostała zgłoszenia o zdarzeniach przy pomnikach Mikołaja Kopernika, Jana Kilińskiego oraz Syrenki Warszawskiej, jednak ze zdjęć umieszczonych w internecie wynika, że takich zdarzeń było więcej.
Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta poinformował, że "w związku z oczywistym naruszeniem prawa" złożył do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby, które brały udział w tej akcji. Jak dodał, ich czyn mógł wypełnić znamiona przestępstwa z art. 196 Kk oraz art. 261 Kk, czyli obrazy uczuć religijnych oraz znieważenia pomnika.
"Najpierw zawieszą flagę na pomniku Chrystusa, później go zniszczą, nastepnie zdewastują Kościoły. Będą atakować dobre imię księży i deprawować młodych aby księżmi nie zostawali" – pisze na Twitterze poseł Solidarnej Polski Mariusz Kałużny.
"Przesadzam?Niemożliwe? Spójrz na Francję (w samym 2015 roku zniszczono ponad 80 świątyń),Argentynę!" – dodaje.
Najpierw zawieszą flagę na pomniku Chrystusa, później go zniszczą,
— Mariusz Kałużny (@m_kaluzny) July 31, 2020
nastepnie zdewastują Kościoły.
Będą atakować dobre imię księży i deprawować młodych aby księżmi nie zostawali.
Przesadzam?Niemożliwe?
Spójrz na Francję (w samym 2015 roku zniszczono ponad 80 świątyń),Argentynę!
