"Te wybory są o tym jaka będzie Polska". Mocne słowa Andrzeja Dudy w Trzebnicy

Zaznaczył, że chciałby w Polsce społeczeństwa mądrego swoją siłą tradycji, kultury. – Wszystkiego tego co mamy w sobie, wszystkiego tego co tak polskie, co pozwala nam dosłownie i dokładnie rozumieć pojęcie "polskie sprawy" – dodał. Duda podkreślił jednocześnie, że dla niego polskie sprawy są najważniejsze i dlatego prosi mieszkańców Trzebnicy o wsparcie. – Proszę żebyście poszli do tych wyborów, proszę żebyście namówili do tego sąsiadów – mówił.
Prezydent podkreślił, że wybory będą miały ogromne znaczenie dla Polski na najbliższe pięć lat i na późniejsze lata. – Na to jak się będzie rozwijała i czy da się ją zawrócić z drogi rzeczywiście niezależnego i suwerennego rozwoju, czy też nie. Bo czy chce suwerennego rozwoju Polski ten kto mówi: zrezygnujmy z inwestycji, dzięki której nie będziemy musieli pytać Rosjan, czy możemy wpłynąć na nasze wody terytorialne? Które poważne państwo europejskiej pozwoliłoby sobie na coś takiego? Które!? – pytał Duda nawiązując na krytyki inwestycji przekopu Mierzei Wiślanej.
– My chcemy stanowić sami o sobie. Mamy swoje ponad 1050 lat historii, mamy swój potencjał i geograficzny, i ludnościowy, i mamy do tego święte prawo, aby rozwijać się tak jak chcemy, tak jak jesteśmy ukształtowani. I o to proszę państwa . Te wybory są jaka będzie Polska. Proszę państwa o poparcie tej Polski, która rodzi się przez ostatnie pięć lat – podkreślił prezydent.
Jak dodał zmiany, które następują zmierzają do budowania państwa sprawiedliwego, a nie państwa "różnych układów i wąskich kręgów elit, które mają przywileje w stosunku do reszty społeczeństwa". – Jakże trudno jest tym elitom zrozumieć - co dla mnie bardzo przykre - że elity, te prawdziwe w państwie mają zobowiązania, a nie roszczenia wobec reszty społeczeństwa – mówił Duda.
– One mają obowiązek budować takie państwo żeby ono dobrze funkcjonowało i żeby ludzie mieli poczucie sprawiedliwości, a nie bronić systemu niesprawiedliwości – dodał. – Co to za elity proszę państwa? To nie są elity, to jest grupa ludzi, która coś najwyraźniej w sposób nieuprawniony uzyskała i jeżeli się temu dobrze przyjrzeć to niestety właśnie tak bardzo często jest – ocenił prezydent.
Jak dodał, żeby Polska była prawdziwie nowoczesna, to trzeba to zmienić. – Żeby ludzie mieli poczucie wpływu na otaczającą ją rzeczywistość, prawdziwego, bo to jest właśnie prawdziwie demokratyczne państwo, a nie państwo, w którym nie wiadomo kto władzę wybiera – powiedział Andrzej Duda.
/PAP/Twitter
