"Ogromna afera". KO rozpoczyna prace nad powołaniem komisji śledczej ws. min. Szumowskiego

Rozpoczynamy prace, które mają na celu przygotowanie projektu ustawy dotyczącej komisji śledczej w sprawie ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, ogromnego konfliktu interesów - poinformowali w piątek posłowie KO Michał Szczerba i Dariusz Joński.
 "Ogromna afera". KO rozpoczyna prace nad powołaniem komisji śledczej ws. min. Szumowskiego
/ PAP/Mateusz Marek
W nocy z czwartku na piątek Sejm głosował wniosek Koalicji Obywatelskiej o wotum nieufności wobec ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Za wotum nieufności wobec Szumowskiego opowiedziało się 213 posłów, przeciwko było 237, nikt nie wstrzymał się od głosu. Wniosek poparły opozycyjne kluby Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, PSL-Kukiz15 oraz koło Konfederacji. Przeciwko był klub PiS.

Podczas piątkowej konferencji prasowej Joński zwrócił uwagę, że Szumowski "zamiast odnosić się w Sejmie do licznych kontrowersji, wybrał kilka europejskich, krajowych i światowych informacji". Poseł podkreślił, że "temat nie został zakończony" i razem ze Szczerbą będą "robić wszystko konsekwentnie, aby do końca wyjaśnić ogromną aferę związaną z ministrem Szumowskim".

"Wczoraj Barbara Nowacka zapowiedziała, a dzisiaj możemy to oficjalnie ogłosić, że rozpoczynamy prace, które mają na celu przygotowanie projektu ustawy dotyczącej komisji śledczej w sprawie ministra Szumowskiego, ogromnego konfliktu interesów" - zapowiedział Joński. Jego zdaniem, jeśli szef MZ - zgodnie ze składanymi deklaracjami - nie ma nic do ukrycia, powinien opowiedzieć się za powołaniem komisji.

Szczerba poinformował, że pierwsza kwestia, jaka miałaby być analizowana w ramach komisji śledczej, to "konflikt interesów wiceministra nauki i szkolnictwa wyższego Łukasza Szumowskiego i dofinansowania projektów spółek powiązanych z rodziną Szumowskich". "Chodzi o 200 mln zł. To są umowy o dofinansowanie projektów podpisane od 16 listopada 2015 r. Czy były inne spółki powiązane kapitałowo, właścicielsko z jedną rodziną, które w ciągu ostatnich czterech lat otrzymały więcej środków" - pytał.

Jak wskazał, z drugim konfliktem interesów "mamy do czynienia wtedy, kiedy wniosek na 24 mln nie uzyskuje dofinansowania Narodowego Centrum Badań i Rozwoju i w październiku 2016 jest negatywnie zaopiniowany". "Nie jest rekomendowany do dofinansowania, ale 24 listopada do resortu nauki przychodzi Łukasz Szumowski, który jest w tym projekcie w podwójnej roli – kluczowej osoby, personelu projektu, ale również jest wspólnikiem spółki, która ten wniosek składa. Dopiero 9 grudnia spółka informuje NCBR, że Łukasz Szumowski w tym projekcie nie wystąpi, bo został obdarzony najwyższym zaufaniem polskiego rządu i został wiceministrem. Spółka ten dokument dostarcza dopiero 13 grudnia" - mówił Szczerba. Przypomniał też, że 14 lutego 2017 r. nastąpiła "nieoczekiwana zmiana punktacji" i projekt, który był wcześniej niekwalifikowany do dofinansowania, otrzymał te środki na fundusz, który "zasila kolejnych sześć spółek".

Jako przykład kolejnego konfliktu interesów wymienił zakupy, które prowadziło MZ i Centralna Baza Rezerw Sanitarno-Przeciwepidemicznych w Porębach. "To jest baza, która dotyczy oczywiście zakupów COVID-owych. Wśród podmiotów, które otrzymują wysokie wsparcie i od których kupowane są wyroby medyczne i niemedyczne, pojawia się +koncern narciarsko-oscypkowy+, który jest koncernem znajomych ministra Szumowskiego" - zaznaczył Szczerba.

Według niego, "jeszcze bardziej ewidentnym przypadkiem jest zakup 7 tys. przyłbic przez ministerialną agencję". "7 tys. przyłbic kupowanych jest w hurtowni medycznej w Rzeszowie, a następnie te przyłbice bezpośrednio z hurtowni trafiają do rezerw Ministerstwa Zdrowia. Ten zakup jest finalizowany za 137 tys. zł - jeśli chodzi o hurtownię medyczną - a następnie sprzedawany za 340 tys. do MZ. 200 tys. zł na jednej transakcji to wyjątkowy skandal" - stwierdził poseł.

Szczerba poinformował też, że posłowie analizują listę innych zakupów. "Okazuje się, że sprzęt zakupiony przez MZ, Centralną Bazę Rezerw Ministerstwa Zdrowia do tej pory nie został dostarczony, mimo tego że środki zostały wydatkowane, zakontraktowane (...). Gdzie i kiedy zapadła decyzja, że powstanie koncern, który będzie zarabiał na pandemii koronawirusa?" - pytał retorycznie. (PAP)

autorka: Daria Porycka

dap/ wj/

 

 

POLECANE
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Książę William stracił cierpliwość z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Książę William stracił cierpliwość

William miał powiedzieć królowi Karolowi III: "ja albo Harry", po wrześniowym spotkaniu króla z księciem Harrym. Napięcie w Pałacu Buckingham rośnie.

Kocha Izrael tak bardzo.... Zaskakujące słowa Trumpa w Knesecie  gorące
"Kocha Izrael tak bardzo...". Zaskakujące słowa Trumpa w Knesecie 

Ivanka Trump, córka prezydenta USA, przeszła na judaizm. Donald Trump powiedział o tym  publicznie - nie gdzie indziej jak w izraelskim parlamencie. Jego słowa natychmiast obiegły świat i wywołały falę komentarzy.

Brutalny atak Ukraińców na polskiego kierowcę w Karlsruhe. Nowe informacje z ostatniej chwili
Brutalny atak Ukraińców na polskiego kierowcę w Karlsruhe. Nowe informacje

Aleksandra Fedorska ujawnia szczegóły napaści na polskiego kierowcę w Karlsruhe. Trzej obywatele Ukrainy zostali zatrzymani po ataku, w wyniku którego 31-letni pan Krzysztof doznał poważnych obrażeń ręki. Motywem mogła być "kłótnia po alkoholu", choć sam poszkodowany wskazuje na "patriotyczny kontekst zdarzenia".

Nie żyje znany polski muzyk z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski muzyk

Zmarł Janusz "Yasieq" Olszówka – muzyk, pedagog i producent Ryczących Dwudziestek, jednego z najstarszych śląskich zespołów szant.

Zabójstwo Klaudii z Torunia. Ważny krok w śledztwie z ostatniej chwili
Zabójstwo Klaudii z Torunia. Ważny krok w śledztwie

Opinia biegłych psychiatrów trafiła do prokuratury – może przesądzić o dalszym losie podejrzanego 19-latka z Wenezueli.

Po latach sporu Paweł Rabiej przyznaje, że nie powinien obrażać Ordo Iuris, nazywając organizację sektą gorące
Po latach sporu Paweł Rabiej przyznaje, że nie powinien obrażać Ordo Iuris, nazywając organizację "sektą"

Sześć lat po kontrowersyjnych słowach o ''sekcie Ordo Iuris'' Paweł Rabiej przyznaje, że przekroczył granice debaty publicznej. Wraz z prezesem Instytutu Jerzym Kwaśniewskim apeluje dziś o większy szacunek w dyskusjach politycznych.

Mejza zatrzymany przez policję. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Mejza zatrzymany przez policję. Jest oświadczenie

Poseł PiS Łukasz Mejza jechał trasą S3 w powiecie polkowickim (Dolnośląskie) z prędkością 200 km/h. Poseł zadeklarował w oświadczeniu, że „jeśli będzie taka możliwość prawna, to ureguluje mandat za przekroczenie prędkości od razu”. „A jak nie, to natychmiast, zrzeknę się immunitetu i poniosę pełną odpowiedzialność” – dodał.

Nie godzę się na to. Prezydent Nawrocki zdecydowanie o porządku prawnym w Polsce z ostatniej chwili
"Nie godzę się na to". Prezydent Nawrocki zdecydowanie o porządku prawnym w Polsce

Prezydent Karol Nawrocki wręczył akty powołania na stanowiska sędziów i asesorów sądowych. W trakcie uroczystości podkreślił znaczenie wierności Rzeczypospolitej, poszanowania konstytucji oraz jedności środowiska sędziowskiego. Posłuchaj.

Konfederacja w koalicji z KO? Zaskakujące doniesienia z ostatniej chwili
Konfederacja w koalicji z KO? Zaskakujące doniesienia

"Jeden z czołowych polityków PO kilka dni temu podczas kolacji z posłem Konfederacji rozmawiał o wejściu do koalicji części tego opozycyjnego obozu" – pisze dziennikarz Telewizji Republika Piotr Nisztor.

„Znikają w raju”. Tajemnicza fala porwań gorące
„Znikają w raju”. Tajemnicza fala porwań

Na pozór to egzotyczny raj – palmy, plaże, słońce i tanie życie. Ale za fasadą turystycznego spokoju kryje się mroczny świat gangów, które polują na cudzoziemców. W Kambodży w zastraszającym tempie rośnie liczba porwań obywateli Korei Południowej – od 80 w 2022 roku do aż 303 przypadków w pierwszej połowie 2025 r.

REKLAMA

"Ogromna afera". KO rozpoczyna prace nad powołaniem komisji śledczej ws. min. Szumowskiego

Rozpoczynamy prace, które mają na celu przygotowanie projektu ustawy dotyczącej komisji śledczej w sprawie ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, ogromnego konfliktu interesów - poinformowali w piątek posłowie KO Michał Szczerba i Dariusz Joński.
 "Ogromna afera". KO rozpoczyna prace nad powołaniem komisji śledczej ws. min. Szumowskiego
/ PAP/Mateusz Marek
W nocy z czwartku na piątek Sejm głosował wniosek Koalicji Obywatelskiej o wotum nieufności wobec ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Za wotum nieufności wobec Szumowskiego opowiedziało się 213 posłów, przeciwko było 237, nikt nie wstrzymał się od głosu. Wniosek poparły opozycyjne kluby Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, PSL-Kukiz15 oraz koło Konfederacji. Przeciwko był klub PiS.

Podczas piątkowej konferencji prasowej Joński zwrócił uwagę, że Szumowski "zamiast odnosić się w Sejmie do licznych kontrowersji, wybrał kilka europejskich, krajowych i światowych informacji". Poseł podkreślił, że "temat nie został zakończony" i razem ze Szczerbą będą "robić wszystko konsekwentnie, aby do końca wyjaśnić ogromną aferę związaną z ministrem Szumowskim".

"Wczoraj Barbara Nowacka zapowiedziała, a dzisiaj możemy to oficjalnie ogłosić, że rozpoczynamy prace, które mają na celu przygotowanie projektu ustawy dotyczącej komisji śledczej w sprawie ministra Szumowskiego, ogromnego konfliktu interesów" - zapowiedział Joński. Jego zdaniem, jeśli szef MZ - zgodnie ze składanymi deklaracjami - nie ma nic do ukrycia, powinien opowiedzieć się za powołaniem komisji.

Szczerba poinformował, że pierwsza kwestia, jaka miałaby być analizowana w ramach komisji śledczej, to "konflikt interesów wiceministra nauki i szkolnictwa wyższego Łukasza Szumowskiego i dofinansowania projektów spółek powiązanych z rodziną Szumowskich". "Chodzi o 200 mln zł. To są umowy o dofinansowanie projektów podpisane od 16 listopada 2015 r. Czy były inne spółki powiązane kapitałowo, właścicielsko z jedną rodziną, które w ciągu ostatnich czterech lat otrzymały więcej środków" - pytał.

Jak wskazał, z drugim konfliktem interesów "mamy do czynienia wtedy, kiedy wniosek na 24 mln nie uzyskuje dofinansowania Narodowego Centrum Badań i Rozwoju i w październiku 2016 jest negatywnie zaopiniowany". "Nie jest rekomendowany do dofinansowania, ale 24 listopada do resortu nauki przychodzi Łukasz Szumowski, który jest w tym projekcie w podwójnej roli – kluczowej osoby, personelu projektu, ale również jest wspólnikiem spółki, która ten wniosek składa. Dopiero 9 grudnia spółka informuje NCBR, że Łukasz Szumowski w tym projekcie nie wystąpi, bo został obdarzony najwyższym zaufaniem polskiego rządu i został wiceministrem. Spółka ten dokument dostarcza dopiero 13 grudnia" - mówił Szczerba. Przypomniał też, że 14 lutego 2017 r. nastąpiła "nieoczekiwana zmiana punktacji" i projekt, który był wcześniej niekwalifikowany do dofinansowania, otrzymał te środki na fundusz, który "zasila kolejnych sześć spółek".

Jako przykład kolejnego konfliktu interesów wymienił zakupy, które prowadziło MZ i Centralna Baza Rezerw Sanitarno-Przeciwepidemicznych w Porębach. "To jest baza, która dotyczy oczywiście zakupów COVID-owych. Wśród podmiotów, które otrzymują wysokie wsparcie i od których kupowane są wyroby medyczne i niemedyczne, pojawia się +koncern narciarsko-oscypkowy+, który jest koncernem znajomych ministra Szumowskiego" - zaznaczył Szczerba.

Według niego, "jeszcze bardziej ewidentnym przypadkiem jest zakup 7 tys. przyłbic przez ministerialną agencję". "7 tys. przyłbic kupowanych jest w hurtowni medycznej w Rzeszowie, a następnie te przyłbice bezpośrednio z hurtowni trafiają do rezerw Ministerstwa Zdrowia. Ten zakup jest finalizowany za 137 tys. zł - jeśli chodzi o hurtownię medyczną - a następnie sprzedawany za 340 tys. do MZ. 200 tys. zł na jednej transakcji to wyjątkowy skandal" - stwierdził poseł.

Szczerba poinformował też, że posłowie analizują listę innych zakupów. "Okazuje się, że sprzęt zakupiony przez MZ, Centralną Bazę Rezerw Ministerstwa Zdrowia do tej pory nie został dostarczony, mimo tego że środki zostały wydatkowane, zakontraktowane (...). Gdzie i kiedy zapadła decyzja, że powstanie koncern, który będzie zarabiał na pandemii koronawirusa?" - pytał retorycznie. (PAP)

autorka: Daria Porycka

dap/ wj/

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe