Trybunał Konstytucyjny orzekł, że jawność oświadczeń majątkowych sędziów jest niekonstytucyjna
Co musisz wiedzieć:
- Trybunał Konstytucyjny rozpoznawał wniosek Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego dotyczący jawności oświadczeń majątkowych sędziów i asesorów sądowych.
- Wnioskodawca podkreślał, że Konstytucja przewiduje ochronę prywatności jednostki.
- Wnioskodawca ponadto zauważył, że ustawodawca nie przeprowadził rzetelnej analizy alternatywnych rozwiązań.
Trybunał Konstytucyjny rozpoznawał wniosek Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego dotyczący jawności oświadczeń majątkowych sędziów i asesorów sądowych oraz obowiązku informowania o stanie majątkowym objętym małżeńską wspólnością majątkową.
- KRUS wydał komunikat dla rolników
- Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy nie pytali Polski o zdanie
- Likwidacja 800 plus oraz 13. i 14. emerytury. Petycja trafiła do Sejmu
- Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego
- KRUS wydał komunikat dla rolników
- W turbinach wiatrowych wykryto rakotwórczy azbest
- Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat
- Belgia sparaliżowana. Największe protesty od lat 90. przeciwko reformie emerytalnej
Argumenty wnioskodawcy
Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego (dalej: „Wnioskodawca” lub „Pierwsza Prezes SN”) wskazywała, że zakwestionowane przepisy naruszają: art. 47 Konstytucji (prawo do prywatności), art. 51 ust. 2 Konstytucji (autonomia informacyjna), art. 31 ust. 3 Konstytucji (zasada proporcjonalności) oraz art. 18 Konstytucji (ochrona małżeństwa i rodziny).
Obowiązek skłdania oświadczeń majątkowych
Wnioskodawca zwracał uwagę, że obowiązek składania oświadczeń majątkowych przez sędziów został ukształtowany w Polsce już w ustawie – Prawo o ustroju sądów powszechnych z 2001 r. oraz w ustawach regulujących status sędziów sądów administracyjnych, wojskowych, a następnie SN i TK. Początkowo przyjęty model opierał się na zasadzie tajności: oświadczenia majątkowe były składane przełożonym i podlegały analizie przez uprawnione organy, takie jak prezes sądu czy Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA). Miały charakter dokumentów wewnętrznych, służących ocenie etycznej i dyscyplinarnej sędziego, a także zapobieganiu korupcji i nadużyciom.
Dopiero nowelizacja ustaw sądowych dokonana w 2016 r. wprowadziła zasadniczą zmianę paradygmatu jawności. Zasada tajności została zastąpiona zasadą powszechnej jawności. Od tego momentu oświadczenia majątkowe sędziów i asesorów, z wyjątkiem danych wrażliwych, zaczęły być publikowane w Biuletynie Informacji Publicznej (BIP). W konsekwencji treść oświadczeń stała się dostępna w Internecie dla nieograniczonego kręgu odbiorców.
Zmiana charakteru instytucji oświadczeń majątkowych
Wnioskodawca wskazywał, że taka regulacja prowadzi do drastycznej zmiany charakteru instytucji oświadczeń majątkowych. O ile wcześniej ich funkcją było umożliwienie organom państwa kontroli sytuacji majątkowej sędziego, o tyle po 2016 r. instytucja ta przekształciła się w instrument publicznej oceny życia prywatnego sędziego, narażając go i jego rodzinę na potencjalne ryzyka związane z ujawnieniem danych finansowych i majątkowych.
Ochrona prywatności
Wnioskodawca podkreślał, że Konstytucja przewiduje ochronę prywatności jednostki.
Art. 47 gwarantuje każdemu prawo do ochrony życia prywatnego i rodzinnego, zaś art. 51 ust. 2 ustanawia zasadę autonomii informacyjnej, zakazując zobowiązywania kogokolwiek do ujawniania informacji dotyczących jego osoby inaczej niż na podstawie ustawy i tylko w zakresie koniecznym. Wnioskodawca zauważył, że publikacja oświadczeń w Internecie oznacza całkowitą utratę kontroli przez sędziego nad informacjami o jego sytuacji majątkowej, a zarazem ich udostępnienie w formie pozwalającej na nieograniczone wtórne wykorzystanie – zarówno przez media, jak i przez podmioty prywatne. Tak daleko idąca ingerencja, zdaniem Wnioskodawcy, nie znajduje oparcia w zasadzie proporcjonalności wyrażonej w art. 31 ust. 3 Konstytucji.
„Transparentność nie ma charakteru absolutnego”
Pierwsza Prezes SN zaakcentowała, że transparentność życia publicznego, choć stanowi wartość konstytucyjną, nie ma charakteru absolutnego. Art. 61 Konstytucji, który gwarantuje obywatelom prawo do informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne, nie może być interpretowany w sposób prowadzący do nieograniczonego wglądu w sferę życia prywatnego sędziów i ich rodzin.
„Pozbawienie współmałżonka ochrony jego prywatności”
Kolejnym elementem zakwestionowanym przez Wnioskodawcę jest obowiązek ujawniania w oświadczeniach majątkowych składników majątku objętych wspólnością majątkową małżeńską. W ocenie Wnioskodawcy, takie rozwiązanie stanowi przerzucenie konstytucyjnych ciężarów na osoby niepełniące funkcji publicznych – współmałżonków sędziów. Oznacza ono w praktyce pozbawienie współmałżonka ochrony jego prywatności, mimo że nie pełni żadnej funkcji publicznej i nie podlega zasadzie jawności. Pierwsza Prezes SN wskazała, że art. 18 Konstytucji nakłada na ustawodawcę obowiązek ochrony rodziny i małżeństwa, a tymczasem wprowadzone przepisy mogą prowadzić do napięć w rodzinie sędziego, a nawet do stygmatyzacji współmałżonka jako osoby pozostającej pod przymusowym nadzorem publicznym.
Można było zastosować alternatywne rozwiązanie
Wnioskodawca ponadto zauważył, że ustawodawca nie przeprowadził rzetelnej analizy alternatywnych rozwiązań, które pozwalałyby osiągnąć cele transparentności w sposób mniej dolegliwy. Nie rozważono w szczególności utrzymania modelu tajności oświadczeń przy równoczesnym wzmocnieniu kompetencji organów kontrolnych, jak również możliwości częściowej jawności ograniczonej do niektórych kategorii danych.




