Maurycy Zawilski: Najnowsza książka prof. Andrzeja Nowaka: „Klęska imperium zła. Rok 1920”

Autor zauważa, że już z nastaniem zaborów władze rosyjskie realizowały politykę zastraszenia i zmuszania do donosicielstwa. Strach był zdaniem Nowaka jednym z głównych narzędzi podboju, zarówno Rosji carskiej jak i sowieckiej. Autor zauważa, że już Lenin stosował taktykę „zielonych ludzików” wysyłanych za granicę sowietów by szerzyć morderstwa i strach w krajach, które planowano w przyszłości podbić.
Andrzej Nowak przedstawia fenomen polskości jako niezgody na zniewolenie, umiłowanie wolności i cnót republikańskich – a więc wartości stanowiących całkowite zaprzeczenie istoty rosyjskiego samodzierżawia będącego „więzieniem narodów”. Opisując w sposób bardzo zajmujący wojnę polsko-bolszewicką (określaną w książce jako „bitwa o Europę”) autor stara się ukazać także inne niż wojna metody bolszewickiej agresji: działalność wywiadowczą, propagandową, rozbijanie od środka społeczeństw i państw. Nowak zauważa, że już z końcem 1918 roku, a więc gdy Polska dopiero odzyskiwała niepodległość, sowieckie kierownictwo przygotowało i realizowało plan agresji na Zachód (w tym Polskę), zdobywając kolejne terytoria na kresach aż po Wilno (styczeń 1919). Już w roku 1918 był przygotowany pierwszy sowiecki „rząd” podbitej Polski. To Rosja sowiecka była od początku agresorem w tej wojnie, czego nie zmieniała wyprawa kijowska z kwietnia 1920 roku, będąca tak naprawdę wyprzedzeniem planowanego sowieckiego uderzenia na Polskę. Nowak wskazuje, że polskie zwycięstwo roku 1920 było prawdziwą obroną dużej części Europy przed sowieckim zniewoleniem, dające Polsce i innym narodom niemal 20 lat wolności.
Autor proponuje czytelnikom podróż w polską historię XVIII i XIX wieku by ukazać głębsze źródła zwycięstwa w roku 1920. Nowak charakteryzuje genezę polskiej myśli prometejskiej, mającej za cel wspólnie działania z innymi zniewolonymi przez Rosję narodami w celu osłabienia i rozbicia imperium carskiego. Nowak zauważa, że pierwsze ślady idei prometejskiej można odnaleźć w postulatach i działaniach konfederacji dzikowskiej (1734 – pierwszego ruchu o charakterze niepodległościowym) oraz konfederacji barskiej (1768-1772), zwłaszcza w zakresie współpracy z Kozakami i Tatarami. Kluczową rolę w kształtowaniu tej koncepcji przypisuje się Adamowi Jerzemu Czartoryskiemu (szkoda, że nie przedstawiono faktycznych jego działań w celu osłabienia Rosji) i Maurycego Mochnackiego. Ideę prometejską przejął i realizował w praktyce Józef Piłsudski jako lider Polskiej Partii Socjalistycznej, którego działaniom w tej sferze poświęcił autor osobny rozdział. Warto wspomnieć, że tej kwestii dotyczy inna książka prof. Andrzeja Nowaka: Polska i trzy Rosje. Studium polityki wschodniej Józefa Piłsudskiego (do kwietnia 1920 roku).
Ciekawym dopełnieniem refleksji o głębszych źródłach zwycięstwa roku 1920 jest rozdział Polskie drogi do antykomunizmu, w którym autor przedstawia między innymi myśl Zygmunta Krasińskiego, nie tylko wybitnego wieszcza ale również teoretyka myśli konserwatywnej, który przewidział destrukcyjną rolę utopii komunistycznej. Co zaskakujące Krasiński dostrzegał ucieleśnienie tej utopii w… systemie carskiej władzy i dostrzegał zagrożenie połączenia tych sił, co faktycznie nastąpiło w roku 1917.
Ważną część książki stanowi charakterystyka polityki Francji, Anglii i Stanów Zjednoczonych wobec Polski w roku 1919 i 1920. Nowak nie pozostawia nam złudzeń. Nawet bardzo Polsce przychylna Francja, taktowała nasz kraj jako zastępczego sojusznika, czekając na odrodzenie się Rosji „białej”. Podobnie Stany Zjednoczone, które zachowały, zdaniem Nowaka, wystudiowaną bierność w apogeum zagrożenia Polski w lecie 1920 roku. Dość wstrząsająca może być ta część książki, w której przedstawiono cyniczną politykę premiera Anglii Davida Lloyd George´a, dążącego do porozumienia z rządem bolszewickim, kosztem zgody na sowietyzację Polski. Szczegółowo te kwestie opisał autor w książce Pierwsza zdrada Zachodu1920 - zapomniany appeasement.
Profesor Andrzej Nowak proponuje nam w roku setnej rocznicy zwycięstwa nad bolszewikami nie tylko ciekawą i inteligentną lekturę, ale również refleksję o współczesnej Polsce i jej pozycji w międzynarodowych uwarunkowaniach, w których wciąż działają mechanizmy obecne sto lat temu.