Karczewski: Termin wyborów 10 maja jest bardzo zagrożony; będziemy zabiegać, by wybory odbyły się...

Termin wyborów prezydenckich 10 maja jest bardzo zagrożony – powiedział we wtorek wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski (PiS). Jak wskazał, pozostają dwa terminy: 17 i 23 maja. "Będziemy zabiegać o to, aby wybory odbyły się w jednym z tych dwóch terminów" – zaznaczył.
 Karczewski: Termin wyborów 10 maja jest bardzo zagrożony; będziemy zabiegać, by wybory odbyły się...
/ YT, print screen/Wprost
 

Wicemarszałek Senatu podkreślił w radiowej Jedynce, że wybory muszą odbyć się w terminie konstytucyjnym. "Taki jest obowiązek państwa, taki jest obowiązek rządzących" – mówił. Jego zdaniem, termin 10 maja jest "bardzo zagrożony". "Pozostają dwa terminy: 17 i 23 maja. Będziemy bardzo zabiegać o to, aby wybory prezydenckie odbyły się w jednym z tych dwóch terminów" – powiedział.
 

Karczewski został zapytany w związku z tym, czy wybory w późniejszym terminie będą przeprowadzone wyłącznie w sposób korespondencyjny, czy będzie jakaś forma mieszana. "Możliwe jest przeprowadzenie wyborów mieszanych, czy też w takiej formie hybrydowej: korespondencyjnej, a również tradycyjnej" – odpowiedział.
 

Wicemarszałek Senatu przyznał, że jest zwolennikiem wyborów tradycyjnych, jednak - jak zauważył - trwa epidemia. "Nie możemy pozwolić, żeby do wyborów szły osoby, które są w kwarantannie. Dla tych osób lepiej byłoby, gdyby była możliwość głosowania korespondencyjnego" – podkreślił.
 

W kontekście wyborów Karczewski zapytany też został o ustawę ws. głosowania korespondencyjnego. Jego zdaniem, jeśli posłowie Porozumienia zagłosują przeciw tej ustawie, będzie to oznaczało opuszczenie przez tę partię Zjednoczonej Prawicy. "Jest to tak fundamentalna sprawa, że ja sobie nie wyobrażam innego posunięcia. Jeśli posłowie będą głosowali przeciwko, to znaczy, że rezygnują z członkostwa w Zjednoczonej Prawicy, rezygnują ze współpracy z PiS, a my będziemy musieli się zastanowić, co robić dalej" – powiedział.
 

W Senacie znajduje się obecnie specustawa autorstwa PiS, uchwalona 6 kwietnia, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. W poniedziałek trzy połączone komisje senackie zarekomendowały Senatowi odrzucenie w całości tej ustawy. Będzie ona teraz rozpatrywana na plenarnym posiedzeniu Senatu, który zbiera się we wtorek. Następnie ustawa wróci do Sejmu, jeśli senatorowie zgłoszą poprawki lub przyjmą wniosek o odrzucenie w całości specustawy.
 

W Sejmie do odrzucenia ewentualnego sprzeciwu lub poprawek Senatu wymagana jest bezwzględna większość głosów - o jeden głos więcej, niż wszystkich pozostałych głosów (przeciw i wstrzymujących się). Obecnie klub PiS liczy 235 posłów, spośród których 18 to posłowie koalicyjnego Porozumienia.
 

Ustawa o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. zakłada, że głosowanie w tegorocznych wyborach prezydenckich odbędzie się wyłącznie drogą korespondencyjną. Nowe przepisy dają też marszałkowi Sejmu możliwość przesunięcia terminu wyborów, jednak w granicach wyznaczonych przez konstytucję (czyli najpóźniej na 23 maja).


Agnieszka Ziemska


źródło: PAP/agzi/ mrr/


 

POLECANE
10 lat prezydentury Andrzeja Dudy. Nie reprezentował salonów, pozostał bliski zwykłym Polakom z ostatniej chwili
10 lat prezydentury Andrzeja Dudy. Nie reprezentował "salonów", pozostał bliski zwykłym Polakom

Dziesięć lat temu nikt nie wiedział, jak wiele wyzwań przyniesie przyszłość. Dziś można śmiało powiedzieć: prezydentura Andrzeja Dudy była trudna, ale dla Polski dobra.

Tusk prowokuje w TVN24: Mówię do pana Nawrockiego żeby sobie zanotował z ostatniej chwili
Tusk prowokuje w TVN24: "Mówię do pana Nawrockiego żeby sobie zanotował"

Wybory prezydenckie w Polsce wygrał kandydat obywatelski popierany przez PiS i Solidarność Karol Nawrocki. Od tamtej pory Donald Tusk i środowiska wokół niego skupione kwestionują wynik wyborów i usiłują sprowokować nowego Prezydenta RP.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Katowice modernizują zabytkowe kamienice przy ul. 11 Listopada – informuje miasto. Inwestycja ma potrwać 18 miesięcy.

Departament Stanu USA nałożył sankcje na sędziego brazylijskiego SN, który prześladuje byłego prezydenta Bolsonaro z ostatniej chwili
Departament Stanu USA nałożył sankcje na sędziego brazylijskiego SN, który prześladuje byłego prezydenta Bolsonaro

Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na sędziego Sądu Najwyższego Brazylii Alexandre de Moraesa za poważne naruszenia praw człowieka – poinformował Sekretarz Stanu USA Marco Rubio.

Kidawa-Błońska uderza w koalicjanta: W cztery oczy się z nim nigdy nie spotkam z ostatniej chwili
Kidawa-Błońska uderza w koalicjanta: "W cztery oczy się z nim nigdy nie spotkam"

Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska nie przebierając w słowach uderzyła w swojego koalicjanta z PSL wicemarszałka Michała Kamińskiego.

Cudzoziemiec zdemolował sklep. W zatrzymaniu pomogła pani Katarzyna, która wcześniej zatrzymała złodzieja z Kolumbii z ostatniej chwili
Cudzoziemiec zdemolował sklep. W zatrzymaniu pomogła pani Katarzyna, która wcześniej zatrzymała złodzieja z Kolumbii

36-letni obywatel Finlandii został zatrzymany w Kościerzynie po tym, jak rozbił szybę wystawową w jednym ze sklepów. Wcześniej miał też kraść i nie płacić w lokalach. Mężczyzna trafił do aresztu – grozi mu do 5 lat więzienia.

Przewodnicząca KRS: min. Żurek zawiesił cześć kierownictwa sądu. Jaki jest cel takiej decyzji? z ostatniej chwili
Przewodnicząca KRS: min. Żurek zawiesił cześć kierownictwa sądu. Jaki jest cel takiej decyzji?

Dagmara Pawełczyk-Dwoicka napisała na platformie X, że ma informację o nowej decyzji ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Jak pisze przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa, "zawiesił on część kierownictwa Sądu Okręgowego w Sosnowcu". Mężem jednej z zawieszonej sędzi jest również sędzia, orzekający "w sprawie umorzenia postępowania karnego, w którym minister Żurek miał status pokrzywdzonego (jednego z wielu)". Mec. Pawełczyk-Dwoicka napisała również, co jej zdaniem może być celem takiego działania.

Rekordowe wydatki Niemiec na inwestycje. Rząd podjął decyzję z ostatniej chwili
Rekordowe wydatki Niemiec na inwestycje. Rząd podjął decyzję

Niemiecki rząd przyjął w środę projekt budżetu na przyszły rok oraz kilkuletni plan finansowy. Przewidziano rekordowe wydatki na inwestycje, które mają wynieść w 2026 roku 126,7 mld euro.

Skażona woda w kranach. Sanepid wydał komunikat z ostatniej chwili
Skażona woda w kranach. Sanepid wydał komunikat

Woda w kranach mieszkańców powiatu Nidzicy (woj. warmińsko-mazurskie) nie nadaje się ani do picia, ani do gotowania. Potwierdziły to badania Sanepidu.

Prezydent odebrał odznaczenie Jolancie Lange vel Gontarczyk z ostatniej chwili
Prezydent odebrał odznaczenie Jolancie Lange vel Gontarczyk

Prezydent Andrzej Duda pozbawił Jolantę Małgorzatę Lange (primo voto Gontarczyk) Srebrnego Krzyża Zasługi – poinformowała w środę Kancelaria Prezydenta.

REKLAMA

Karczewski: Termin wyborów 10 maja jest bardzo zagrożony; będziemy zabiegać, by wybory odbyły się...

Termin wyborów prezydenckich 10 maja jest bardzo zagrożony – powiedział we wtorek wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski (PiS). Jak wskazał, pozostają dwa terminy: 17 i 23 maja. "Będziemy zabiegać o to, aby wybory odbyły się w jednym z tych dwóch terminów" – zaznaczył.
 Karczewski: Termin wyborów 10 maja jest bardzo zagrożony; będziemy zabiegać, by wybory odbyły się...
/ YT, print screen/Wprost
 

Wicemarszałek Senatu podkreślił w radiowej Jedynce, że wybory muszą odbyć się w terminie konstytucyjnym. "Taki jest obowiązek państwa, taki jest obowiązek rządzących" – mówił. Jego zdaniem, termin 10 maja jest "bardzo zagrożony". "Pozostają dwa terminy: 17 i 23 maja. Będziemy bardzo zabiegać o to, aby wybory prezydenckie odbyły się w jednym z tych dwóch terminów" – powiedział.
 

Karczewski został zapytany w związku z tym, czy wybory w późniejszym terminie będą przeprowadzone wyłącznie w sposób korespondencyjny, czy będzie jakaś forma mieszana. "Możliwe jest przeprowadzenie wyborów mieszanych, czy też w takiej formie hybrydowej: korespondencyjnej, a również tradycyjnej" – odpowiedział.
 

Wicemarszałek Senatu przyznał, że jest zwolennikiem wyborów tradycyjnych, jednak - jak zauważył - trwa epidemia. "Nie możemy pozwolić, żeby do wyborów szły osoby, które są w kwarantannie. Dla tych osób lepiej byłoby, gdyby była możliwość głosowania korespondencyjnego" – podkreślił.
 

W kontekście wyborów Karczewski zapytany też został o ustawę ws. głosowania korespondencyjnego. Jego zdaniem, jeśli posłowie Porozumienia zagłosują przeciw tej ustawie, będzie to oznaczało opuszczenie przez tę partię Zjednoczonej Prawicy. "Jest to tak fundamentalna sprawa, że ja sobie nie wyobrażam innego posunięcia. Jeśli posłowie będą głosowali przeciwko, to znaczy, że rezygnują z członkostwa w Zjednoczonej Prawicy, rezygnują ze współpracy z PiS, a my będziemy musieli się zastanowić, co robić dalej" – powiedział.
 

W Senacie znajduje się obecnie specustawa autorstwa PiS, uchwalona 6 kwietnia, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. W poniedziałek trzy połączone komisje senackie zarekomendowały Senatowi odrzucenie w całości tej ustawy. Będzie ona teraz rozpatrywana na plenarnym posiedzeniu Senatu, który zbiera się we wtorek. Następnie ustawa wróci do Sejmu, jeśli senatorowie zgłoszą poprawki lub przyjmą wniosek o odrzucenie w całości specustawy.
 

W Sejmie do odrzucenia ewentualnego sprzeciwu lub poprawek Senatu wymagana jest bezwzględna większość głosów - o jeden głos więcej, niż wszystkich pozostałych głosów (przeciw i wstrzymujących się). Obecnie klub PiS liczy 235 posłów, spośród których 18 to posłowie koalicyjnego Porozumienia.
 

Ustawa o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. zakłada, że głosowanie w tegorocznych wyborach prezydenckich odbędzie się wyłącznie drogą korespondencyjną. Nowe przepisy dają też marszałkowi Sejmu możliwość przesunięcia terminu wyborów, jednak w granicach wyznaczonych przez konstytucję (czyli najpóźniej na 23 maja).


Agnieszka Ziemska


źródło: PAP/agzi/ mrr/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe