Prof. Wawrzyk dla Tysol.pl: Brak realizacji zaleceń PE i KE, nie będzie miał żadnych konsekwencji

- Formalnie rzecz biorąc [rezolucja] nie jest dokumentem wiążącym. Jak każda rezolucja Parlamentu Europejskiego i realizowana być nie musi. Rząd, ani inne władze, nie mają obowiązku jej realizacji - mówi w rozmowie z Cezarym Krysztopą politolog profesor Piotr Wawrzyk
 Prof. Wawrzyk dla Tysol.pl: Brak realizacji zaleceń PE i KE, nie będzie miał żadnych konsekwencji
/ screen YouTube
Cezary Krysztopa: Czy podjęta przez parlament europejski rezolucja dotycząca rzekomych problemów z demokracją w Polsce ma dla Polski w tej chwili jakieś praktyczne znaczenie?

Prof. Piotr Wawrzyk: Formalnie rzecz biorąc nie jest dokumentem wiążącym. Jak każda rezolucja Parlamentu Ruropejskiego i realizowana być nie musi. Rząd, ani inne władze, nie mają obowiązku jej realizacji. Natomiast przyjmuje się w praktyce, że jeżeli jest rezolucja PE skierowana do instytucji unijnych, to instytucje unijne starają się ją zrealizować.

Czego moglibyśmy się spodziewać po instytucjach unijnych, jakich dalszych kroków które mogły by z tej rezolucji wynikać?

Na pewno możemy się spodziewać tego, że teraz Komisja Europejska będzie się domagała jakichś informacji na temat będących przedmiotem kontrowersji ustaw, czyli medialnej oraz antyterrorystycznej. No i trzeba będzie prowadzić dialog z KE co pewnie stanie się elementem tej procedury kontroli praworządności, którą już wcześniej Komisja prowadziła.

Czy w związku z tym, że są wątpliwości odnośnie traktatowego umocowania tej procedury praworządności, ewentualne naciski Komisji Europejskiej muszą być brane pod uwagę przez polski rząd a jeżeli nie, to w jaki sposób moglibyśmy jakby odmówić komisji europejskiej realizacji jej postulatów?

Generalnie mamy już ten etap, kiedy zgodnie z tą procedurą powinniśmy zrealizować zalecenia Komisji Europejskiej z naciskiem na "powinniśmy, ale nie musimy”, bo Komisja opublikowała zalecenia, w których domaga się od polskich władz i z określonym terminem, kiedy mamy to zrobić. Natomiast to wszystko bazuje na podstawie komunikatu czyli nie wiążącego prawa unijnego. Tym samym nie można zmusić państwa członkowskiego do jego przestrzegania czy jego realizacji.

Czyli działania instytucji unijnych nie mają praktycznych konsekwencji?

Jakieś mają. Psują wizerunek kraju i w tym zakresie to ma znaczenie. Natomiast z formalno-prawnego punktu wiedzenia to czy nie zrealizujemy czy też zrealizujemy czy to zalecenia komisji europejskiej czy zaleceń parlamentu to nie będzie miało żadnych konsekwencji w postaci jakiś kar finansowych czy innych.

Dziękuję za rozmowę.

 

POLECANE
Miażdżące słowa prezesa Izby Karnej SN: Przez 30 lat pracy nikt nie zakwestionował... Wiadomości
Miażdżące słowa prezesa Izby Karnej SN: "Przez 30 lat pracy nikt nie zakwestionował..."

– Przez 30 lat pracy nikt nie zakwestionował orzeczenia z moim udziałem, ale teraz okazuje się, że po 22 latach orzekania w Sądzie Apelacyjnym i 3 wnioskach o delegacjach do SN, które nie zostały uwzględnione, przestałem być niezawisły. Zastanawiam się, w którym momencie – mówił w uzasadnieniu uchwały SN prezes Izby Karnej Zbigniew Kapiński.

Była gwiazda TVN trafi do Polsatu? Zaskakujące doniesienia z ostatniej chwili
Była gwiazda TVN trafi do Polsatu? Zaskakujące doniesienia

Edward Miszczak rozważa zatrudnienie Kingi Rusin w nowym programie śniadaniowym Polsatu, co byłoby spełnieniem jego wieloletniego marzenia – twierdzi serwis pudelek.pl.

Kamala Harris nagle zmienia narrację ws. polityki migracyjnej. Co na to Amerykanie? Wiadomości
Kamala Harris nagle zmienia narrację ws. polityki migracyjnej. Co na to Amerykanie?

Wiceprezydent Kamala Harris przybyła w piątek do Arizony na południową granicę z Meksykiem, odwiedzając ją po raz pierwszy jako kandydatka Demokratów w wyścigu do Białego Domu. Jak zauważył Reuters, ma ona nadzieję przekonać wyborców, że może ograniczyć liczbę nielegalnych imigrantów.

Zabiją mnie za to. Zaskakująca wiadomość polskiego sędziego-zdrajcy, który uciekł na Białoruś gorące
"Zabiją mnie za to". Zaskakująca wiadomość polskiego sędziego-zdrajcy, który uciekł na Białoruś

Tomasz Szmydt jest polskim sędzią II wydziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który zdradził swój kraj, uciekł na Białoruś i pozwala się wykorzystywać jako narzędzie białoruskiej propagandy wobec Polski. W nocy, na swoim profilu na platformie "X" umieścił serię dziwnych wiadomości.

Tadeusz Płużański: Tajemnicza śmierć gen. Edwarda Rydza-Śmigłego tylko u nas
Tadeusz Płużański: Tajemnicza śmierć gen. Edwarda Rydza-Śmigłego

Naczelnym Wodzem w 1939 r. był marszałek Polski Edward Śmigły-Rydz. Jak dowodził polską armią? Czy jest winny klęski wrześniowej? Czy zmarł 2 grudnia 1941 r.? A może został zamordowany?

Lubnauer zapowiada projekt ograniczenia religii w szkołach polityka
Lubnauer zapowiada projekt ograniczenia religii w szkołach

Wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer zapowiedziała w piątek, że w najbliższym tygodniu projekt rozporządzenia w sprawie jednej godziny religii tygodniowo w szkołach powinien trafić do konsultacji. Oceniła, że w poniedziałek 30 września będzie już gotowy.

Westerplatte: odnaleziono szczątki trzech ciał pilne
Westerplatte: odnaleziono szczątki trzech ciał

Szczątki trzech ciał odnaleziono na Westerplatte w trakcie prac prowadzonych przez archeologów Muzeum II Wojny Światowej - przekazał w piątek prezes IPN Karol Nawrocki. Według niego są to szczątki byłych więźniów gdańskiego obozu w Neufahrwasser (Nowy Port).

16-latek zapobiegł porwaniu 11-latka z ostatniej chwili
16-latek zapobiegł porwaniu 11-latka

Próbę porwania 11-letniego chłopca, która miała miejsce w Ciechanowie, udaremnił 16-latek, który krzycząc spłoszył sprawcę - przekazała policja. Jedna z radnych Ciechanowa wystąpiła do prezydenta miasta o nagrodę dla nastolatka. Wiadomo już, że chłopiec odbierze ją w poniedziałek.

Niemieccy żołnierze w Polsce: są nowe informacje gorące
Niemieccy żołnierze w Polsce: są nowe informacje

Niemcy wysyłają do sąsiedniej Polski 120 żołnierzy Bundeswehry, aby pomóc w usuwaniu skutków powodzi. Mają oni pomóc w naprawie infrastruktury i pracach porządkowych w kraju, powiedział w czwartek w Szczecinie minister obrony Boris Pistorius.

Trzecia klęska w ciągu jednego dnia. Sąd postanowił w sprawie znanego aktora z ostatniej chwili
Trzecia klęska w ciągu jednego dnia. Sąd postanowił w sprawie znanego aktora

Dzisiejsze dwie klęski Adama Bodnara i jego prokuratury przed Sądem Najwyższym i Sądem Okręgowym w Warszawie wywołały niemałe poruszenie pośród zwolenników i polityków Koalicji 13 grudnia. A to nie koniec.

REKLAMA

Prof. Wawrzyk dla Tysol.pl: Brak realizacji zaleceń PE i KE, nie będzie miał żadnych konsekwencji

- Formalnie rzecz biorąc [rezolucja] nie jest dokumentem wiążącym. Jak każda rezolucja Parlamentu Europejskiego i realizowana być nie musi. Rząd, ani inne władze, nie mają obowiązku jej realizacji - mówi w rozmowie z Cezarym Krysztopą politolog profesor Piotr Wawrzyk
 Prof. Wawrzyk dla Tysol.pl: Brak realizacji zaleceń PE i KE, nie będzie miał żadnych konsekwencji
/ screen YouTube
Cezary Krysztopa: Czy podjęta przez parlament europejski rezolucja dotycząca rzekomych problemów z demokracją w Polsce ma dla Polski w tej chwili jakieś praktyczne znaczenie?

Prof. Piotr Wawrzyk: Formalnie rzecz biorąc nie jest dokumentem wiążącym. Jak każda rezolucja Parlamentu Ruropejskiego i realizowana być nie musi. Rząd, ani inne władze, nie mają obowiązku jej realizacji. Natomiast przyjmuje się w praktyce, że jeżeli jest rezolucja PE skierowana do instytucji unijnych, to instytucje unijne starają się ją zrealizować.

Czego moglibyśmy się spodziewać po instytucjach unijnych, jakich dalszych kroków które mogły by z tej rezolucji wynikać?

Na pewno możemy się spodziewać tego, że teraz Komisja Europejska będzie się domagała jakichś informacji na temat będących przedmiotem kontrowersji ustaw, czyli medialnej oraz antyterrorystycznej. No i trzeba będzie prowadzić dialog z KE co pewnie stanie się elementem tej procedury kontroli praworządności, którą już wcześniej Komisja prowadziła.

Czy w związku z tym, że są wątpliwości odnośnie traktatowego umocowania tej procedury praworządności, ewentualne naciski Komisji Europejskiej muszą być brane pod uwagę przez polski rząd a jeżeli nie, to w jaki sposób moglibyśmy jakby odmówić komisji europejskiej realizacji jej postulatów?

Generalnie mamy już ten etap, kiedy zgodnie z tą procedurą powinniśmy zrealizować zalecenia Komisji Europejskiej z naciskiem na "powinniśmy, ale nie musimy”, bo Komisja opublikowała zalecenia, w których domaga się od polskich władz i z określonym terminem, kiedy mamy to zrobić. Natomiast to wszystko bazuje na podstawie komunikatu czyli nie wiążącego prawa unijnego. Tym samym nie można zmusić państwa członkowskiego do jego przestrzegania czy jego realizacji.

Czyli działania instytucji unijnych nie mają praktycznych konsekwencji?

Jakieś mają. Psują wizerunek kraju i w tym zakresie to ma znaczenie. Natomiast z formalno-prawnego punktu wiedzenia to czy nie zrealizujemy czy też zrealizujemy czy to zalecenia komisji europejskiej czy zaleceń parlamentu to nie będzie miało żadnych konsekwencji w postaci jakiś kar finansowych czy innych.

Dziękuję za rozmowę.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe