[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Koniec Kidawy. Degradacja Platformy

Podobno pani Małgorzata się zawiesiła. To znaczy prompter jej się zawiesił i w konsekwencji ona zawiesiła swoją kampanię. Ale to jest informacja sprzed kilkunastu dni, ponieważ kandydatka już zdążyła się odwiesić. Wszystko dzięki zamianie promptera na Borysa Budkę, towarzysza demokratę przewodniczącego.
 [Felieton "TS"] Paweł Janowski: Koniec Kidawy. Degradacja Platformy
/ PAP/Leszek Szymański

Po jednej z jej wypowiedzi doszedłem do wniosku, że z panią Kidawą jest coś nie tak. To już nie jest tylko śmieszna kandydatura, to jest tragiczna pomyłka, to jest kompromitacja pewnego środowiska. Problemy z wypowiedziami w języku polskim w takiej skali to chyba tylko Jan Vincent-Rostowski miewał swego czasu. Ale on był zagraniczny, brytyjski i międzynarodowy i to jakoś tłumaczyło, że nie był nigdy w „Bydgoszczu”. Tymczasem, słuchając Kidawy, stajemy wszyscy „uśmiechnieni” z wrażenia, wszyscy „Polocy” oczywiście.

Gabinet cieni Platformy wyblakł z wrażenia po jej wypowiedziach i zrozumiał, że jedynym sposobem uniknięcia kompromitacji jest zniszczenie majowych wyborów. A skoro Kidawy nie uda się już uratować, to wybory w maju są niebezpieczne, są groźne. Bajdurzenie o zagrożeniu życia, o „krwi na rękach”, to kolejne gesty rozpaczy. Niemcy wydali rozkaz i oni muszą krzyczeć. Taka ich robota. Bo już zebranie 460 posłów w Sejmie w dniu 26 marca 2020 r. – plus obsługa administracyjna i logistyczna, była bezpieczna dla zdrowia. Zakupy też są bezpieczne, praca w fabrykach również. To logika Platformy i wszystkich totalsów.

Redaktor S. Janecki dla portalu wPolityce powiedział m.in.: „Prawdziwy komunikat kandydatki PO brzmi: jeśli się wszyscy wycofamy, moja pewna klęska wyborcza się nie ziści, bo nie będzie po temu okazji”. Nic dodać, nic ująć. Można w nieskończoność wymieniać, jak pani Małgorzata szuka „respiratorów-inspiratorów”, „Polaków-Poloków”, jak „kłamie-kłampie” i niczego nie rozumie z tego, co mówi.

PSL-owcy poczuli krew i zaatakowali Kidawę jej własnymi słowami: „Konstytucja jest ważniejsza niż życie ludzkie”. Pot oblał Budkę. Drgawicy dostali towarzysze. Tusk zmarszczył się z rozpaczy. I teraz już nie krzyczą o zawieszeniu kampanii. Teraz krzyczą o zamachu na demokrację, bo rząd nie wprowadza stanu nadzwyczajnego. Jutro będą krzyczeć, że słońce za bardzo świeci i nie widać kwadratu, w którym trzeba zaznaczyć krzyżyk. A pojutrze? Poczekamy na rozkazy z Berlina.

Koniec Kidawy jest już faktem. Teraz szukają balsamu, który przykryje klęskę. Im dłużej, tym gorzej. Degradacja Platformy dokonuje się na naszych oczach. Właściwie to powinniśmy jej z głębi serca podziękować. Nikt w ostatnich tygodniach nie zrobił tyle dobrego dla Polski, co Małgorzata. Dlaczego? Pełzająca kompromitacja opcji niemieckiej na polskiej scenie politycznej staje się faktem.

Cieszy mnie taki stan rzeczy. I stan umysłu nowoczesnego przywódcy Budki, doradztwo Sławomirów Neumanów i Nitrasów, mądrości Joanny Muchy i wielu, wielu innych geniuszy z trzepakowej partii, których ambicje są o wiele większe niż możliwości. Na naszych oczach dokonują „samozaorania”. To dobra wiadomość dla Polski. Choć nie od razu budząca euforię. Partia upadnie prędzej czy później. To fakt, ale ich wyborcy przekierują swoje poparcie na lewicę, zielonych, różowych, tęczowych, moskiewskich, brukselskich towarzyszy itd. Na wszystkich, tylko nie na partie broniące polskich interesów. Żyjemy w czasach Targowicy Nowoczesnej i trzeba sobie z tym faktem jakoś radzić.

Koronawirus okazał się dla opozycji bezlitosny. Dziś gołym okiem widać, jak puste jest ich ideologiczne zakrzywienie. Państwa narodowe ratują swoich obywateli, a oni wciąż tkwią w berlińskim amoku, czekając na rozkazy.


 

POLECANE
Spotkanie koalicji chętnych w Kijowie. Jest komentarz Mariusza Błaszczaka Wiadomości
Spotkanie "koalicji chętnych" w Kijowie. Jest komentarz Mariusza Błaszczaka

- Czy to oznacza przygotowywanie do wysłania polskich żołnierzy na Ukrainę? - napisał Mariusz Błaszczak komentując wizytę premiera Donalda Tuska w Kijowie.

Atak nożownika w Niemczech. Nie żyje 41-letnia Polka Wiadomości
Atak nożownika w Niemczech. Nie żyje 41-letnia Polka

Tragiczny atak nożownika w Krefeld. Nie żyje 41-letnia Polka, która została zaatakowana przez współpracownika z Afganistanu. Sprawca trafił do aresztu. 

Ulicami Warszawy idzie Narodowy Marsz Przeciw Imigracji z ostatniej chwili
Ulicami Warszawy idzie Narodowy Marsz Przeciw Imigracji

Dzisiaj o godz. 12.00 z Ronda Dmowskiego w Warszawie ruszył Marsz Przeciw Imigracji. Wydarzenie zgromadziło tysiące Polaków.

Tajne negocjacje Niemiec z Rosją. Nowa niemiecka minister zapowiada budowę elektrowni gazowych Wiadomości
Tajne negocjacje Niemiec z Rosją. Nowa niemiecka minister zapowiada budowę elektrowni gazowych

Nowa minister gospodarki Niemiec Katherina Reiche zapowiada szybkie inwestycje w elektrownie gazowe i obniżki podatków dla przemysłu.

Wyciek danych pacjentów. Jest komunikat Ministerstwa Zdrowia Wiadomości
Wyciek danych pacjentów. Jest komunikat Ministerstwa Zdrowia

Ministerstwo Zdrowia w opublikowanym na swojej stronie komunikacie informuje o tym, że w okresie od 19 kwietnia do 25 kwietnia 2025 r. miało miejsce naruszenie ochrony danych osobowych gromadzonych w systemie, którego resort jest administratorem.

Niemcy chcą elektryfikacji towarowych połączeń kolejowych na granicach z Polską i Czechami tylko u nas
Niemcy chcą elektryfikacji towarowych połączeń kolejowych na granicach z Polską i Czechami

Transport drogowy dominuje w transporcie z Niemiec do Polski, a jednocześnie Polska posiada drugi co do wielkości kolejowy transport towarowy w UE z 56 mld tonokilometrów (2021). Transport z Niemiec stanowi jego znaczącą część.

Radziecka sonda weszła w atmosferę Ziemi. Wciąż nie wiadomo, gdzie spadnie z ostatniej chwili
Radziecka sonda weszła w atmosferę Ziemi. Wciąż nie wiadomo, gdzie spadnie

Jak podała w sobotnim komunikacie Polska Agencja Kosmiczna, aktualnie obiekt nie został odnotowany przez dostępne źródła danych w Europie, co oznacza, że wszedł w atmosferę Ziemi.

Jedno z ugrupowań z katastrofalnym wynikiem. Najnowszy sondaż pilne
Jedno z ugrupowań z katastrofalnym wynikiem. Najnowszy sondaż

Jak wynika z ostatniego badania sondażowni Opinie24, nie zmieniła się kolejność partii na podium, lecz jedna z nich zanotowała znaczący spadek, zaś kolejna, spoza pierwszej trójki, spadła poniżej progu wyborczego.

Wyłączenia prądu w Krakowie. Jest komunikat Wiadomości
Wyłączenia prądu w Krakowie. Jest komunikat

Mieszkańcy Krakowa i Golkowic muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie prądu. Sprawdź, gdzie od 12 do 19 maja 2025 r. nastąpią wyłączenia.

Wpadka w radiowej Trójce. Prowadząca wsypała ABW ws. Karola Nawrockiego? z ostatniej chwili
Wpadka w radiowej Trójce. Prowadząca "wsypała" ABW ws. Karola Nawrockiego?

Dzisiaj w programie Śniadanie w Trójce Renata Grochal gościła m.in. Janusza Cieszyńskiego z Prawa i Sprawiedliwości oraz Alvina Gajadhura z Kancelarii Prezydenta. Podczas rozmowy dotyczącej kawalerki w Gdańsku nabytej przez Karola Nawrockiego prowadząca wypowiedziała zaskakujące słowa.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Koniec Kidawy. Degradacja Platformy

Podobno pani Małgorzata się zawiesiła. To znaczy prompter jej się zawiesił i w konsekwencji ona zawiesiła swoją kampanię. Ale to jest informacja sprzed kilkunastu dni, ponieważ kandydatka już zdążyła się odwiesić. Wszystko dzięki zamianie promptera na Borysa Budkę, towarzysza demokratę przewodniczącego.
 [Felieton "TS"] Paweł Janowski: Koniec Kidawy. Degradacja Platformy
/ PAP/Leszek Szymański

Po jednej z jej wypowiedzi doszedłem do wniosku, że z panią Kidawą jest coś nie tak. To już nie jest tylko śmieszna kandydatura, to jest tragiczna pomyłka, to jest kompromitacja pewnego środowiska. Problemy z wypowiedziami w języku polskim w takiej skali to chyba tylko Jan Vincent-Rostowski miewał swego czasu. Ale on był zagraniczny, brytyjski i międzynarodowy i to jakoś tłumaczyło, że nie był nigdy w „Bydgoszczu”. Tymczasem, słuchając Kidawy, stajemy wszyscy „uśmiechnieni” z wrażenia, wszyscy „Polocy” oczywiście.

Gabinet cieni Platformy wyblakł z wrażenia po jej wypowiedziach i zrozumiał, że jedynym sposobem uniknięcia kompromitacji jest zniszczenie majowych wyborów. A skoro Kidawy nie uda się już uratować, to wybory w maju są niebezpieczne, są groźne. Bajdurzenie o zagrożeniu życia, o „krwi na rękach”, to kolejne gesty rozpaczy. Niemcy wydali rozkaz i oni muszą krzyczeć. Taka ich robota. Bo już zebranie 460 posłów w Sejmie w dniu 26 marca 2020 r. – plus obsługa administracyjna i logistyczna, była bezpieczna dla zdrowia. Zakupy też są bezpieczne, praca w fabrykach również. To logika Platformy i wszystkich totalsów.

Redaktor S. Janecki dla portalu wPolityce powiedział m.in.: „Prawdziwy komunikat kandydatki PO brzmi: jeśli się wszyscy wycofamy, moja pewna klęska wyborcza się nie ziści, bo nie będzie po temu okazji”. Nic dodać, nic ująć. Można w nieskończoność wymieniać, jak pani Małgorzata szuka „respiratorów-inspiratorów”, „Polaków-Poloków”, jak „kłamie-kłampie” i niczego nie rozumie z tego, co mówi.

PSL-owcy poczuli krew i zaatakowali Kidawę jej własnymi słowami: „Konstytucja jest ważniejsza niż życie ludzkie”. Pot oblał Budkę. Drgawicy dostali towarzysze. Tusk zmarszczył się z rozpaczy. I teraz już nie krzyczą o zawieszeniu kampanii. Teraz krzyczą o zamachu na demokrację, bo rząd nie wprowadza stanu nadzwyczajnego. Jutro będą krzyczeć, że słońce za bardzo świeci i nie widać kwadratu, w którym trzeba zaznaczyć krzyżyk. A pojutrze? Poczekamy na rozkazy z Berlina.

Koniec Kidawy jest już faktem. Teraz szukają balsamu, który przykryje klęskę. Im dłużej, tym gorzej. Degradacja Platformy dokonuje się na naszych oczach. Właściwie to powinniśmy jej z głębi serca podziękować. Nikt w ostatnich tygodniach nie zrobił tyle dobrego dla Polski, co Małgorzata. Dlaczego? Pełzająca kompromitacja opcji niemieckiej na polskiej scenie politycznej staje się faktem.

Cieszy mnie taki stan rzeczy. I stan umysłu nowoczesnego przywódcy Budki, doradztwo Sławomirów Neumanów i Nitrasów, mądrości Joanny Muchy i wielu, wielu innych geniuszy z trzepakowej partii, których ambicje są o wiele większe niż możliwości. Na naszych oczach dokonują „samozaorania”. To dobra wiadomość dla Polski. Choć nie od razu budząca euforię. Partia upadnie prędzej czy później. To fakt, ale ich wyborcy przekierują swoje poparcie na lewicę, zielonych, różowych, tęczowych, moskiewskich, brukselskich towarzyszy itd. Na wszystkich, tylko nie na partie broniące polskich interesów. Żyjemy w czasach Targowicy Nowoczesnej i trzeba sobie z tym faktem jakoś radzić.

Koronawirus okazał się dla opozycji bezlitosny. Dziś gołym okiem widać, jak puste jest ich ideologiczne zakrzywienie. Państwa narodowe ratują swoich obywateli, a oni wciąż tkwią w berlińskim amoku, czekając na rozkazy.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe