Greg Zabrisky: Post-prawdy i walka klas

Kolegium redakcyjne Słownika Oksfordzkiego wybiera co 12 miesięcy słowo roku. W 2016 wybór padł na wyrażenie "post-prawda". Termin "odnoszący się do, lub opisujący sytuację, w której obiektywne fakty mają mniejsze znaczenie w kształtowaniu opinii publicznej, niż odwołania do emocji i osobistych przekonań". Określenie to pojawia się już na początku lat 90. Karierę zaczął robić dopiero w tym roku – z łam długich esejów publikowanych na łamach niszowych pism literackich przenosząc się do głównego nurtu. Oczywiście modnym pojęciem "post-prawdy" z miejsca zainteresowali się publicyści w Polsce, a jakże by inaczej ;-)
 Greg Zabrisky: Post-prawdy i walka klas
/ morguefile.com

Post-prawda - najważniejsze słowo roku - opisuje świat, w którym fakty nie mają znaczenia. Liczą się tylko emocje i osobiste przekonania. To w takim świecie dochodzi do Brexitu i zwycięstwa Donalda Trumpa - napisano w lisim Newsweeku (sic!)

Poza powtarzaniem bzdur wypisywanych na Zachodzie na bieżące tematy, u nas czyli w kraju nad Wisłą termin "post-prawdy" zaczęto stosować do opisywania naszej rzeczywistości tu i teraz, czyli sytuacji politycznej w kraju, w którym to w wyniku demokratycznych wyborów władzę przejęło Prawo i Sprawiedliwość. Taką na przykład "post-prawdą" ma być "dobra zmiana" - tak przynajmniej piszą w Newsweeku, czy dobrze nam tutaj znanej Kulturze Liberalnej. Sekretarz redakcji i publicysta "Kultury Liberalnej", z wykształcenia psycholog i socjolog, doktor socjologii Łukasz Pawłowski, polemizując z Dariuszem Rosiakiem twierdzi, że Jarosław Kaczyński posługuje się post-prawdami w takim samym stopniu jak Donald Trump: Dlaczego tak postępuje? Pewności nie mamy, ale w tym wypadku nie ma to najmniejszego znaczenia. Tym bowiem, co łączy go z Trumpem, Nigelem Faragem czy Władimirem Putinem, jest bowiem nie cel, a zastosowana metoda.

A Dariusz Rosiak w "Tygodniku Powszechnym" po prostu napisał, że Kaczyński nie ma nic wspólnego z Trumpem: "PiS jest prawdopodobnie jedną z ostatnich, jeśli nie ostatnią prawdziwie ideową partią w Europie". O ile więc - zgodnie z tym co twierdzą "wiodące media" na Zachodzie - "kłamstwa Trumpa nie mają żadnego związku z wizją świata, który chciałby realizować, bo taka wizja nie istnieje", o tyle Prawo i Sprawiedliwość ma być "kołem zamachowym rewolucji, w wyniku której w Polsce wreszcie nastanie sprawiedliwość".

Przyznać rację wypada Rosiakowi, jednak również wypada zauważyć, że bezrefleksyjnie czyli głupio powtarza on opinie "wiodących mediów" zachodnich, które już od dłuższego czasu nie zajmują się rzetelnym opisem rzeczywistości, tylko tę rzeczywistość kreują, głównie na użytek establishmentu jeszcze bardziej oderwanego od realu. Stąd też ten cały szok, którego jesteśmy świadkami, to niedowierzanie, rozpacz i wreszcie wściekłość po zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich. Stephen K. Bannon, doradca prezydenta Trumpa w odpowiedzi dla Michael'a Grynbauma z New York Times trafnie podsumował:

The media here is the opposition party. They don’t understand this country ... They still do not understand why Donald Trump is the president of the United States."

Dokładnie tak, nowojorskie media i nie tylko nie rozumieją tego kraju i jego mieszkańców, a w konsekwencji także nie rozumieją dlaczego Donald Trump jest prezydentem Stanów Zjednoczonych. Tak to właśnie wygląda i co by tu nie pisać, nie sposób nie zauważyć, że w dużym stopniu przypomina to sytuację w Polsce, od momentu kiedy w wyniku demokratycznych wyborów prezydentem został Andrzej Duda i władzę przejął PiS. Analogicznie, zarówno w Polsce jak w USA rzeczywistość z Orwella rodem, o której teraz piszą "wiodące media", panowała w najlepsze przed wyborami w naszym kraju, ale także za Atlantykiem. Właśnie ta wirtualna, kreowana przez lata rzeczywistość się skończyła i można śmiało założyć, że ten powrót do realu ogarnie kolejne państwa i społeczeństwa, zwłaszcza w Europie.

Pojęcie "post-prawdy", takie jak np. "populizmu", ma na celu zachowanie i utrwalenie ideologicznej dominacji tych, którzy dla zamaskowania własnych interesów ekonomicznych używają kryteriów moralnych - pisze w Le Figaro Natacha Polony, prezes COMITÉ ORWELL - think tank souverainiste promouvant le pluralisme des idées.

Autorka twierdzi, że jesteśmy prawdopodobnie na samym początku przemian. Klasa polityczna już ma świadomość nienawiści jakiej stała się obiektem. Media, same w sobie nie są jeszcze ani zgodne, ani tego świadome. W polityce trwa dziwna gra w kręgle, której właśnie jesteśmy świadkami i jak się wydaje w końcu otworzy ona drogę do restrukturyzacji wokół wyraźnie przejętych podziałów ideologicznych. W mediach opór jest silniejszy, prawdopodobnie dlatego, że w świecie mediów nie obowiązuje żaden kalendarz wyborczy, a jedyną formą weryfikacji ich wiarygodności jest stopień popularności, to znaczy wysokość dochodów z reklam.

Inni wręcz twierdzą, że po kilku dekadach triumfalnego marszu doktryny neoliberalizmu ekonomicznego i nieodłącznie związanej z nią tzw. globalizacji - czego namacalnym rezultatem była postępująca pauperyzacja tzw. klasy średniej i generalnie wzrost zjawiska nierówności społecznej - historia zatoczyła wielkie koło i oto ponownie nabiera aktualności marksistowska teoria walki klas jako podstawowego motoru postępu, ku świetlanej przyszłości, oczywiście. Spytajcie zresztą prof. Balcerowicza, również o to, dlaczego w swym geniuszu takiego obrotu spraw nie przewidział ???

Mam jednak nadzieję, że powtórki z rewolucji październikowej nie będzie, gdyż "we the people" mamy teraz nie tylko prawo głosu, ale również internet ;-)

http://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/post-prawda-slowem-roku-2016-czym-jest-post-prawda-i-jak-wplywa-na-polityke-,artykuly,401583,1.html
http://kulturaliberalna.pl/2016/12/28/pawlowski-rosiak-post-prawda-kaczynski-polemika/
http://www.breitbart.com/big-journalism/2017/01/26/steve-bannon-torches-new-york-times-no-power
http://www.lefigaro.fr/vox/politique/2017/01/27/31001-20170127ARTFIG00263-natacha-polony-politique-et-medias-la-dure-ethique-du-reel.php
a także:
http://giz3.salon24.pl/745950,we-the-people-facebook-blokuje-senatora-a-timothy-garton-ash-pisze
https://comiteorwell.net/2017/01/24/le-revenu-universel-ou-la-drole-dalliance-entre-les-soviets-et-les-ultraliberaux/
http://www.lefigaro.fr/vox/monde/2017/01/20/31002-20170120ARTFIG00220-donald-trump-a-la-maison-blanche-pourquoi-ce-qui-paraissait-invraisemblable-est-arrive.php
http://www.lefigaro.fr/vox/politique/2017/01/27/31001-20170127ARTFIG00151-mondialistes-contre-souverainistes-le-grand-basculement-de-2017.php
i jeszcze
Goodbye, Eastern Europe! by Jacob Mikanowski, fajny tekst znaleziony przez prof. Krasnodębskiego, tudzież zdecydowanie mniej fajny, ale jakże charakterystyczny dla naszej "elity" tekst opublikował Marcin Kamiński aktualnie we Frankfurt am Main z dobrze nam tutaj znanego niemieckiego periodyku w wersji polskiej Liberté: http://mkaminski.liberte.pl/jak-zawrocic-polsze/ 


 

POLECANE
Wiadomości
80 lat listu, który dzielił dowódców AK

12 sierpnia 2025 roku minęło dokładnie 80 lat od momentu, gdy ówczesny kpt. Stanisław Sojczyński „Warszyc”, jeden z najbardziej bezkompromisowych dowódców Armii Krajowej, napisał list otwarty do płk. Jana Mazurkiewicza „Radosława”. List ten, stanowiący świadectwo głębokiego podziału w powojennym podziemiu, nabiera nowego znaczenia w obliczu historii i losów obu legendarnych oficerów, którzy ostatecznie zostali awansowani na stopień generała brygady, ale w skrajnie różnych okolicznościach.

Samuel Pereira broni KPO tylko u nas
Samuel Pereira broni KPO

„Skandal! Dotacje! Lody!” – krzyczą krytycy KPO, jakby każde euro z Brukseli trafiało prosto w kieszeń Donalda Tuska. Tymczasem rzeczywistość jest mniej sensacyjna: środki te mają pomóc polskim firmom, instytucjom i społecznościom przetrwać kryzysy i rozwijać się w przyszłości.

Wejdą do KRS? Operacja jest przygotowywana z ostatniej chwili
Wejdą do KRS? "Operacja jest przygotowywana"

W rządzie otrzymali zielone światło, aby przygotowywać plan wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa. Szykują operację "a'la TVP" (…). W przygotowaniach biorą udział i ministrowie, i ludzie służb – twierdzi w podcaście "Polityczny WF" Marcin Fijołek.

Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej z ostatniej chwili
Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej

Podczas telekonferencji europejskich przywódców z Donaldem Trumpem prezydent Karol Nawrocki wspomniał o rocznicy Bitwy Warszawskiej oraz wspólnej walce Polaków i Ukraińców przeciwko bolszewikom – poinformował portal Axios. Trump miał zakomunikować przywódcom, że podczas spotkania z Putinem chce doprowadzić do zawieszenia broni.

Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP z ostatniej chwili
Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP

Państwowa Straż Pożarna dementuje informacje lokalnych mediów o strażaku, który miał zginąć podczas akcji w Kawlach.

Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data

Na prośbę premiera Donalda Tuska jutro o godz. 12 prezydent Karol Nawrocki spotka się z premierem w Pałacu Prezydenckim – przekazał rzecznik prasowy prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca z ostatniej chwili
Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca

Funkcjonariusze ABW oraz policji zatrzymali 17-letniego obywatela Ukrainy, który na zlecenie obcych służb przeprowadzał dewastacje pomników ofiar UPA – przekazał w środę koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

PZU wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PZU wydał pilny komunikat

Rada Nadzorcza PZU odwołała Andrzeja Klesyka; obowiązki prezesa czasowo objął Tomasz Tarkowski. Spółka ogłasza konkurs na prezesa – poinformowano w komunikacie PZU.

Tusk pominięty przez Trumpa. Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. "Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki"

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz skrytykował w środę stronę rządową za podawanie informacji, że w konsultacjach z prezydentem USA Donaldem Trumpem miał uczestniczyć premier Donald Tusk. – Od wtorku wiadomo było, iż Polskę reprezentuje prezydent Karol Nawrocki – powiedział.

Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna z ostatniej chwili
Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna

W miejscowości Kawle w gminie Sierakowice (powiat kartuski) doszło do pożaru na terenie zakładu produkcyjnego – informuje Express Kaszubski.

REKLAMA

Greg Zabrisky: Post-prawdy i walka klas

Kolegium redakcyjne Słownika Oksfordzkiego wybiera co 12 miesięcy słowo roku. W 2016 wybór padł na wyrażenie "post-prawda". Termin "odnoszący się do, lub opisujący sytuację, w której obiektywne fakty mają mniejsze znaczenie w kształtowaniu opinii publicznej, niż odwołania do emocji i osobistych przekonań". Określenie to pojawia się już na początku lat 90. Karierę zaczął robić dopiero w tym roku – z łam długich esejów publikowanych na łamach niszowych pism literackich przenosząc się do głównego nurtu. Oczywiście modnym pojęciem "post-prawdy" z miejsca zainteresowali się publicyści w Polsce, a jakże by inaczej ;-)
 Greg Zabrisky: Post-prawdy i walka klas
/ morguefile.com

Post-prawda - najważniejsze słowo roku - opisuje świat, w którym fakty nie mają znaczenia. Liczą się tylko emocje i osobiste przekonania. To w takim świecie dochodzi do Brexitu i zwycięstwa Donalda Trumpa - napisano w lisim Newsweeku (sic!)

Poza powtarzaniem bzdur wypisywanych na Zachodzie na bieżące tematy, u nas czyli w kraju nad Wisłą termin "post-prawdy" zaczęto stosować do opisywania naszej rzeczywistości tu i teraz, czyli sytuacji politycznej w kraju, w którym to w wyniku demokratycznych wyborów władzę przejęło Prawo i Sprawiedliwość. Taką na przykład "post-prawdą" ma być "dobra zmiana" - tak przynajmniej piszą w Newsweeku, czy dobrze nam tutaj znanej Kulturze Liberalnej. Sekretarz redakcji i publicysta "Kultury Liberalnej", z wykształcenia psycholog i socjolog, doktor socjologii Łukasz Pawłowski, polemizując z Dariuszem Rosiakiem twierdzi, że Jarosław Kaczyński posługuje się post-prawdami w takim samym stopniu jak Donald Trump: Dlaczego tak postępuje? Pewności nie mamy, ale w tym wypadku nie ma to najmniejszego znaczenia. Tym bowiem, co łączy go z Trumpem, Nigelem Faragem czy Władimirem Putinem, jest bowiem nie cel, a zastosowana metoda.

A Dariusz Rosiak w "Tygodniku Powszechnym" po prostu napisał, że Kaczyński nie ma nic wspólnego z Trumpem: "PiS jest prawdopodobnie jedną z ostatnich, jeśli nie ostatnią prawdziwie ideową partią w Europie". O ile więc - zgodnie z tym co twierdzą "wiodące media" na Zachodzie - "kłamstwa Trumpa nie mają żadnego związku z wizją świata, który chciałby realizować, bo taka wizja nie istnieje", o tyle Prawo i Sprawiedliwość ma być "kołem zamachowym rewolucji, w wyniku której w Polsce wreszcie nastanie sprawiedliwość".

Przyznać rację wypada Rosiakowi, jednak również wypada zauważyć, że bezrefleksyjnie czyli głupio powtarza on opinie "wiodących mediów" zachodnich, które już od dłuższego czasu nie zajmują się rzetelnym opisem rzeczywistości, tylko tę rzeczywistość kreują, głównie na użytek establishmentu jeszcze bardziej oderwanego od realu. Stąd też ten cały szok, którego jesteśmy świadkami, to niedowierzanie, rozpacz i wreszcie wściekłość po zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich. Stephen K. Bannon, doradca prezydenta Trumpa w odpowiedzi dla Michael'a Grynbauma z New York Times trafnie podsumował:

The media here is the opposition party. They don’t understand this country ... They still do not understand why Donald Trump is the president of the United States."

Dokładnie tak, nowojorskie media i nie tylko nie rozumieją tego kraju i jego mieszkańców, a w konsekwencji także nie rozumieją dlaczego Donald Trump jest prezydentem Stanów Zjednoczonych. Tak to właśnie wygląda i co by tu nie pisać, nie sposób nie zauważyć, że w dużym stopniu przypomina to sytuację w Polsce, od momentu kiedy w wyniku demokratycznych wyborów prezydentem został Andrzej Duda i władzę przejął PiS. Analogicznie, zarówno w Polsce jak w USA rzeczywistość z Orwella rodem, o której teraz piszą "wiodące media", panowała w najlepsze przed wyborami w naszym kraju, ale także za Atlantykiem. Właśnie ta wirtualna, kreowana przez lata rzeczywistość się skończyła i można śmiało założyć, że ten powrót do realu ogarnie kolejne państwa i społeczeństwa, zwłaszcza w Europie.

Pojęcie "post-prawdy", takie jak np. "populizmu", ma na celu zachowanie i utrwalenie ideologicznej dominacji tych, którzy dla zamaskowania własnych interesów ekonomicznych używają kryteriów moralnych - pisze w Le Figaro Natacha Polony, prezes COMITÉ ORWELL - think tank souverainiste promouvant le pluralisme des idées.

Autorka twierdzi, że jesteśmy prawdopodobnie na samym początku przemian. Klasa polityczna już ma świadomość nienawiści jakiej stała się obiektem. Media, same w sobie nie są jeszcze ani zgodne, ani tego świadome. W polityce trwa dziwna gra w kręgle, której właśnie jesteśmy świadkami i jak się wydaje w końcu otworzy ona drogę do restrukturyzacji wokół wyraźnie przejętych podziałów ideologicznych. W mediach opór jest silniejszy, prawdopodobnie dlatego, że w świecie mediów nie obowiązuje żaden kalendarz wyborczy, a jedyną formą weryfikacji ich wiarygodności jest stopień popularności, to znaczy wysokość dochodów z reklam.

Inni wręcz twierdzą, że po kilku dekadach triumfalnego marszu doktryny neoliberalizmu ekonomicznego i nieodłącznie związanej z nią tzw. globalizacji - czego namacalnym rezultatem była postępująca pauperyzacja tzw. klasy średniej i generalnie wzrost zjawiska nierówności społecznej - historia zatoczyła wielkie koło i oto ponownie nabiera aktualności marksistowska teoria walki klas jako podstawowego motoru postępu, ku świetlanej przyszłości, oczywiście. Spytajcie zresztą prof. Balcerowicza, również o to, dlaczego w swym geniuszu takiego obrotu spraw nie przewidział ???

Mam jednak nadzieję, że powtórki z rewolucji październikowej nie będzie, gdyż "we the people" mamy teraz nie tylko prawo głosu, ale również internet ;-)

http://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/post-prawda-slowem-roku-2016-czym-jest-post-prawda-i-jak-wplywa-na-polityke-,artykuly,401583,1.html
http://kulturaliberalna.pl/2016/12/28/pawlowski-rosiak-post-prawda-kaczynski-polemika/
http://www.breitbart.com/big-journalism/2017/01/26/steve-bannon-torches-new-york-times-no-power
http://www.lefigaro.fr/vox/politique/2017/01/27/31001-20170127ARTFIG00263-natacha-polony-politique-et-medias-la-dure-ethique-du-reel.php
a także:
http://giz3.salon24.pl/745950,we-the-people-facebook-blokuje-senatora-a-timothy-garton-ash-pisze
https://comiteorwell.net/2017/01/24/le-revenu-universel-ou-la-drole-dalliance-entre-les-soviets-et-les-ultraliberaux/
http://www.lefigaro.fr/vox/monde/2017/01/20/31002-20170120ARTFIG00220-donald-trump-a-la-maison-blanche-pourquoi-ce-qui-paraissait-invraisemblable-est-arrive.php
http://www.lefigaro.fr/vox/politique/2017/01/27/31001-20170127ARTFIG00151-mondialistes-contre-souverainistes-le-grand-basculement-de-2017.php
i jeszcze
Goodbye, Eastern Europe! by Jacob Mikanowski, fajny tekst znaleziony przez prof. Krasnodębskiego, tudzież zdecydowanie mniej fajny, ale jakże charakterystyczny dla naszej "elity" tekst opublikował Marcin Kamiński aktualnie we Frankfurt am Main z dobrze nam tutaj znanego niemieckiego periodyku w wersji polskiej Liberté: http://mkaminski.liberte.pl/jak-zawrocic-polsze/ 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe